Z plecakiem przez Indochiny

Ocena: 4.33 (3 głosów)
"Z plecakiem przez Indochiny" to relacja z podróży przez cztery kraje Półwyspu Indochińskiego – Tajlandię, Kambodżę, Wietnam i Laos. Co warte podkreślenia – jest to "podróż za grosze", a więc przykład peregrynacji, która może być dostępna każdej kieszeni, jeśli tylko chętnym wystarczy samozaparcia i umiejętności logistycznych. Próżno by też oczekiwać podobnych satysfakcji i doświadczeń, zdając się na wygodną i kosztowną ofertę biur podróży. Oprócz opisów miejsc szczególnie atrakcyjnych, pełnych zabytków i śladów dramatycznej historii XX wieku, czytelnik książki znajdzie wiele ciekawych informacji i relacji, które stanowić mogą atrakcyjny przewodnik i zachętę (lub przestrogę) dla tych, którzy chcieliby na własną rękę odkrywać zarówno uroki, jak i niedogodności podróży na własną rękę po egzotycznych dla nas krajach.

Informacje dodatkowe o Z plecakiem przez Indochiny:

Wydawnictwo: Sorus
Data wydania: 2016-07-04
Kategoria: Podróżnicze
ISBN: 978-83-65419-05-7
Liczba stron: 140
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Z plecakiem przez Indochiny

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Z plecakiem przez Indochiny - opinie o książce

Avatar użytkownika - Bookendorfina
Bookendorfina
Przeczytane:2017-04-16, Ocena: 4, Przeczytałam,
"Chęć poznania kultury innego kraju wiąże się przede wszystkim z próbą utożsamienia się choćby przez chwilę z jego mieszkańcami, z ich historią i życiem codziennym, z jego rozmaitymi problemami, kłopotami i troskami, a także z radościami, wspólnym biesiadowaniem i zabawą." Tajlandia, Kambodża, Wietnam i Laos, to trasa wędrówki podróżniczej, którą odbyłam dzięki książce Anny Korzeniowskiej "Z plecakiem przez Indochiny". Z przyjemnością dałam się poprowadzić autorce w mocno egzotycznych klimatach czterech państw. Zajmująco przedstawione wrażenia z podróży w formie uporządkowanej relacji, wzbogaconej cennymi zapiskami i informacjami. Mamy okazję znaleźć się nie tylko w pięknych i czarujących miejscach, ale również w zaskakujących i kontrastowych, odmiennych od naszej europejskiej mentalności, czasem wywołujących zdziwienie, a kiedy indziej wzburzenie czy rozdrażnienie. Przyjemnie czyta się o takiej prawdziwej podróży, wymykającej się ramom przyjętych programów wycieczek czy książkowych przewodników. Nie potrzeba wielkich funduszy, aby zwiedzać świat, liczy się przede wszystkim entuzjazm, zapał i determinacja. Oczywiście, nie mogło zabraknąć tych punktów, które tak przyciągają turystów z całego świata, ale mnie najbardziej interesowały odwołania do wizyt w miejscach, gdzie po pracy zbiera się lokalna społeczność, na odległych od centrum uliczkach, parkach z kolorowymi fontannami, pubach, restauracjach, targach wypełnionych towarami i hałasem, wodnych bazarach osadzonych wśród plątaniny kanałów. Ukazano też podróżnicze niedogodności, nieoczekiwane przygody, zaskakujące zbiegi okoliczności, zagrożenia wpadnięcia w pułapki wyjątkowo przedsiębiorczych mieszkańców naciągających na małe biznesowe transakcje osoby zwiedzające ich kraj. W książce doskonale wyczuwamy pasję dalekiego podróżowania, otwartość na bogactwo smaków, kolorów i zapachów. Wiele dowiadujemy się o tradycjach kulinarnych poszczególnych makroregionów Indochin. Poznajemy egzotyczne owoce, potrawy i przyprawy, które rzadko mamy okazję popróbować w Polsce. Zachwyca nas wspaniała orientalna kultura, doceniamy jej odmienne cechy i unikalne wartości, choćby tradycyjne tańce będące elementem tożsamości. Zwiedzamy budowle świątynne z buddyjskimi posągami, grobowce cesarskich dynastii, muzea przypominające o krwawej i bolesnej historii. Kreujemy w wyobraźni wygląd drewnianych domostw na palach, chwytamy migawki zwykłej codziennej pracy czy wzory tradycyjnych strojów. Wypełniona barwami przyroda, góry owiane kłębem deszczowej mgły, bujna i tajemnicza dżungla, dzika roślinność, pola ryżowe, bananowce i palmy cukrowe, a także piaszczyste drogi, wąskie uliczki, zabłocone szlaki. Wszechobecne insekty, pająki czy jaszczurki wkradające się do ludzkich domostw. Charakterystyczne symbole jak niedźwiedzie, słonie, tygrysy, motyle i orchidee. Parki narodowe i wioski górskich plemion. Zapierające dech w piersiach miejsca widokowe, zatoczki, jaskinie, tunele, wapienne wysepki. Książka zrobiła na mnie wrażenie skrzyneczki na utrwalenie wspaniałych i cennych wspomnień, zapisu niezwykłej atmosfery podróży odbytej przez autorkę, słownego uzupełnienia do powstałej bazy zdjęć. Z chęcią się z nią zapoznałam, zupełnie jakbym uczestniczyła w spotkaniu ze znajomą, która właśnie opowiada o ciekawym pobycie w Indochinach. Inspirująca podróżnicza relacja, która może być impulsem do samodzielnej wędrówki omawianym szlakiem. bookendorfina.pl
Link do opinii
Avatar użytkownika - miz342
miz342
Przeczytane:2017-02-27, Ocena: 6, Przeczytałem, Mam,
Avatar użytkownika - Noelka
Noelka
Przeczytane:2016-11-26, Ocena: 3, Przeczytałam, 52 książki 2016, Mam, Przeczytane,
Inne książki autora
Maroko. Kraina Gnawy
Anna Korzeniowska0
Okładka ksiązki - Maroko. Kraina Gnawy

Myślisz, że nie ma już na świecie miejsca, gdzie człowiek i natura to jedność? Daj się porwać w fascynujący rejon Afryki Północnej. Maroko to jedno...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Olga
Ewa Hansen ;
Olga
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Zranione serca
Urszula Gajdowska
Zranione serca
Znajdziesz mnie wśród chmur
Ilona Ciepał-Jaranowska
Znajdziesz mnie wśród chmur
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Andrzej Marek Grabowski ;
Trzy krowy w niebieskich kajakach
Pies na medal
Barbara Gawryluk
Pies na medal
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy