Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Jolanta Brach-Czaina
Jolanta Brach-Czaina - cytaty
Dotychczasowe zepchnięcie dotyku do kulturowego podziemia wynikać przecież mogło z przeświadczenia, że jest on nie tylko bezużyteczny dla intelektu i ducha, lecz ponadto zagraża bardzo ważnej, krzepiącej funkcji kultury, pojmowanej jako wyobraźniowe schronienie przed udrękami, jakie gotuje namacalna rzeczywistość> Mity, wierzenia, wielkie narracje, piękne obiekty - wobec codziennych doświadczeń - miałyby stanowić fantazyjny ornament, a także pocieszycielski raj i fikcyjny azyl.
Autor:
Jolanta Brach-Czaina
0
Dotyk upewnia o przynależności. Utrzymuje kontakt. Dowodzi, że więź nie została zerwana. Jeszcze jesteśmy przycumowani. Na pół oderwani, na pół odrębni, w styczności odnajdujemy równowagę.
Autor:
Jolanta Brach-Czaina
0
Śladów, przez które przeziera niewyjawialne, dostarcza poezja, filozofia, a przede wszystkim zwierzenia czynione osobom zaufanym, gdy opowiadamy o poruszającym nas zdarzeniu i w odpowiedzi słyszymy: "No, no... I co? Słucham cię...". Ale my skończyliśmy. Powiedzieliśmy już wszystko, a okazuje się, że nie. Nieporozumienie dotyczy czegoś, co w przeżyciu było najważniejsze, ale nie poddaje się wypowiadaniu, jakby skazane było na nieujawnianie. Chyba nie warto byłoby rozwodzić się nad tym, gdyby rzecz dotyczyła pojedynczych zda
Autor:
Jolanta Brach-Czaina
0
Tylko trzeba iść dalej, bo czy to nie dziwne, że uczucie wzniosłości może wywołać byle burza morska czy piorun rozdzierający pobliskie drzewo, a to co najbliższe, najbardziej nas dotykające, w pełni uwewnętrznione, nasz wzburzony organizm, szaleństwo jego wewnętrznych wód, kataklizm przepływów takich własności nie mają. To wszystko miałoby pozostać poza doświadczeniem, powiedzmy śmiało, poza wyższymi uczuciami? Z jakiej racji? tajemnicze, wewnętrzne ciało - flak wyrzucony poza kulturę - uznane za niegodne filozofii i pozba
Autor:
Jolanta Brach-Czaina
0
Czy dokonujące się w trzewiach staranne i skuteczne dotykanie świata mamy tylko dlatego pomijać - gdy podejmujemy próby rozumienia własnego położenia i samych siebie - że zazwyczaj nie widzimy pracy jelit? i że sugestie, które do myślenia wnieść może to pełne życia wewnętrzne dotykanie, kłócić się mogą z historią myśli filozoficznej? Nie. Poważniejsze wątpliwości może raczej nasuwać niejednoznaczność, a nawet enigmatyczność rozważanych tu znaków. Dotknięcie nie narzuca jasnych znaczeń, ale jest istotnym zdarzeniem, które w
Autor:
Jolanta Brach-Czaina
0
Utożsamienie niepozorności z tym, co nieciekawe, jest poważnym błędem. Rzecz polega tylko na niestwarzaniu pozorów. Chodzi o nieudawanie czegoś, czym się nie jest, niedodawanie sobie fałszywego znaczenia.
Autor:
Jolanta Brach-Czaina
0
Niemniej, kamienne pieczary są tylko ciekawostką, gdy prawdziwie ważna jest dla nas różowa jaskinia pod sklepieniem żeber, wypełniona żywą gąbką płuc, którą pokrywają miliony powietrznych pęcherzyków, jak mikroskopijny żabi skrzek. Gdy od martwego przechodzimy do żywego, puste wypełnia się.
Autor:
Jolanta Brach-Czaina
0
Nasza nonszalancja posuwa się aż do wyparcia z mowy cielesnej pełni wnętrza. Bo przecież pojęć "świat wewnętrzny" albo "życie wewnętrzne" używamy w przenośni, gdy chcemy mówić o fantazjach, myślach czy uczuciach. Sugerujemy, że życie wewnętrzne jest suche i bez związku z ucieleśnieniem. To tylko jakieś abstrakcyjne, ulotne twory oddzielone od trzewi, zawieszone w próżni. Przyrodę przywykliśmy umieszczać na zewnątrz nas, gdzie może być obiektem podziwu i źródłem wzniosłości, ale nie w nas, bo udajemy, że tu jej nie ma. Jest
Autor:
Jolanta Brach-Czaina
0
1
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(127)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy