Skradzione dziecko porusza tematykę dość znaną, bo jak sam tytuł wskazuje mowa tutaj o porwaniu dziecka. Niemniej jest to temat, który będzie poruszał wrażliwego czytelnika, gdyż spotykamy się z nim niemal każdego dnia, czy to w mediach masowego przekazu, książkach, czy w życiu bliskich nam osób. Toteż nie sposób przejść obojętnie, kiedy mowa o krzywdzie nad niewinnym dzieckiem, dlatego autorzy coraz częściej oddają nam w ręce książki z motywem krzywd wyrządzanych dzieciom, licząc przy tym zapewne na ogromny sukces. Jak było tym razem?
Moim zdaniem Skradzione dziecko to dobra powieść, którautrzymana jest w duchu domestic noir. Łączy w sobie interesującą kryminalną intrygę z tempem i swoistym klimatem thrillera. Dodatkowo wzbudza w czytelniku niemałe emocje i skłania do refleksji nad ludzką naturą, sięganiem przez kobiety ciężarne po różne używki, i nieodpowiedzialnością niektórych przedszkolanek.
Uważam, że autorka miała dobry pomysł na książkę, a samym wykonaniem również nie zawiodła, choć zawsze mogło być lepiej. Historia przez nią opisana niebezpiecznie ociera się o literaturę faktu, bo mimo iż wszystko jest tutajwyłącznie fikcją literacką, to jest też bliskie temu, czego moglibyśmy doświadczyć w życiu realnym. Polecam.
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2019-04-24
Kategoria: Kryminał, sensacja, thriller
ISBN:
Liczba stron: 352
Dodał/a opinię:
Magnolia044