Okładka książki - Niepoprawne bajki słowiańskie. Tom I: Bogi i demony

Niepoprawne bajki słowiańskie. Tom I: Bogi i demony


Ocena: 6 (1 głosów)

„Niepoprawne bajki słowiańskie” to pozycja dla miłośników fantastyki w postaci wariacji na temat klasycznych bajek, legend, podań czy mitów. Co je wyróżnia? Zamiast kolejnych historii o aniołach i diabłach czytelnik pozna przedstawicieli demonologii słowiańskiej. Stwory te nie są zwykle jednoznacznie dobre lub złe, zatem historie nabierają głębi, zaś motywy działania bohaterów – więcej sensu. Po drugie zaś, postacie zaczynają myśleć, mają własną wolę, a co za tym idzie – buntują się. Protagonista przestaje być popychadłem, wyręczanym we wszystkim przez zaczarowanych pomocników. W ten sposób klasyczne bajki zyskują nowe życie, więcej humoru i łamią utarty schemat, kończąc się nieoczywistą puentą.

„Semko zamknął oczy i zamarł. Ale nie skamieniał! Czyżby znów dopisało mu szczęście? Po chwili odważył się odemknąć powiekę. Spojrzał na potworka i na koguta, ale tym razem to tamci odwracali się ze wstrętem.

– No, pięknie – mruknął Semko. – Jestem taki brzydki, że nawet bazyliszek nie chce na mnie spojrzeć.”

Informacje dodatkowe o Niepoprawne bajki słowiańskie. Tom I: Bogi i demony:

Wydawnictwo: Sorus
Data wydania: 2024-08-22
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN: 9788367737982
Liczba stron: 391
Język oryginału: polski

więcej

Kup książkę Niepoprawne bajki słowiańskie. Tom I: Bogi i demony

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Niepoprawne bajki słowiańskie. Tom I: Bogi i demony - opinie o książce

Avatar użytkownika - Czytadlo
Czytadlo
Przeczytane:2025-07-20, Ocena: 6, Przeczytałem,

Niepoprawne, ale genialne – słowiańskie bajki Wojciecha Leszczyńskiego

Wojciech Leszczyński w „Niepoprawnych bajkach słowiańskich” zabiera czytelników w podróż do świata pełnego magii, humoru i przewrotnej wyobraźni. Jego opowiadania, choć inspirowane dawnymi wierzeniami i mitami, stanowią nowoczesną, często satyryczną reinterpretację słowiańskich legend.

 

Już samo opowiadanie „Perun” pokazuje, że autor nie boi się igrać z boskością i filozoficznymi rozważaniami. Perun, bóg piorunów, nie jest tu potężnym wojownikiem, lecz istotą pogrążoną w egzystencjalnym kryzysie, która z nudów tworzy nowy świat. To przewrotna wizja, pełna ironii i absurdu, która sprawia, że czytelnik zastanawia się nad naturą twórczości i sensu istnienia.

W „Południcy” natomiast elementy grozy i baśni splatają się w oryginalną opowieść o przeznaczeniu i wyborze. Demoniczna południca nie jest tu tylko potworem, ale istotą oferującą bohaterowi szansę na odmianę losu. Historia przybiera niespodziewany obrót, gdy bohater, zamiast podjąć klasyczną walkę ze złem, wybiera współistnienie z nim.

„Dobrochoczy” to z kolei groteskowa, niemal absurdalna bajka o przeznaczeniu i urodzie. Książę Jaromir, obdarzony magicznymi piersiami, nie tylko ratuje dziecko mamuny, ale też odkrywa, że jego mleko ma moc odmładzania. Pomysł ten mógłby wywołać konsternację, ale Leszczyński serwuje go z takim humorem i lekkością, że trudno się nie śmiać.

W opowiadaniu „Olbrzymy” mamy klasyczną opowieść o walce z ciemięzcami, ale i tu autor unika schematów. Historia Kaźka, który szuka sojuszników do walki z olbrzymami, przypomina baśniową wersję epickich sag o rebeliantach.

Z kolei „Wodnik” łączy komedię z dramatem. Losy dwóch braci, z których jeden pada ofiarą zdrady żony i rzecznych demonów, są świetnym przykładem na to, jak wciągająco można opowiadać ludowe legendy, dodając im nowoczesnego rysu.

Opowieść o „Rusałkach” to kolejny popis literackiej swobody, w którym bohater musi tańczyć ze śmiercią, by przeżyć noc wśród demonicznych istot. Humor, baśniowość i nieco makabryczny klimat czynią to opowiadanie jedną z ciekawszych reinterpretacji legend o rusałkach.

Nie brakuje tu także mrocznych historii, jak „Strzyga” – opowieść o księżniczce, której los determinuje podwójna natura. Autor bawi się konwencją horroru i baśni, tworząc fascynującą narrację o walce z przekleństwem.

„Bazyliszki” to jedno z najbardziej niepokojących opowiadań, w którym brzydki, ale pełen pożądania bohater podporządkowuje sobie świat za pomocą potworów. Ta groteskowa, a zarazem brutalna historia jest jedną z najmroczniejszych w zbiorze, pokazując, jak destrukcyjne może być dążenie do władzy.

„Czerwony Kapturek” to przykład na to, jak Leszczyński bawi się znanymi motywami, tworząc coś zupełnie nowego. Historia braci, którzy próbują wzbogacić się na tajemnicy Mokoszy, to opowieść o chciwości i zgubnych pokusach.

 

Cały zbiór liczy aż 40 opowiadań, z których każde wciąga swoją nieoczywistą fabułą, dynamiczną narracją i świetnie skonstruowanymi postaciami. Leszczyński znakomicie balansuje między groteską, humorem a elementami grozy, sprawiając, że czytelnik z każdą historią chce więcej.

„Niepoprawne bajki słowiańskie” to lektura obowiązkowa dla tych, którzy lubią baśnie opowiedziane na nowo – z błyskotliwą ironią, współczesnym podejściem i dużą dawką fantazji. Czyta się je błyskawicznie, a po skończeniu zostaje apetyt na więcej.

Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy