Książka ta burzy stereotypowy obraz "oświeconego wieku", a dzieło historyka przeradza się w głęboką i bardzo osobistą refleksję nad zagadnieniem zła. Domaganie się dla człowieka bezwzględnego prawa do szczęścia i jednoczesne twierdzenie, że zło jest nieuchronne to bez wątpienia zajmowanie dwóch postaw wykluczających się wzajemnie. Książka mówi o przeciwieństwach intelektualnych i moralnych, z którymi zmaga się dana epoka.
Informacje dodatkowe o Hiob, mój przyjaciel. obietnice szczęścia i nieuch:
Przeczytane:2010-09-17, Przeczytałem, Mam,