Hasaliśmy po łące, odwiedziliśmy las, ale na tym edukacja młodych przyrodników się nie kończy. Kto chce naprawdę poznać tajniki natury, powinien dokładnie przyjrzeć się bagnom.
Od pradawnych czasów bagna, nazywane też mokradłami, budzą w ludziach ciekawość, ale i strach. Wyobraźnia podpowiada nam, że bagna są niebezpieczne...
Jednak w towarzystwie przyjacielskich krasnoludków możemy bez obaw zgłębić ten grząski temat! Poznamy najpiękniejsze bagienne rośliny i najciekawszych mieszkańców podmokłych krain.
I zakochamy się w mokradłach po uszy!
Wydawnictwo: Media Rodzina
Data wydania: 2025-06-04
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 48
Czy kiedykolwiek zastanawiałeś(-aś) się, co kryje się w gęstwinie trzcin, pod taflą błota i wśród szuwarów? Czy bagna to tylko nieprzyjazne topiele, czy może... zaczarowane krainy pełne życia i magii?
,,Bagna. Fakty, wierszyki i inne wybryki" Małgorzaty Strzałkowskiej z ilustracjami Joanny Keneckiej to książka, która kompletnie mnie zaskoczyła - i mówię to z pełnym przekonaniem. Bo choć uwielbiam literaturę dziecięcą, rzadko trafiam na pozycję, która z takim wyczuciem łączy walory edukacyjne, literacką jakość i wizualny zachwyt. To więcej niż książka. To podróż - pełna śmiechu, refleksji, i... mokradeł oczywiście!
Autorki zabierają nas w świat, który zazwyczaj pomijamy. Bagna kojarzą się z czymś mrocznym, trudnym do oswojenia, może nawet trochę strasznym. Ale już od pierwszych stron okazuje się, że to wcale nie jest smutna, wilgotna pułapka, tylko miejsce kipiące życiem. W towarzystwie dowcipnych krasnoludków z transparentami (tak, serio!), wierszyków z przytupem i cudnych ilustracji zanurzamy się w świat, którego wcześniej po prostu nie znaliśmy.
Każda strona to uczta - dla oka i dla wyobraźni. Joanna Kenecka stworzyła ilustracje, które aż się proszą, żeby je podziwiać dłużej. Są szczegółowe, kolorowe, z poczuciem humoru i taką dziecięcą wrażliwością, która trafia nie tylko do najmłodszych. Sama kilka razy łapałam się na tym, że wracałam do jakiejś strony tylko po to, by znów obejrzeć każdy liść i każdą żabkę.
A teksty? Małgorzata Strzałkowska jak zwykle czaruje słowem. Jej rymowanki są zabawne, błyskotliwe i - co najważniejsze - pełne wiedzy. Bo ta książka naprawdę uczy. Dowiedziałam się z niej, czym jest paludologia (!), jak powstają bagna, dlaczego są tak ważne dla klimatu i czemu absolutnie nie wolno ich osuszać. Wiedzieliście, że bagna oczyszczają powietrze i magazynują wodę? Albo że są domem dla rosiczek, traszek i żurawin? No właśnie. Ja też nie.
I to jest w tej książce najpiękniejsze - że można się śmiać, podziwiać obrazki, a przy okazji nauczyć się więcej niż z niejednej ,,poważnej" publikacji. Dla dzieci to przyjemność, dla dorosłych zaskoczenie. A dla wspólnego, rodzinnego czytania - złoto.
Ta książka to hymn pochwalny dla natury, ale też subtelny apel o jej ochronę. O tym, żeby nie lekceważyć tego, co na pierwszy rzut oka niepozorne. Żeby patrzeć uważniej - i z szacunkiem. Nawet na błoto.
Ocena: 10/10 - za mądrość, lekkość, piękno i radość, które wylewają się z każdej strony. To jedna z tych książek, do których chce się wracać - i które zostają w głowie na długo.
Poznaj krainę barw razem z szarą myszką i odkryj świat pełen kolorów! Wspólnie z dzieckiem przeczytajcie zabawny, rymowany tekst Małgorzaty Strzałkowskiej...
Tym razem znana i lubiana pisarka Małgorzata Strzałkowska zaprasza nas na wyjątkowy spacer i wprowadza w językowe przygody z nazwami miesięcy i pór...
Przeczytane:2025-06-15, Ocena: 6, Przeczytałem,
Wiecie co to jest paludologia? Ja nie wiedziałam, że to nauka o bagnach!
"(...)A liść zamyka dwie połówki
i nie ma na to rady.
Tak właśnie działa rosiczkowa
pułapka na owady."
Ta niewielka objętościowo książeczka zawiera kopalnię wiedzy o bagnach jako takich, oraz florze i faunie, które na bagnach można spotkać! Przepięknie zilustrowana i wydana z myślą o dzieciakach, ale muszę przyznać, że dorosłego czytelnika też zaskoczy niejedna ciekawostka w niej zawarta.
Każdemu z mieszkańców bagien, oraz z przedstawicieli typewej bagienneg roślinności został poświęcony wierszyk,który w przystępnej dziecku formie objaśnia dany element. Oprócz tego mamy też podane skróty informacji i ciekawostek w formie mini artykulików, dzięki którym można pogłębić temat poruszony w wierszyku i dowiedzieć się jeszcze więcej. Świetną zabawą dla mniejszych dzieci może być tropienie krasnoludków, które czają się tutaj na każdej stronie z transparentami zawierającymi zabawne hasła odnośnie do elementów przedstawionych na danej ilustracji.
Małgorzata Strzałkowska wykonała tutaj kawał świetnej roboty, przybliżając przyrodę bagien młodszym i najmłodszym czytelnikom! A ilustracje Joanny Kenckiej sprawiły, że książka ta nabrała życia!
A ja tylko powtórzę za jednym z krasnoludków: "Imć Pan Łoś, to jest ktoś!" ;-)