O, cholera jasna! Poczułam, że robi mi się gorąco. Jakiż on jest przystojny! To powinno być zabronione. Tacy mogą być tylko aktorzy i piosenkarze, których nie da się dotknąć. Bo ja miałam wielką ochotę go dotknąć.
"Na początku była przyjaźń, później chęć pokochania, a w końcu zależność i przemoc. Przeszłość wróciła pod postacią innej twarzy... Twarzy, która obiecała zawsze być i nie ranić."
Alekiedy wyobrażam sobie intymność wspólnego poranka – nie będęmusiała wstawać w nocy z łóżka, ubierać się i wychodzić nazimno; obudzę się tuż przy nim naprawdę, a nie tylkow marzeniach – podniecenie buzuje we mnie jak ogieńw kominku. Nie ma szans, żebym teraz się wycofała.