Dlaczego warto? REJESTRACJA

Szczepan Twardoch - cytaty

Rozglądał się, nie śmiał się wcale, nie cieszył się udręką upokarzanych ani wobec niej nie protestował.Pozostawał wobec tej udręki obojętny obojętnością, która właściwa jest ludziom nawykłym do cierpienia, zarówno własnego, jak i bliźnich (s.52).
Autor: Szczepan Twardoch
0
Czasem jest tak, że człowiek mówi głośne "nie" i to "nie" na całe życie go grzebie. Gdyby miał odwołać - nie odwoła. Dumny jest z tego wielkiego "nie". A jednak na całe życie go ono grzebie.
Autor: Szczepan Twardoch
0
Mężowi się powodziło, powodzenie odkładało się w pasie i marynarkę trzeba było poszerzyć.
Autor: Szczepan Twardoch
0
Pół męża straci, pół mężczyzny. Ilu takich ziemia nosi? Półmężczyzn, pół-, a raczej niby-artystów, półojców, półmężów, wszystko po połowie, dość, by zwieść, dość, by wiarygodnie obiecać, nie dość, by obietnic dotrzymać.
Autor: Szczepan Twardoch
0
Ponieważ nigdy się nie ożeni, nigdy nie spłodzi potomka, a zawsze skrycie o tym marzył, bo wydawało mu się błędnie, iż posiadanie potomstwa to prosty sposób na to, by nadać życiu sens.
Autor: Szczepan Twardoch
0
-To znaczy, że przeceniamy życie. Wydaje nam się, że to ważne, żeby żyć, i boimy się śmierci, a to przecież nie ma żadnego znaczenia.
Autor: Szczepan Twardoch
0
Przyjaźnić się z pisarzem, kochać pisarza, to jak przyjaźnić się z kamerą video, szczególnie czułą na te chwile, w których jesteśmy obnażeni. Wszystko zostaje zapamiętane, wszystko, co bolesne, kiedyś zostanie użyte.
Autor: Szczepan Twardoch
0
- Żydki już głosu nie mają. Dość się za senatorów nagadały - powiedziała w przestrzeń paniusia z chlebem w torbie. - Ale jest to dziwnym , że Pan tak autem, a tu Niemcy. Nieprawdaż?
Autor: Szczepan Twardoch
0
To moja własna pogarda do samego siebie i moja własna nienawiść do samego siebie. W istnem światowaniu, oddzielam, nikt nie patrzał na mnie z taką niechęcią, z jaką ja sam na siebie patrzałem. I innym wystarczyłoby, abym w zbroi dosiadł destriera, bym nosił miecz przy boku, białe szaty z czarnym krzyżem - i byłem dla nich już wtedy tym, kim zawsze chciałem się stać, prawdziwym człowiekiem, jednym z kilkuset, wojenną i duchową elitą władzy Prus. A w swoich oczach - ciągle byłem nikim. Niegodnym uzurpatorem.
Autor: Szczepan Twardoch
0
Mówił więc pięcioma językami i w żadnym dobrze".
Autor: Szczepan Twardoch
0
Jakaż wartość w każdym dobru nam wyświadczonym, skoro jedynie przyczynia nam cierpień, wzmacniając złudzenia, iż za życia można zaznać szczęścia?
Autor: Szczepan Twardoch
0
Nie wiem jeszcze, co będę dzisiaj dalej robił. Nie wiem, co dalej z moim życiem. Nie wiem, co będę w ogóle robił. Nie wiem, kim jestem poza tym, że jestem Konstanty Willemann, co znaczy tyle, że ja to ja i całego życia potrzebowałem, aby to zrozumieć, to uczyniło nieważnymi wszelkie moje dawne lęki i pragnienia, nie przekreślając ani nie unieważniając moich czynów i moich przeżyć wewnętrznych, z których składa się moje życie dotychczasowe.
Autor: Szczepan Twardoch
0
Wasze spotkanie nie było przypadkiem, bo nic nie jest przypadkiem, ponieważ wszystko jest przypadkiem.
Autor: Szczepan Twardoch
0
Chociaż, z drugiej strony, wiadomo, w Warszawie mieszkają mądrzy ludzie i słysząc wrzaski z zarośli, raczej przyspieszą kroku, niż się nimi zainteresują.
Autor: Szczepan Twardoch
0
Dlaczego niektórzy mają od zawsze wszystko, a inni nie mają niczego? Najgłupsze z pytań! Gdyby wszyscy mieli po równo, wtedy dopiero należałoby pytać: dlaczego, dlaczego....
Autor: Szczepan Twardoch
0
←pierwsza poprzednia 3 4 5 6 następna ostatnia→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
Reklamy