Wydawnictwo: Ringier Axel Springer Polska
Data wydania: 2015-07-20
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 192
Jak dla mnie, za dużo tutaj tego "czy ty mnie kochasz?", "czy się nie rozmyśliłeś? kochasz mnie?" Trond jakoś dziwnie się zachowuje, niby taki zakochany, spotyka się z Maren na sianku, a innego dnia odwraca się od niej, jakby jej nie zauważał. Zupełnie jakby kochał tylko wtedy, kiedy akurat ma zachciankę na macanki. O wiele sympatyczniejszy i poważnie myślący wydał mi się Thorleif.
Dni przychodzą i odchodzą przepełnione ciszą i niemocą. Maren sprawia wrażenie silnej kobiety, bo wierzy, że tego właśnie wszyscy od niej oczekują, ale...
Przeszłość doścignęła Maren w osobie Johannesa Ludvigsena, który całkiem niespodziewanie, pojawił się w Landvik. Chory i wycieńczony mężczyzna - wiedząc...
Przeczytane:2016-03-10, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 (285) książki w 2016 roku, Mam, Obyczajowe,