21 października 1966 roku młodą nauczycielkę z przedmieść Londynu wyrwało ze snu silne przeczucie, że wkrótce wydarzy się coś strasznego. Godzinę później w walijskim Aberfan doszło do tragedii - na górnicze miasteczko osunęła się część hałdy węglowej, zabijając ponad sto czterdzieści osób, w większości dzieci. Wśród lekarzy, którzy pojawili się na miejscu, był psychiatra John Barker.
To on - dla jednych szarlatan, dla innych innowator łączący naukowe podejście z otwartością na ezoterykę - wpadł na pomysł niecodziennego badania: postanowił zebrać świadectwa osób, które w jakiś sposób przeczuły tragedię. By je odnaleźć, założył we współpracy z dziennikiem ,,The Evening Standard" Biuro Przeczuć, które z czasem przekształciło się w bazę danych zawierającą sny i wizje, mające posłużyć jako ostrzeżenia.
Sam Knight brawurowo opisuje historię Barkera, jego współpracowników i podopiecznych - ,,żywych sejsmografów", ,,ludzkich sensorów katastrof". Biuro Przeczuć to również fascynująca opowieść o meandrach nauki i tajemnicza podróż do najbardziej niepokojących zakątków ludzkiego umysłu.
,,Olśniewająca lektura. Intrygująca i przesycona aurą tajemniczości. ,,Biuro Przeczuć" opowiada o grupie śmiałków, którzy w latach sześćdziesiątych usiłowali zrozumieć najbardziej nieprzeniknione kwestie związane z ludzką egzystencją. Sam Knight spokojnie i racjonalnie, z doskonałym wyczuciem tempa opowiada o tym niesłychanym projekcie skupionym na ludziach, którzy wydają się zdolni do przewidywania przyszłości - ze szczególnym uwzględnieniem nadchodzących katastrof. To reportaż, która wciąga i niepokoi - wybornie napisany i bardzo wnikliwy." Patrick Radden Keefe
,,Sam Knight w ,,Biurze Przeczuć" dzięki niezwykłej wnikliwości i talentowi literackiemu porywa czytelników i zabiera ich w fascynującą i dogłębnie przemyślaną podróż po ukrytych zakamarkach ludzkiej świadomości. Przygotujcie się na zdumiewające odkrycia niemal na każdej stronie." Robert Kolker
,,Treściwa, smakowita, zabawna historia z nutą melancholii [...]. Obserwacje Knighta są trafne i przenikliwe [...], autor analizuje zgromadzony materiał od strony neurobiologii, rozważa naturę efektu placebo, a także rolę oczekiwań i samospełniających się przepowiedni [...]. To świeży i wyrazisty reportaż." Dwight Garner, ,,New York Times"
,,Dająca do myślenia książka oparta na wnikliwych badaniach [...]. Knight sonduje przestrzeń między przypadkowością a niezgłębioną tajemnicą zjawisk paranormalnych." National Public Radio
,,Elegancka i nieco ekscentryczna książka Knighta lśni jak żywe srebro. Autor nie marnuje słów i sprawnie zanurza się w tradycje myślenia o ludzkiej percepcji zdarzeń, czasie, strachu i śmierci." ,,New York Times Book Review"
Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2024-01-31
Kategoria: Medycyna i zdrowie
ISBN:
Liczba stron: 216
Tytuł oryginału: The Premonitions Bureau
Przeczytane:2025-04-24, Ocena: 2, Przeczytałam, 2025,
Nie wiem, co było w głowach jury, kiedy uznali, że ta książka (reportaż?!!) ma się znaleźć na krótkiej liście Nagrody Kapuścińskiego. Może chwytliwy temat, bo wiadomo, że jest dość spora część społeczeństwa, która o wiele bardziej ceni parapsychologię, ezoterykę i wróżbiarstwo niż naukę. Bo z nauką ta książka nie ma nic wspólnego. Ani to nie były poważne badania, ani eksperymenty, tylko jakieś teoryjki niczym nie poparte, z których absolutnie nic nie wynika. Z zebranych "przeczuć" sprawdziło się 2 - 3%. Już z rachunku prawdopodobieństwa jasno widać, że to czysty przypadek.
Napisane to jest tak chaotycznie, że trudno zrozumieć, jakimi drogami szły myśli autora. Opisy różnych katastrof mieszają się z opisem losów pacjentów szpitala psychiatrycznego, osobistym życiem Barkera, przykładami przeczuć różnych przypadkowych osób, naukowymi lub pseudonaukowymi definicjami, zachwytem nad elektrowstrząsami. A wszystko to bez ładu i składu i jakiejkolwiek logicznej struktury. Na dodatek brak przypisów, jedynie na końcu tego psudoreportażu krótka lista źródeł.
Powiedzieć, że ,,Biuro przeczuć" mi się nie podobało, to nic nie powiedzieć. Czuję się zażenowana, że pozycja tak bezwartościowa została umieszczona na krótkiej liście nagrody, którą do tej pory wysoko ceniłam.