Nie ma jednej schizofrenii, tak samo jak nie ma jednej depresji ani jednej choroby afektywnej dwubiegunowej. Nie ma też jednej właściwej reakcji człowieka, który towarzyszy bliskiej osobie w kryzysie, a medialne tezy o rzekomej szkodliwości leków, przemocy psychiatrii, koszmarze szpitali i samego chorowania kruszą się w konfrontacji z pojedynczymi opowieściami. O Justynie, która ratowała swojego męża przed samobójczą śmiercią. O Rafale, któremu czasami wydaje się, że jest wszechmogący. Albo o Irenie, która bez przerwy wyobrażała sobie, jak zadaje innym ból.
„Opowieść o polskiej psychiatrii jest przede wszystkim historią o tym, co dzieje się z pacjentem poza murami instytucji” – pisze Anna Kiedrzynek, laureatka drugiej nagrody European Press Prize 2022, w pierwszym rozdziale swojej książki o życiu osób doświadczających chorób i zaburzeń psychicznych. Jej zaskakujące, empatyczne i odważne reportaże to lekcja rozmowy o innej psychiatrii – wolnej od taniej sensacji, skupionej na przywracaniu cierpiącym normalnego życia.
Wydawnictwo: Poznańskie
Data wydania: 2023-06-14
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 240
Język oryginału: polski
Przeczytane:2025-02-11, Ocena: 4, Przeczytałam, 52 książki 2025, 2025,
Książka mnie zaskoczyła, bo nie przypuszczałam, że istnieją miasta, w których osoby po leczeniu psychiatrycznym mogą wracać do społeczeństwa i być częścią rodzin oraz lokalnej społeczności. Przedstawione historie są dobrze opowiedziane - nie tylko pomagają zrozumieć sytuację bohaterów, ale też wiele kwestii jest jasno wyjaśnionych dotyczących ich otoczenia.
Mimo że temat jest istotny i został ciekawie opisany, odczułam pewien niedosyt. Odniosłam wrażenie, jakby autorka nie wykorzystała w pełni potencjału zebranych informacji albo temat został potraktowany zbyt powierzchownie. Książka była po prostu za krótka - dobra, ale krótka. Może warto byłoby poszukać podobnych miast, aby pokazać skalę zjawiska? A jeśli takich miejsc brakuje, warto byłoby podkreślić, jak trudne jest łączenie życia osób po kryzysach psychicznych z codziennym funkcjonowaniem w społeczeństwie.
Rozumiem, że książka nie skupia się wyłącznie na konkretnym mieście, ale na różnych ludzkich historiach i ich wyzwaniach po pobycie w szpitalu psychiatrycznym. Mimo to miałam wrażenie, że to bardziej wstęp do głębszej analizy tego tematu. Mam nadzieję, że autorka kiedyś napisze drugą część.