Wichrowe wzgórze - 223 odc. Zeynep informuje rodzinę o ślubie z Halilem. Streszczenie 223 i 224 odc.

Data: 2025-07-22 17:37:15 | aktualizacja: 2025-07-22 17:37:17 | Ten artykuł przeczytasz w 12 min. Autor: Piotr Piekarski
udostępnij Tweet

Zeynep i Halil wspominają dawne czasy na Wichrowym Wzgórzu, co wywołuje silne emocje i porusza oboje, lecz Zeynep nie potrafi wybaczyć Halilowi, że nie zdradził jej prawdy w poprzednim odcinku serialu Wichrowe wzgórze. Halil opowiada o trudnym dzieciństwie i utracie ojca, próbując dotrzeć do serca Zeynep, ale dziewczyna czuje się zdradzona i postanawia ujawnić całą prawdę przed rodziną. Choć Halil chce zatrzymać ją przed konfrontacją, Zeynep ogłasza wszystkim ich małżeństwo, ukrywając jednak, że ich związek to tylko gra. Streszczenie 223 odcinka serialu „Wichrowe wzgórze": 

Zeynep informuje rodzinę o ślubie z Halilem w 223 odcinku serialu Wichrowe wzgórze.

Wichrowe wzgórze – streszczenie 223 odcinka serialu

Zeynep przygląda się rodzinnemu zdjęciu Halila i jego bliskich. Jest poruszona. 

– Osobą, którą chcę Ci przedstawić, jest Halil - mówi mężczyzna. 

Halil wspomina, jak uratował Zeynep, która prawie spadła z klifu. 

– Od pierwszego dnia pokochał dziewczynkę, którą zobaczył na Wichrowym Wzgórzu – mówi mężczyzna. 

Po twarzy Zeynep płynie łza. 

– Nic już nie jest jak dawniej. Ty nie jesteś tym Halilem, a ja nie jestem tamtą małą Zeynep. – mówi Zeynep.

– Mylisz się. - podkreśla Halil i chce ją przytulić, jednak Zeynep się odsuwa.

– Chciałabym się mylić. Już Ci nie wierzę. 

– Musisz uwierzyć.

Halil prowadzi Zeynep do sąsiedniego pomieszczenia. 

– To mój pokój. Spałem tutaj z siostrą. Uczyłem się tu po nocach. Zazwyczaj było zimno. Ten pokój nigdy się porządnie nie nagrzewał, ale nigdy nie czułem chłodu. To miłość dawała nam ciepło. I moja mama. 

Halil wspomina, jak mama wołała go dawniej na kolację, gdy tata wrócił z pracy. Siedzieli na ziemi i jedli. G

– Gdy mama wołała na kolację, siadaliśmy razem przy stole. Zawsze byliśmy tu szczęśliwi. Mój ojciec był dobrym człowiekiem. Choć miał tylko kawałek chleba lub łyk wody, nigdy nie zszedł z drogi, którą uważał za słuszną. Nie poświęciłby honoru dla wygody. Chciałem być taki jak on. Często byliśmy głodni, często było ciężko, a mimo to byliśmy szczęśliwi, bo byliśmy razem i mieliśmy spokój. Wiedzieliśmy, czym jest rodzina. Szkoda, że tak nie zostało, ale tak się nie stało - wspomina Halil. – Mężczyzna rozumie to później. Tamten dzień był ostatnim, kiedy przytuliłem ojca. Ale zrozumiałem, że niektórych rozstań nie da się od razu poczuć. Tamtej nocy żandarmi zabrali ojca za coś, czego nie zrobił. Ojca, na którego powrót czekałem przez lata. I który już nigdy nie wrócił do domu. Od tamtego dnia w tym domu zacząłem marznąć, odkąd usłyszałem tę straszną wiadomość. Odkąd dowiedziałem się, że ojciec nie żyje. Ten dom, to miasteczko… Ten świat. Wszystko we mnie zgasło. Ten dom już nie był domem. Był piekłem. A ja zostałem w nim nieszczęśliwy i zmarznięty. Od tamtej chwili żyję tylko dla jednej rzeczy, Zeynep. Dla marzenia tamtego chłopca z Wichrowego Wzgórza. 

Zeynep płacze, poruszona jego opowieścią. Halilowi załamuje się głos. 

– Szkoda, że to wszystko się wydarzyło - myśli Zeynep – Szkoda, że nie zostaliśmy tamtymi dziećmi. 

Halil kładzie jej dłoń na swej piersi. 

– Zanim cię odnalazłem, moje serce bylo zamarznięte. Ogrzałaś je swymi małymi dłońmi. Zapomniałem, jak się żyje. Stałaś się moim życiem - wyznaje Halil. – Leczyłaś mnie, więc i ja chciałem być lepszy. Dlatego gdy myślałem, że mnie zostawiłaś, ja nie zostawiłem Ciebie, nawet gdy chciałem spalić wszystko. Nie mogłem spalić tego. Wstążki, którą mi dałaś. Twoja niewinność pokonała moją złość. 

– Halil Firat wrócił, by Cię zdemaskować, ukrywając tożsamość - myśli Zeynep, przypominając sobie słowa z listu. 

– Za późno na to - mówi dziewczyna. – Gdybyś powiedział mi to wszystko wcześniej, teraz płakalibyśmy razem, leczylibyśmy rany razem, ale spóźniłeś się. 

– Za późno poznałem prawdę. Z jednej strony Twój ojciec, którego tak bardzo kochasz, Omer Aslan, z drugiej mój ojciec, którego czciłem.  

– Nie masz prawa oceniać sprawiedliwości mojego ojca, którego nie znałeś, tak jak ja nie mam prawa oceniać Twojego. Zamilkłeś, gdy trzeba było mówić. 

– Dowiedziałem się za późno, a potem się przestraszyłem. Bałem się, że Cię stracę. 

– I wtedy mnie straciłeś. 

– Zeynep… 

– Nie, nie proś mnie o przebaczenie. Przeproś tamte niewinne dzieci z Wichrowego Wzgórza, bo to one odnalazły się w świecie, w którym każdy był sam. Idź i przeproś małą Zeynep i małego Halila, bo to ich marzenia zniszczyłeś. Idź, spróbuj to zrobić! Spróbuj cofnąć czas! 

Zeynep chce odejść, ale Halil jej na to nie pozwala. 

– Puść mnie, chcę wrócić do domu - krzyczy dziewczyna. 

– To ja jestem Twoim domem - odpowiada mężczyzna. 

– Jesteś… jesteś dla mnie nikim - mówi Zeynep i traci przytomność. Halil bierze ją na ręce, ratując przed upadkiem. Kładzie ją na swoim dawnym łóżku. 

– Jesteśmy tamtymi dziećmi z Wichrowego Wzgórza Nic się nie zmieniło, jestem tu – mówi Halil do nieprzytomnej Zeynep i całuje ją w czoło. – I nigdy Cię nie opuszczę. Nigdy. 

*

Songul stoi nad brzegiem morza. 

– Gdzie byłeś - pyta Fikreta. – Myślałam, że zwiałeś z naszyjnikiem? 

– Zawsze dotrzymuję słowa, nie jestem taki - odpowiada mężczyzna, wręczając jej naszyjnik. 

– Brawo, Fikret. Dobra robota. Halil nie wrócił na noc do domu. Zeynep też nie ma w rezydencji. Może nie udało Ci się to drugie? List? 

– Mówiłem, że to załatwiłem - podkreśla mężczyzna. 

– Skoro zrobiłeś co kazałam, to czemu Zeynep nie przyszła do rezydencji i nie zrobiła awantury? 

– Nie wiem, zrobiłem co kazałaś. A pieniądze? 

– Fikret, wystarczy, zapłacę Ci, nigdzie się nie wybieram. Nie bądź taki chciwy. Może Zeynep jeszcze nie przeczytała listu?

Nieważne, poczekam. Skoro ma go w torebce, w końcu przeczyta. A gdy ona i Halil nie będą razem, zaznam wreszcie spokoju. 

Zeynep budzi się, wstaje. Spogląda na zdjęcie rodziny Halila. 

– Kiedy skończy się ten koszmar? - zastanawia się dziewczyna. Widzi wstążkę, słyszy rozmowę telefoniczną. 

– Tak, odebraliśmy rzeczy z hotelu. Wrócimy z żoną najszbyciej, jak się da - mówi Halil. 

Mężczyzna przygotowuje posiłek. 

– Zeynep uwielbia jagody - mówi Halil. – 

– W moim życiu już zawsze będzie czegoś brakowało, Halil - mówi do siebie dziewczyna. 

Halil chce podać Zeynep posiłek, widzi jednak, że ona uciekła z domu. Halil wybiega, ale dziewczyny nigdzie nie widać. 

– CZemu znowu uciekłaś, Zeynep? Czemu – pyta sam siebie, wsiadając do samochodu. 

Zeynep idzie ulicą. Jej telefon dzwoni, dziewczyna nie odbiera. To Halil.  
  
– Zeynep, wracaj - prosi. 

– Nie wrócę - odpowiada dziewczyna. 

– Powiedz, dokąd idziesz.

– Wracam do rezydencji. Wszyscy się dowiedzą, kim naprawdę jesteś. Sprawię, że poczujesz się tak bezradny, jak ja się poczułam przez Ciebie. 

– Tak chcesz to rozwiązać? Zamienisz miłość w walkę? My…

– Nie ma żadnego „my”. 

Zeynep rozłącza się. Spogląda na obrączkę na palcu i rusza dalej. 

*

Tulay i Merve martwią się o Halila i Zeynep. Nie wiedzą, co ukrywa dziewczyna. 

Zumrut wchodzi i stwierdza, że trzeba przestać być ponurym, bo Halil i Zeynep na pewno się zjawią wkrótce. Selma mówi, że rozmawiała z Zeynep i wszystko było w porządku. 

– To było wczoraj, a tutaj wszystko może się zmienić w minutę – podkreśla Tulay. 

– Mamo, nie martw się, jest z Hallilem - uspokaja ją Selma.

– Nie mów o nim tak, jakby był jej mężem. Zadzwoń do niej!

Zeynep informuje siostrę, że zmierza w kierunku domu. 

– Przyjeżdżasz sama? Co się stało? Gdzie Halil? – pyta Selma.

– Nie ma go. Na razie. 

Zeynep rozłącza się. 

– Sprawiała wrażenie przygaszonej. Może się pokłóciła z Halilem - stwierdza Selma. Songul podsłuchuje. Jest zachwycona. Uważa, że jej plan się powiódł. Liczy, że Zeynep wróci, zabierze rodzinę i się wyniosą. 

– To ostatni dzień rodziny Aslan w tym domu. Koszmar się kończy - stwierdza Songul. 

*

Zeynep wchodzi na teren rezydencji. Halil jedzie za nią samochodem. Wjeżdża. 

– Zeynep, zaczekaj - krzyczy, biegnąc za Zeynep. 

*

W domu trwają przygotowania do wspólnej kolacji. Rodzina nalega, by Merve pomogła, ta jednak podkreśla, że zajmuje się wybieraniem zdjęć. 

– Niech ktoś inny to zrobi. Kto tu jest panią domu?  

– Ja - mówi Songul. – I nie chcę Was więcej widzieć w tym domu. 

– Co ona wygaduje? – pyta Zumrut. 

– Nie macie wstydu. Halil wyrzucił Was z tego domu – podkreśla Songul. 

– Nieprawda, między Halilem i Zeynep wszystko się ułożyło - podkreśla Merve. 

– Zamknij się, mała intrygantko. Nie zmyślaj - karci ją Songul.

– Nie zmyśla, oni się właśnie pobrali. Chyba jeszcze o tym nie wiesz. – wtrąca się Zumrut. 

– Tej kobiecie znowu odbiło. Zabierzcie ją z moich oczu! – nakazuje Songul. Odbiera babci tacę i nakazuje rodzinie Aslan się wynosić. 

– Wynoście się! Wystarczająco długo się tu panoszycie! – krzyczy ciotka Halila. 

– Proszę się opanować - prosi Tulay. 

– A jesli nie? – pyta Songul. 

– Nie krzycz na nie - woła Zumrut. 

– Masz czelność się odzywać? – pyta Songul, szarpiąc staruszkę. Kobiety próbują ją powstrzymać. - Wynoś się stąd. 

– Co Pani wyrabia? Doniosę na Panią Panu Halilowi - grozi Tulay. 

– Poskarżę się na Ciebie mojemu zięciowi - mówi smutna Zumrut. 

– Jaki zięć? Jaka panna młoda? Nie macie już nawet gdzie mieszkać. Wynocha z tego domu, już! - nakazuje Songul. 

*

Halil próbuje powstrzymać Zeynep przed wejściem do rezydencji.

– Tak chcesz zakończyć naszą historię? Ile jest takich par jak my, Zeynep? Ile? Kto jeszcze rozumie się bez słów? Kto kocha bez względu na błędy? Powiem Ci: my, Zeynep. My - mówi mężczyzna. 

*

Songul wyrzuca kobiety z rodziny Aslani z domu. 

– Halil nie jest Twoim zięciem, wbij to sobie do głowy - mówi Songul. Potem nakazuje Cemilowi natychmiast wyrzucić rzeczy rodziny Aslan z rezydencji. Chłopak się waha. Wchodzą Tekin i Gonul, którzy nie rozumieją całej sytuacji. 

– Pozbywamy się zbędnego balastu. Wynocha - krzyczy Songul. 

Zeynep wkracza przed budynek rezydencji. 

– Dobrze, że Was widzę razem. Powiem coś ważnego dla nas wszystkich – oświadcza dziewczyna. 

– Nie rób tego, nie mów - prosi ją w myślach Halil. 

– Takie jest życie. Przeplatają się w nim radość i ból. Zrozumiałam to wczoraj w nocy. Skoro codziennie patrzymy sobie w twarz, macie prawo znać tę prawdę. 

Dziewczyna bierze Halila za rękę i dodaje: 

– Wczoraj wzięliśmy ślub. 

Songul jest wściekła. Halil nie rozumie planu Zeynep. 

– Zeynep, co ty wyprawiasz? – pyta w myślach Halil. 

– Robię to, czego chciałeś. Ogłaszam wszystkim naszą miłość - odpowiada dziewczyna. 

Babcia Zumrut gratuluje nowożeńcom. 

– Nie widziałam Waszego ślubu, ale widocznie tak miało być - stwierdza starszka

Zeynep i Halila całują babcię w rękę zgodnie z tradycją. Wszyscy są szczęśliwi. Nie wiedzą, co kryje się za ostatnimi. wydarzeniami. 

– Wszystkiego najlepszego, córeczko - życzy Tulay. – Takie jest życie. Wszystko się zmienia z chwili na chwilę - dodaje, patrząc na Songul. 

Zumrut chce naskarżyć na Songul, jednak Selma ją powstrzymuje. 

– Ich miłość przetrwała wszystko - cieszy się Gulhan. – Bardzo się cieszę, kocham Was oboje - dodaje siostra Halila i przytula Halila oraz Zeynep. Zeynep spogląda na Halila zimnym wzrokiem, ale udaje że wszystko jest w porządku. 

– Zeynep - zaczyna Songul – Niech bóg chroni Waszą miłość. Gratulacje. 

– Jesteśmy trochę zmęczeni - kończy spotkanie Zeynep. – Jeśli pozwolicie, chcielibyśmy odpocząć. 

– Pani Songul, gratulacje - mówi Tulay z ironią. 

– Nam wszystkim, pani Tulay - odpowiada ciotka Halila. 

– Nie mów hop, zanim nie podskoczysz! Teraz będziemy się często widywać. 

Czytaj również: Wichrowe wzgórze - 224 odc. Rodzina Zeynep wraca do rezydencji. Streszczenie 224 i 225 odc.

Wichrowe wzgórze – gdzie i kiedy można obejrzeć 223 odcinek serialu? 

223 odcinek serialu Wichrowe wzgórze zobaczymy w piątek, 25 lipca 2025 o 14.00 na kanale TVP 1.

Odcinek dostępny będzie też na TVP VOD. 

Wichrowe wzgórze – opis 224 odcinka serialu

Zeynep mówi Halilowi wprost, że choć formalnie są małżeństwem, nigdy naprawdę nie będzie jego żoną – nie potrafi zapomnieć jego oszustw i od tej chwili ich relacja będzie wyłącznie udawana. Mimo to Halil nie traci nadziei i wierzy, że ich uczucie zdoła przezwyciężyć wszystkie przeszkody. Songül dowiaduje się, że Zeynep znała treść listu jeszcze przed ślubem, co wprawia ją w zdumienie. Podczas rodzinnego posiłku rodiny Aslan i Firat podejmują próbę pojednania, a Halil w emocjonalnym przemówieniu proponuje, by wszyscy zamieszkali razem. Chociaż Zeynep stara się trzymać Halila na dystans, tańczy z nim na prośbę babci i dowiaduje się, że zniszczone kwiaty były wyrazem jego bólu. Niespodziewanie Selma dzwoni z prośbą o dyskretne spotkanie, nalegając, by Zeynep przyjechała sama i nikomu o tym nie wspominała.

Wichrowe wzgórze – gdzie obejrzeć 224 odcinek serialu?

Premiera 224 odcinka serialu Wichrowe wzgórze zaplanowana została na poniedziałek, 28 lipca 2025 na 14.00 na TVP 1. Odcinek trafi też na TVP VOD.

Przeczytaj także:


Fot. Kadr z odcinka YouTube/TVP

Tagi: Wichrowe wzgórze, telewizja, telenowele,

REKLAMA

Zobacz także

Musisz być zalogowany, aby komentować. Zaloguj się lub załóż konto, jeżeli jeszcze go nie posiadasz.

Reklamy
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje