Feriha żałuje swoich decyzji i płacze, przekonana, że zraniła Hakana, choć nie chciała go skrzywdzić w poprzednim odcinku serialu Wichrowe wzgórze. Halil, ranny i emocjonalnie rozdarty, wyrzuca Zeynep jej uczucia do Alpera, a ich pełna napięcia rozmowa kończy się dramatycznym rozstaniem. Alper z bronią rusza w stronę Halila, ale Zeynep staje między nimi, próbując powstrzymać tragedię, podczas gdy narastająca rozpacz wszystkich bohaterów prowadzi do nieuchronnej konfrontacji. Streszczenie 216 odcinka serialu „Wichrowe wzgórze":

Wichrowe wzgórze – streszczenie 216 odcinka serialu
Feriha rozpacza.
– Dobrze, że mu nie powiedziałam, co czuję. Gdybym mu powiedziała, byłoby jeszcze gorzej - stwierdza. Ozlem dzwoni do niej.
– Chcę pogratulować. Hakan miał Ci się oświadczyć. Tak się cieszę, pasujecie do siebie… – mówi Ozlem.
– Oddzwonię później - stwierdza Feriha i po rozłączeniu się płacze.
– Co ja zrobiłam? Pomyliłam się, zniszczyłam Hakana. Nie chcę go skrzywdzić. Nie o to mi chodziło. Nie tak miało być…
Halilowi wciąż doskwiera ból głowy. Zeynep chce założyć mu opatrunek, zatamować krew.
– Czemu tak się starach dla faceta, którego nie kochasz. Te kłamstwa ranią Twoje sumienie i mnie, więc nie udawaj, że ci zależy - mówi Halil.
– Nie udaję. Zraniłam Cię, krwawisz przeze mnie, to normalne. Nie doszukuj się drugiego dna.
Halil odrzuca opatrunek w dal.
– Nie bądź taki uparty, musimy zatamować krwawienie, pozwól sobie pomóc.
– Nie potrzebuję Twojej pomocy. Nie kręć się przy mnie. Nie chcę ani Ciebie, ani Twojej pomocy.
Tulay i Merve się martwią. Nie wiedzą, czy Halil nie skrzywdzi Zeynep. Selma zapewnia, że Halil nic złego nie zrobi, problemem jest Alper. Po chwili wkracza babcia Zumrut. Słyszała fragment rozmowy.
– Halil, nie upieraj się, chodzi tylko o Twoje zdrowie. Pozwól mi opatrzyć ranę – prosi Zeynep.
– Myślisz, że da się ją tak łatwo opatrzyć? – pyta złośliwie mężczyzna.
Zeynep rezygnuje z dalszych starań i chce wyjść z domku, ale – martwiąc się o Halila – nie może tego zrobić.
– Selma, widzę, że coś się dzieje. Ciągle wisisz na telefonie. Wołałam się. Gdybym zrobiła sobie krzywdę, nikt by mi nie pomógł – mówi gniewnie babcia Zumrut.
– Przepraszam – odpowiada dziewczyna.
– Martwię się o Zeynep.
– Niedługo wróci. Babciu, nie martw się.
– Położę się i odpocznę trochę, zanim wróci. Ostatnio jestem ciągle zmęczona, wszystko mnie męczy.
Halil i Zeyne patrzą na siebie z żalem przemieszanym z miłością. Ich rozmowa o emocjach toczy się bez słów. Zeynep boi się, że straci Halila.
– Wiem, że to niełatwe. Coś cię powstrzymuje, widzę to. Twoje serce pęka. Nie wiem, czemu, ale czuję to, Zeynep - wyznaje Halil. – Ale spójrz. Tu bije serce faceta, który chce dać kobiecie, którą kocha, wszystko, na co zasługuje. Serce, które ją kocha i zrobi wszystko, by była szczęśliwa. To dla Ciebie. To serce bije tylko dla Ciebie, Zeynep. Serce, które niczego się nie boi. Spójrz mi w oczy.
Zeynep wyrywa rękę i odsuwa się.
– Te oczy, w które nie mogłaś spojrzeć, od pierwszego dnia patrzyły na Ciebie z podziwem. I dobrze, ze tak było. Nigdy tego nie żałowałem. Było cudownie. Mogł tak zostać. Ale wiem, że nie mogę Cię zmuszać, byś ze mną została. Nie jesteś moją niewolnicą, a ja Twoim strażnikiem. Ale zanim odejdziesz, chcę Ci zadać jedno pytanie. Spójrz mi w twarz i powiedz prawdę. Mam prawo to wiedzieć. Skoro masz uczucia do tamtego drania, skoro naprawdę go chcesz, kiedy to do Ciebie dotarło?
Zeynep nie chce o tym opowiadać.
– Milczysz, to ja Ci powiem, pamiętasz kolację we troje? Zawsze z nim wygrywałaś, walczyłaś z nim. We wszystkim byłaś po mojej stronie. Byłem zaskoczony. Widać było, że go nie znosisz. Skoro go kochasz, to co z tamtym dniem? To też była gra?
– Tak, zrobiłam to, by zwrócić uwagę Alpera i udało się. Zakochał się we mnie.
– Kłamiesz. Nie jesteś taka naiwna ani pusta. Nie zrobiłabyś tego. Nie ty… Jak mogłem Ci wierzyć? Jak mogłem wierzyć w te kłamstwa? Wynoś się. Znikaj. Nie chcę Cię widzieć – kończy Halil.
Mężczyzna wyraźnie gorzej się czuje. Uderzenie w głowę daje mu się we znaki. Również Zeynep chwieje się na nogach, lecz uznaje, że dopóki nie zobaczy, że z Haliilem wszystko w porządku, nie będzie mogła odejść.
Asu skarży się matce, że Zeynep tak ją oszukała. Ta twierdzi, że dziewczyna była zbyt naiwna. Na szczęście wkrótce zaczną nowe życie za pieniądze Songul. Asu potrzebuje tylko paszportu i dowodu.
Songul próbuje dowiedzieć się o postępach Alpera. Ten mówi, że Fikret jest na tropie. Songul prosi, by Alper nie krzywdził Halila. Mężczyzna oficjalnie się zgadza, po rozłączeniu się jednak mówi do siebie:
– Zrobię Twojemu ukochanemu siostrzeńcowi coś, po czym długo się nie podniesie.
Songul zrzuca na Zeynep winę za zachowanie i dziwne postępowanie Halila. Gulhan podkreśla jednak, że Halil wie, co robi.
Alper otrzymuje lokalizację samochodu Halila. Rusza w drogę, by się zemścić i odzyskać Zeynep.
Zeyneo ogląda naszyjnik od Halila. Gdy jednak mężczyzna wchodzi, szybko go odkłada.
– Lepiej się czujesz? - pyta Zeynep.
– Nadal tu jesteś? – odpowiada pytaniem Halil. - Sprawia Ci przyjemność patrzenie, jak cierpię przez Ciebie?
– Masz rozbitą głowę, nawet nie dałeś jej opatrzyć, rana krwawi.
– Wynoś się, znikaj stąd. Teraz.
– Nie zostawię Cię.
– Idź!
– Nie.
– Czemu? Czemu nie odeszłaś po tym wszystkim co powiedziałaś? Chcesz wiedzieć czemu? Bo Twoje oczy mówią co innego niż usta. Bo się boisz, że coś mi się stanie. Bo mnie kochasz. Oczy nie kłamią. Coś przede mną ukrywasz, Zeynep. Unikasz mnie. Boisz się, że Cię przejrzę. Cokolwiek Cię popycha do tego wszystkiego, boisz się, że się domyślę.
– Nie ma nic takiego.
– Dobrze. W takim razie odpowiedz: gdy zaproponowałem Ci posadę asystentki, Alper dał Ci lepszą posadę, ale ją odrzuciłaś i przyjęłaś moją. Dlaczego?
– Bo chciałam więcej.
– Na przykład oświadczyny?
– Tak, chciałam być jego żoną, nie pracownicą.
– Ty nie jesteś taka.
– Widziałeś mnie taką, jaką chciałeś widzieć. Uwierzyłeś w obrazek, który sobie wymyśliłeś. A ja jestem taka i tego nie zmienisz. Prawda zabolała?
– Gdyby Hakan tu przyszedł i mnie zatrzymał, zostałabym - stwierdza Feriha.
Fatma się żegna. Wróci do wioski. Dziękuje za pomoc, jaką Feriha jej udzieliła.
– Chroniłaś mnie przez cały czas. Nigdy nie miałaś mnie dość. Teraz czas na Twoją siostrę.
– Nie chcę Cię zostawiać.
– To Twoja siostra. Twoja druga połowa. Nie myśl o niczym innym. Nie martw się o mnie. W wiosce się mną zaopiekują. Mam tam przyjaciół, ale wiem, że płaczesz też przez tego szaleńca. Zakochałaś się w nim, prawda? Gdybym wiedziała, że tak się stanie, inaczej bym postąpiła, ale teraz już za późno. Chciałam Ci znaleźć kogoś dobrego i byś została ze mną, ale nigdy nie ufałam Hakanowi. Gdybym tego nie zrobiła, życie potoczyłoby się inaczej. Gdybyś wyszła za Hakana, zostałabyś i opiekowałybyśmy się sobą nawzajem. Ale z losem się nie wygra. Teraz będzie ciężko. Jedź do siostry. Chyba nie zrezygnujesz?
Fatma przytula babcię.
Samochód podjechał po Fatmę. Babcia wychodzi, jeszcze raz dziękując Ferisze.
– Skoro nie chcesz pomocy, wychodzę - mówi Zeynep.
– Mam jeszcze jedno pytanie. Tamtego dnia pod gruzami, gdy mnie zobaczyłaś, krzyknęłaś: uciekaj, Halil! Ryzykowałaś dla mnie życie. A potem gdy zobaczyłaś mnie w szpitalu, zrozumiałaś, że żyję, byłaś taka szczęśliwa. Przytuliłaś mnie z całych sił, jakbyś tęskniła latami. Skoro mnie nie kochasz, tamto też było kłamstwem?
– To nie kwestia miłości. Ani teraz, ani kiedyś, ani w przyszłości. Nie ma czegoś takiego jak my. Zrozum to wreszcie.
– Rozumiem. Żegnaj, Zeynep.
Zeynep szlocha z rozpaczy. Halil odchodzi. Dziewczyna wspomina, jak Halil wyznał jej miłość. Nie potrafi wypuścić z rąk wisiorka od Halila. Mężczyzna krzyczy, stojąc na pomoście. Rozpacz miesza się w nim z gniewem.
Podjeżdża Alper. Rusza w stronę chatki z bronią w ręku.
Hakan rozpacza. Boi się, że stracił Ferihę.
– Zostawiłaś mnie, Feriha. W jednej chwili zgubiłem drogę. Jak mam znieść Twoją nieobecność? Tęsknię nawet za Twoją krytyką. Przecięłaś to jak nożem. Nie mam nawet odwagi, by się z Tobą pożegnać – mówi do siebie mężczyzna. – Co ja teraz bez niej pocznę?
Alper mierzy z broni do Halila. Zeynep powstrzymuje go.
– Nie rób tego. Halil nic nie wie. Nie powiedziałam mu prawdy. Myśli że wychodzę za Ciebie i coś do Ciebie czuję. Zostaw go. Nie zatrzyma Cię.
– Porwał Cię a teraz ma odejść wolny? Nie pozwolę na to.
– Nie prowokuj losu. Już i tak wszystko zniszczyłeś. Dostałeś czego chciałeś. Starczy.
Halil widzi Alpera. Jest naprawdę wściekły.
Selma otrzymuje wiadomość od Feyyaza. Pisze, że nie mógł znieść gróźb Erena. Wysyła jej nagrania słów Erena. Selma nie może ich wysłuchać, bo babcia budzi się z krzykiem. Martwi się o Zeynep.
– Miałam straszny sen. Jakby słoń usiadł mi na sercu. Mam złe przeczucia - mówi staruszka.
Czytaj również: Wichrowe wzgórze - 217 odc. Zeynep zaręcza się z Alperem! Streszczenie 217 i 218 odc.
Wichrowe wzgórze – gdzie i kiedy można obejrzeć 216 odcinek serialu?
216 odcinek serialu Wichrowe wzgórze zobaczymy we środę, 16 lipca 2025 o 14.00 na kanale TVP 1.
Odcinek dostępny będzie też na TVP VOD.
Wichrowe wzgórze – opis 217 odcinka serialu
Zeynep wciąż zataja prawdę i zgadza się na zaręczyny z Alperem, mimo że jej serce należy do Halila. Pod presją szantażu i gróźb ze strony Alpera, który obiecuje zabić Halila, jeśli Zeynep odmówi, dziewczyna zmuszona jest udawać, że decyzja należy do niej. Podczas ceremonii zaręczyn Zümrüt odkrywa, że narzeczonym nie jest Halil, co wywołuje u niej silny wstrząs, a Halil – choć zraniony – postanawia oszczędzić jej dodatkowego bólu. Zeynep próbuje wyjaśnić sytuację Halilowi, lecz on, czując się zdradzony, odrzuca jej słowa i nie chce mieć z nią nic wspólnego. Przeczuwając, że coś jest nie tak, Zümrüt coraz bardziej się załamuje, a Halil zgadza się jeszcze na obecność Zeynep w swoim otoczeniu – wyłącznie z troski o jej babcię, prosząc, by do czasu poprawy jej stanu nie ujawniała prawdy.
Wichrowe wzgórze – gdzie obejrzeć 217 odcinek serialu?
Premiera 217 odcinka serialu Wichrowe wzgórze zaplanowana została na czwartek, 17 lipca 2025 na 14.00 na TVP 1. Odcinek trafi też na TVP VOD.
Przeczytaj także:
- Wichrowe wzgórze - 214 odc. Halil i Zeynep spędzają noc w domku na plaży. Streszczenie 214 i 215 odc.
- Wichrowe wzgórze - 213 odc. Zeynep zostaje porwana! Streszczenie 213 i 214 odc.
- Wichrowe wzgórze - 212 odc. Halil znika bez śladu! Streszczenie 212 i 213 odc.
- Wichrowe wzgórze - 211 odc. Alper zmusza Zeynep do przyjęcia swoich oświadczyn! Streszczenie 211 i 212 odc.
Fot. Kadr z odcinka YouTube/TVP
Tagi: Wichrowe wzgórze, telewizja, telenowele,