Okładka książki - Jak przetrwać w Średniowiecznej Anglii

Jak przetrwać w Średniowiecznej Anglii


Ocena: 5 (1 głosów)

Oto niezwykły przewodnik po epoce tak odległej, że życie codzienne przypomina szkołę przetrwania! Czy jesteś gotowy na dietę złożoną z gotowanego boczku, chleba i grochu, konieczność zapuszczenia wzbudzającej zaufania brody i publiczne pocałunki z innymi mężczyznami na znak pokoju? Czy odnajdziesz się w świecie, w którym kobiecie nie wolno wzruszać ramionami, a kąpiel raz na tydzień i codzienne czesanie włosów są dowodem próżności?

Poznaj epokę, w której zarazę powodowało niekorzystne ustawienie planet, próchnicę leczono za pomocą opium, bogaci płacili biedocie za pojawienie się na pogrzebie, a lordowie w imię mody potykali się o czubki własnych butów. Witaj w czasach, gdy siedmiolatek za kradzież trafi na szubienicę, porządnego fachowca nie stać na marmoladę, a z ludźmi z wyższych sfer najprędzej dogadasz się po… francusku.

Nadal marzysz o podróżach w czasie? Jeśli tak, zapraszamy do lektury niezwykłej książki, dzięki której poznasz prawdziwe średniowiecze. Przekonaj się, czy dasz radę przeżyć w średniowiecznej Anglii.

Informacje dodatkowe o Jak przetrwać w Średniowiecznej Anglii:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2021 (data przybliżona)
Kategoria: Historyczne
ISBN: 9788366625334
Liczba stron: 364
Tytuł oryginału: The Time Traveller's Guide to Medieval England: A Handbook for Visitors to the Fourteenth Century
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Iwona Michałowska-Gabrych

Tagi: Historia Średniowiecze

więcej

Kup książkę Jak przetrwać w Średniowiecznej Anglii

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Jak przetrwać w Średniowiecznej Anglii - opinie o książce

Moja druga książka z cyklu "Jak przetrwać..." Ta poprzednia była o życiu kobiet w dawnej Polsce i obie mi się podobały, choć ta wcześniejsza trochę bardziej, gdyż dotyczyła naszego kraju.

Ian Mortimer zabiera nas w podróż do XIV wiecznej Anglii i jest to podróż w czasie, bo jako czytelnicy mamy sobie wyobrazić, że właśnie znajdujemy się w Anglii w XIV stuleciu, gdzie nie ma asfaltowych dróg, szybkich środków transportu, za to możemy być napadnięci, obrabowani, albo ktoś w mieście wyleje na nas z okna wiadro nieczystości.

Wędrówkę rozpoczynamy w miastach i miasteczkach, które były dużo mniej liczne niż obecnie (Londyn liczył 40 000 mieszkańców, a drugi z kolei York tylko 12 100). Dowiemy się w jakich warunkach mieszkali ludzie w miastach, a w jakich na wsiach i jak ciężkie było życie kobiet, a także jak wyglądał ubiór różnych warstw społecznych. Sporo w tej książce o podróżowaniu, a w związku z tym, gdzie się zatrzymywano w trakcie podróży. Przeczytamy również co jadano i pito w zależności od statusu społecznego, miejsca zamieszkania, czy nakazów religijnych. Nie zabrakło oczywiście tematów zdrowotnych i higienicznych. Z pewnością można stwierdzić, że ci co unikali lekarzy dłużej żyli, bo ich teorie i kuracje z obecnego punktu widzenia budzą przerażenie. Średniowieczną ludność dziesiątkowały choroby i zarazy, które potrafiły zabrać w niektórych rejonach połowę mieszkańców.

Nikt ze współczesnych nie chciałby żyć w średniowiecznym systemie prawnym, gdzie najczęściej karano przez powieszenie, a karę grzywny można było otrzymać za tak absurdalne rzeczy jak: granie w tenisa na terenie ratusza, puszczanie świń wolno, sprzedawanie piwa w domu jeśli nie ma na drzwiach odpowiedniego znaku, podjęcie przez rzeźnika pracy jako kucharz, udzielenie noclegu przez piekarza i wiele innych.

Czytam sporo książek o Średniowieczu i już coraz trudniej mnie czymś zaskoczyć, ale znalazłam w tej pozycji również nowe, interesujące rzeczy. Jeśli chodzi o minusy tej książki to zdecydowanie za mało było w niej zdjęć, szczególnie przydałyby się w rozdziale o ubiorach. Przyczepić się muszę również do zbyt małej czcionki i tego, że tytuł angielski ("The Time Traveller's Guide to Medieval England: A Handbook for Visitors to the Fourteenth Century") bardziej oddaje treść tej książki niż polski. Zmienianie oryginalnych tytułów powinno być zakazane, bo autor dając taki, a nie inny tytuł miał jakąś koncepcję, czy wizję.

Polecam tę książkę, bo na pewno będzie ona dla wielu osób świetną rozrywką i okazją do zapoznania się z życiem w XIV wiecznej Anglii. Mam nadzieję, że uda mi się przeczytać jeszcze inne książki z tego cyklu, a szczególnie "Jak przetrwać w Średniowiecznym Krakowie".

Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy