Szczury z Via Veneto

Ocena: 5 (1 głosów)

,,Tu się nic nie zmienia od dwóch tysięcy lat. Plebejusze, patrycjusze, dziwki, księża. Rzym" - mówi jeden z bohaterów włoskiego serialu Suburra. Bo w Rzymie, jak w całych Włoszech, czas się zatrzymał. Turyści kroczą starożytnymi ścieżkami, szukając tego, co minione, mieszkańcy znają na pamięć sentencje Marka Aureliusza, a ulice są tak samo wąskie jak przed kilkuset laty. Tak samo niezmienne są też paradoksy: bieda sąsiaduje z bogactwem, zaśmiecone ulice z pałacami, siedziby kościelnych instytucji z lokalami przejętymi przez mafię, a pamięć o Pasolinim konkuruje z pamięcią o Duce. Jak poskładać tę mozaikę, by obraz Włoch był pełny?

Piotr Kępiński kreśli portret miejsca od wieków targanego namiętnościami. Łącząc czujność obserwatora z zaangażowaniem mieszkańca, opisuje kraj, który fascynuje go od lat. Spaceruje ulicami Rzymu i Sieny, odwiedza Materę i Cilento, opowiada o sardyńskich pragnieniach separatystycznych, osiedlach Romów i handlu narkotykami na rzymskich cmentarzach. Razem z nim odwiedzamy turyńskie wystawy, smakujemy sycylijskich pani, jedziemy rowerem wzdłuż Tybru i zaglądamy do wnętrz Watykanu.

Szczury z via Veneto to erudycyjna opowieść o tym, że choć czasy błogiego la dolce vita dawno minęły, to Włochy wciąż przyciągają, pasjonują, nie dają o sobie zapomnieć.

Informacje dodatkowe o Szczury z Via Veneto:

Wydawnictwo: Czarne
Data wydania: 2021-07-07
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN: 9788381912587
Liczba stron: 280

Tagi: Włochy

więcej

Kup książkę Szczury z Via Veneto

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Szczury z Via Veneto - opinie o książce

Chciałam zabrać Was do Włoch.
Tym razem jednak nie będziemy oglądać zabytków.
Przejdziemy się via Veneto i będziemy wypatrywać szczurów. Bo to one są królami tej ulicy.
A potem przystaniemy na chwilę, by wysłuchać tych, co chcą mówić.
O Cyganach, rasiźmie i śmieciach.
O smrodzie i brudzie.
O tym, czego nie widać, a boli.
O bogactwie współgrającym z biedą i o ,,duce".
O cmentarzu, gdzie narkotyki budzą umarłych.
I o mafii.
Bo ona jest, chociaż lepiej, gdyby jej nie było.
Porozmawiamy o ciemnej stronie Włoch.
O tej, o której nikt nie chce wiedzieć.
Co nie znaczy, że nie istnieje.

Zabieram Was dzisiaj w podróż, więc podajcie mi rękę.
Nostalgiczną i inną.
Gorzką jak zepsuta pomarańcza.

Link do opinii
Avatar użytkownika - Tofikania
Tofikania
Przeczytane:2024-06-29, Przeczytałem, Mam, 26 książek 2024,
Inne książki autora
W cieniu Gran Sasso. Historie z Abruzji
Piotr Kępiński0
Okładka ksiązki - W cieniu Gran Sasso. Historie z Abruzji

Abruzzo forte e gentile, Abruzja twarda i uprzejma - tak o swoim regionie mówią sami mieszkańcy. Ma mniej gracji niż Lombardia czy Toskania, nie wypełnia...

Rzym. Miasto nad miastami
Piotr Kępiński0
Okładka ksiązki - Rzym. Miasto nad miastami

Wieczne Miasto to nie tylko zabytki, domy i pałace. Największą frajdą w Rzymie jest Rzymu nie szukać, tylko czekać na to, co on sam zaoferuje. Ten...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Sekrety domu Bille
Agnieszka Janiszewska
Sekrety domu Bille
Morderstwo z malinką na deser
Monika B. Janowska
Morderstwo z malinką na deser
Witajcie w Chudegnatach
Katarzyna Wasilkowska
Witajcie w Chudegnatach
Déja vu
Jolanta Kosowska
 Déja vu
Freudowi na ratunek
Andrew Nagorski
Freudowi na ratunek
Do roboty!
Katarzyna Radziwiłł
Do roboty!
A wokół nas pomarańcze
Weronika Tomala
A wokół nas pomarańcze
Imperium
Conn Iggulden
Imperium
Meduzy nie mają uszu
Adle Rosenfeld
Meduzy nie mają uszu
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy