Pierwsza od dawna książka, którą przeczytałam nie w ramach współpracy ale dlatego, że po prostu musiałam. Ten tom tylko uzmysłowił mi, że uwielbiam tą dylogię oraz to, że niektórych książek jako recenzentka nie powinnam czytać bo musiałabym się czegoś przyczepić, a tak mogę się tylko zachwycać, co też będę robić. Intensywny romans, z nutką niebezpieczeństwa i spicy scenami.
Maribel, w której życiu panuje chaos zatapia się w pracy, jej relacja z Santino nabiera na intensywności, a on sam coraz bardziej uzmysławia sobie potęgę uczuć do kobiety, którą mógł stracić. Para coraz bardziej się do siebie zbliża, choć ich relacja jest daleka od ideału za to pełna napięcia, sprzeczek i niedomówień. Niebezpieczeństwo wciąż wisi nad ich głowami, a oni powoli w tym wszystkim się gubią, tylko ich uczucia coraz bardziej się klarują.
Ta książka nieco się różni od poprzedniej, bo tutaj wszytko nabiera intensywności i tempa. Fabuła jest szybka, przepełniona zwrotami akcji, emocjami, sprzeczkami i niebezpieczeństwem. Relacja bohaterów wchodzi na nowe tory, rozwija się bardzo szybko i choć nie jestem fanką takich relacji, to tutaj absolutnie mi to nie przeszkadza, choć wszystko dzieje się ekspresowo, to jest tutaj zachowana jakaś logika, jedno wynika z drugiego, w grę wchodzą emocje a pomiędzy bohaterami naprawdę czuć chemię i przyciąganie. W tym tomie pojawia się też sporo scen dla dorosłych, które są gorące i zmysłowe, obrazowe i takie naprawdę spicy.
Fabuła skupia się na wątku romantycznym, także wszystkie romansiary będą zadowolone. Jednak w tle pojawiają wątki gangsterskie, nielegalne interesy, brutalność, także wątki poświęcone rodzinie i przyjaźni. Pojawia się też motyw zemsty czy tajemnicy, bo wciąż nie wiadomo co planuje konkurent Torresa, a jego działania są coraz bardziej odważne i mają ogromy wpływ na fabułę, ostatecznie rozwiązanie tej sprawy mnie zaskoczyło, nawet nie wiem czy pozytywnie czy negatywnie po prostu było to nico dziwne.
Ja jestem całkowicie zakochana w tej dylogii, pierwsza część była cudowna i romantyczna, ta zaś różni się od poprzedniczki jest intensywna i więcej się w niej dzieje, ale tak samo skradła moje serce jak tamta. Uwielbiam zarówno fabułę jak i bohaterów, nawet nie mam ochoty czepiać się o szczegóły. Byłam jej bardzo ciekawa i jestem usatysfakcjonowana. Lektura solidna i sporych rozmiarów, a ja przeczytałam ją w jeden wieczór, nie potrafiłam jej odłożyć aż do samego końca. Uwielbiam i polecam.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-02-23
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 408
Język oryginału: Polski
W świecie, gdzie wszystko ma swoją cenę, najcenniejsze jest to, czego nie można kupić. Kamala Forester prowadzi galerię sztuki w Santa Monica. Jej narzeczony...
Drugi tom historii Catherine Montmar i Bruno Wintersa. Bruno i Catherine podejmują spontaniczną decyzję. Po trzech tygodniach znajomości postanawiają...
Przeczytane:2025-02-28, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam,
Pierwsza od dawna książka, którą przeczytałam nie w ramach współpracy ale dlatego, że po prostu musiałam. Ten tom tylko uzmysłowił mi, że uwielbiam tą dylogię oraz to, że niektórych książek jako recenzentka nie powinnam czytać bo musiałabym się czegoś przyczepić, a tak mogę się tylko zachwycać, co też będę robić. Intensywny romans, z nutką niebezpieczeństwa i spicy scenami.
Maribel, w której życiu panuje chaos zatapia się w pracy, jej relacja z Santino nabiera na intensywności, a on sam coraz bardziej uzmysławia sobie potęgę uczuć do kobiety, którą mógł stracić. Para coraz bardziej się do siebie zbliża, choć ich relacja jest daleka od ideału za to pełna napięcia, sprzeczek i niedomówień. Niebezpieczeństwo wciąż wisi nad ich głowami, a oni powoli w tym wszystkim się gubią, tylko ich uczucia coraz bardziej się klarują.
Ta książka nieco się różni od poprzedniej, bo tutaj wszytko nabiera intensywności i tempa. Fabuła jest szybka, przepełniona zwrotami akcji, emocjami, sprzeczkami i niebezpieczeństwem. Relacja bohaterów wchodzi na nowe tory, rozwija się bardzo szybko i choć nie jestem fanką takich relacji, to tutaj absolutnie mi to nie przeszkadza, choć wszystko dzieje się ekspresowo, to jest tutaj zachowana jakaś logika, jedno wynika z drugiego, w grę wchodzą emocje a pomiędzy bohaterami naprawdę czuć chemię i przyciąganie. W tym tomie pojawia się też sporo scen dla dorosłych, które są gorące i zmysłowe, obrazowe i takie naprawdę spicy.
Fabuła skupia się na wątku romantycznym, także wszystkie romansiary będą zadowolone. Jednak w tle pojawiają wątki gangsterskie, nielegalne interesy, brutalność, także wątki poświęcone rodzinie i przyjaźni. Pojawia się też motyw zemsty czy tajemnicy, bo wciąż nie wiadomo co planuje konkurent Torresa, a jego działania są coraz bardziej odważne i mają ogromy wpływ na fabułę, ostatecznie rozwiązanie tej sprawy mnie zaskoczyło, nawet nie wiem czy pozytywnie czy negatywnie po prostu było to nico dziwne.
Ja jestem całkowicie zakochana w tej dylogii, pierwsza część była cudowna i romantyczna, ta zaś różni się od poprzedniczki jest intensywna i więcej się w niej dzieje, ale tak samo skradła moje serce jak tamta. Uwielbiam zarówno fabułę jak i bohaterów, nawet nie mam ochoty czepiać się o szczegóły. Byłam jej bardzo ciekawa i jestem usatysfakcjonowana. Lektura solidna i sporych rozmiarów, a ja przeczytałam ją w jeden wieczór, nie potrafiłam jej odłożyć aż do samego końca. Uwielbiam i polecam.