Okładka książki - Dom z liści

Dom z liści


Ocena: 5.2 (5 głosów)
opis
Inne wydania:

“(...)przemiany zachodzące w domu są odzwierciedleniem psychiki wchodzących do środka osób (...) Zwłaszcza że każdy, kto do niego wejdzie, stwierdza, że jego wizja tego miejsca jest niemal całkowicie (...) odmienna od wizji innych ludzi?”*


Fotograf Will Navidson odkrywa, że jego nowy dom jest większy w środku niż na zewnątrz, skrywa tajemnicze pomieszczenia i znikające korytarze. Szalony starzec Zampanò spisuje opowieść o tym, co przydarzyło się rodzinie Navidsonów, a po śmierci okazuje się, że zostawił za sobą chaotyczne notatki. Johnny, odurzony nar*otykami, znajduje ów zapiski i bada tajemnicę domu, stopniowo tracąc kontakt z rzeczywistością.


Nigdy, ale to nigdy przenigdy nie czytałam tak dziwnej, pokręconej, trudnej, męczącej, a jednocześnie wciągającej książki, jak “Dom z liści”. Nawet nie potrafię stwierdzić, czy mi się podobała, bo była w tak niepojęty sposób inna od powieści, które dotychczas stawały na mojej drodze, że nie jestem w stanie ocenić czy ostatecznie trafiła w mój gust. Może warto zadać sobie pytanie, czy ta książka w ogóle ma w jakieś gusta trafiać, bo w moim odczuciu jest jakby osobnym literackim bytem.


Ta książka jest jak tytułowy dom — pełna tajemnic, zakamarków, niewyjaśnionych wątków. Zbudowana z korytarzy, które prowadzą w nieznane, gdzie jedna historia przenika w kolejną. Duszna, otumaniająca, dziwna, poddawana analizom, wypełniona lękiem i mnóstwem znaków zapytania.


Z jednej strony jest bardzo literacka, z drugiej mocno analityczna. Chwilami czułam się, jakbym uczestniczyła w wykładzie na studiach. Zarówno sam dom oraz relacje poszczególnych postaci omawiane są przez narratora w taki sposób, jak gdyby były poglądami wygłaszanymi z profesorskiej ambony — różne aspekty poddawane wielu interpretacjom jednego przypadku, ale też sama narracja ma w sobie coś z naukowych opracowań.


“Dom z liści” to połączenie reportażu, horroru, thrillera, klimatów noir z naukową rozprawą, relacją oraz dziennikiem.


Kompozycja szkatułkowa sprawia, że odbiorca czuje dezorientację i z jednej strony jest wkręcony w makabryczną historię, a z drugiej musi zachować rozsądek, aby nie zatracić się do końca w tym onirycznym świecie.


Co gwarantuje czytanie tej książki? Narkoty*zne odczucia, wrażenie popadania w obłęd oraz znalezienia się w pułapce bez wyjścia.


Na pewno polecam tę książkę z jednego prostego powodu — takich emocji nie doświadczysz przy żadnej innej powieści. Nie jest to historia do przeczytania za jednym

razem. Jest trudna, męcząca, uwiera, gniecie, zaskakuje, dusi, ale nie pozwala odłożyć się bez poznania jej do samego końca.


__

*cytat pochodzi z książki “Dom z liści” Mark Z.Danielewski

Informacje dodatkowe o Dom z liści:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2024-10-09
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788324099795
Liczba stron: 736
Dodał/a opinię: zaczytania

Tagi: Proza literacka

więcej
Zobacz opinie o książce Dom z liści

Kup książkę Dom z liści

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Dom z liści
Mark Z. Danielewski0
Okładka ksiązki - Dom z liści

Johnny Wagabunda, były pracownik salonu tatuażu w Los Angeles, znajduje notes Zampano, starszego pana i odludka, który zmarł w swoim zagraconym mieszkaniu...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy