W powieści tej czytelnik ponownie spotyka bohatera poprzedniego bestsellera tego autora - porucznika Johna Coreya z nowojorskiego Wydziału Zabójstw. Wspólnie z agentami FBI i CIA tropi on niezwykle groźnego i przebiegłego terrorystę noszącego przydomek "Lew". Jest nim młody Arab Asad Kalil pałający żądzą odwetu za śmierć swojej rodziny, która zginęła podczas nalotu bombowców USA na Libię w 1986 roku. Ofiarą Lwa padają pasażerowie i załoga pasażerskiego jumbojeta, agenci FBI, policjanci, byli lotnicy wojskowi. Kto jest następny na jego liście? Kto jest jego głównym celem?
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2001 (data przybliżona)
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 623
Tytuł oryginału: The lion's game
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Piotr Jankowski
Ilustracje:Andrzej Kuryłowicz/ Jean Blauzen
Skuty kajdankami, strzeżony terrorysta zabija 300 osób na pokładzie samolotu, a potem wdziera sie do tajnej siedziby agencji federalnej, gdzie morduje wszystkich, którzy staną mu na drodze. Podróżuje przez Stany Zjednoczone, jego celem jest zlikwidowanie rodziny załogi czterech F111, które zbombardowały jego rodzinne Al Azziziyah. Nie oszczędza nawet swoich rodaków, którzy mu w drodze pomagają.
Pakiet obejmuje 2 powieści, z ostatniego cyklu wybitnego pisarza, których bohaterem jest John Corey. W Grze Lwa (2000) jest on detektywem nowojorskiego...
Terroryści atakują dwa samoloty Concorde linii El Al, lecące z Tel Aviwu do Nowego Jorku z uczestnikami konferencji pokojowej na pokładzie. Jeden z odrzutowców...
Przeczytane:2025-04-09, Ocena: 5, Przeczytałam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku,
Pierwszy tom niezbyt przypadł mi do gustu ale postanowiłam dać jeszcze jedną szansę. I dobrze zrobiłam, bo tym razem było zdecydowanie lepiej. Może jednak trochę przydługo było I momentami robiło się nudno, to jednak wypada całkiem nieźle.
Tym razem Corey, wspólnie z FBI i CIA tropi libańskiego terrorystę, który chce zemścić się za amerykański nalot bombowy na Bab al-Aziziję. Tym razem przeciwnik jest naprawdę bezwzględny i przebiegły a trup ściele się naprawdę gęsto. A wszystko to okraszone siermiężnym humorem Coreya i jego przemyśleniami. Nie zawsze błyskotliwymi.