Arsen. Opowieść o nieszczęśliwej miłości

Ocena: 4.69 (16 głosów)
opis

Bywają w naszym życiu momenty, w których nagle całkowicie się gubimy. Zatracamy gdzieś po drodze nasze marzenia, plany, nie potrafimy już patrzeć w przyszłość w ten sam sposób. Cathy zdawać by się mogło ma wszystko, o czym tylko mogłaby marzyć. Męża, który nie widzi poza nią świata, stałą pracę, finansową stabilizację i rosnące w niej nowe życie. Gdy jednak dochodzi do kolejnego już z kolei poronienia, kobieta niemal całkowicie się załamuje. Poczucie bycia gorszą, wręcz wybrakowaną sprawia, że Cathy pomału przestaje mieć nadzieję na to, że kiedykolwiek jeszcze w przyszłości zostanie matką. Cierpi na tym również jej związek, mimo zapewnień męża, że wszystko jakoś się ułoży, że istnieją inne opcje, takie jak chociażby adopcja, kobieta nie przyjmuje tego do świadomości i całkowicie zatraca się w swoim bólu. Wkrótce po tym poznaje Arsena. Młodszego, nieprzeciętnie przystojnego i zadufanego w sobie blondyna, który od pierwszego spotkania mąci jej w głowie. Czy Cathy będzie potrafiła oprzeć się jego urokowi? Czy przyjaźń, którą postanowią pomiędzy sobą zawiązać będzie w ogóle miała rację bytu?

  "Nie da się igrać z ogniem i się nie sparzyć. Ja igrałam i teraz zmieniam się w popiół. Ale rzecz w tym, że chcę tego. Nadal." 

W pozycji tej prowadzona jest narracja pierwszoosobowa, wręcz nieoceniona jak dla mnie w romansach, co już na samym początku jest ogromnym plusem. Większość wydarzeń poznajemy bezpośrednio z perspektywy głównej bohaterki, Cathy, jednak część z nich ukazana jest również ze strony jej męża, Bena, a także samego Arsena. Dzięki temu zabiegowi jesteśmy w stanie poznać dogłębnie uczucia oraz dręczące ich wewnętrzne rozterki. Ponadto akcja dzieje się na dwóch przeplatających się płaszczyznach czasowych. Przeszłości, która przedstawia historię Cathy oraz Bena zaczynającą się pewnego deszczowego dnia oraz teraźniejszości, jedenaście lat później.                        

Jeżeli chodzi o głównych bohaterów... cóż, niestety nie wzbudzili we mnie zbyt wielu pozytywnych emocji. Szczególnie główna kobieca postać, która przez większą część lektury najzwyczajniej mnie irytowała. Zarozumiała, egoistyczna, nieodpowiedzialna, podła. Z pewnością jej rozpacz po stracie kolejnego dziecka była naprawdę ogromna, w żadnym stopniu nie usprawiedliwiała jednak jej narcystycznego zachowania, którego w pewnym momencie kompletnie nie byłam w stanie pojąć. Ben z kolei był zbytnio wyidealizowany, wręcz nierealny. Przystojny, bogaty, zabawny, czuły, w dodatku nie widzący świata poza własną żoną. No i Arsen, młody Bóg, którego do Cathy przyciągnęło nic innego, jak jej niedostępność. Jego zachowanie momentami było dziecinne, samolubne, nieprzemyślane, jednak szczerze? Kompletnie go za to nie obwiniam, gdyż to nie on miał w tym układzie jakiekolwiek zobowiązania wobec drugiej osoby, był wolny, więc teoretycznie mógł robić co tylko dusza zapragnie. Byłabym naprawdę zadowolona z wykreowania tej postaci, jednak ostatecznie musiał pojawić się mały zgrzyt, a mianowicie trudna przeszłość Arsena, która miała usprawiedliwiać jego wyskoki - czyli schemat powielany niemal w każdym romansie. Jedyna postać, która wzbudziła we mnie pozytywne emocje to Amy, przyjaciółka głównej bohaterki. Zabawna, twardo stąpająca po ziemi kobieta, próbująca sprowadzić również na nią Cathy, niestety bezskutecznie.                           Styl autorki był dosyć... prosty. Plusem jest fakt, że książkę tę czytało się niesamowicie szybko, te nieco ponad 500 stron pochłonęłam zaledwie w jeden wieczór, jednak brakowało mi chociażby odrobinę bardziej rozbudowanych opisów miejsc czy sytuacji. To, czego jednak nie można odmówić Asher, to niezwykłej zdolności przelewania pełnej palety emocji na papier, którymi ta pozycja była wręcz przesiąknięta. Momentami było zabawnie, słodko, ale bywały też i gorzkie chwile, wypełnione rozpaczą, złością, czystą nienawiścią. Autorka wszystkie te emocje odpowiednio wyważyła, tak że wspólnie tworzyły jedną, niesamowicie spójną i poruszającą całość. Ponadto umiejętne stopniowanie napięcia, poprzez jednoczesne ukazywanie dwóch tak bardzo różniących się miłosnych historii sprawiało, że chociaż były one dosyć schematyczne, to i tak nie mogłam oderwać się od śledzenia dalszych losów bohaterów. I kiedy nie sądziłam, że w tej książce może wydarzyć się cokolwiek więcej, epilog wprawił mnie w lekkie osłupienie i muszę przyznać, że z chęcią poznałabym kontynuację tej historii.                           

Podsumowując, z pewnością nie jest to niezwykle ambitna lektura, dodatkowo powiela sporo utartych w tym gatunku schematów. Jednak ładunek emocjonalny, którym wypełniona jest ta pozycja wyróżnia ją na tle innych i sprawia, że nie żałuję poświęconego jej czasu.

Informacje dodatkowe o Arsen. Opowieść o nieszczęśliwej miłości:

Wydawnictwo: Szósty Zmysł
Data wydania: 2017-11-15
Kategoria: Obyczajowe
ISBN: 978-83-65830-39-5
Liczba stron: 450
Dodał/a opinię: verreads

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Arsen. Opowieść o nieszczęśliwej miłości

Kup książkę Arsen. Opowieść o nieszczęśliwej miłości

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
The Paper Dolls
Natalia Grzegrzółka
The Paper Dolls
Słowa wdzięczności
Anna H. Niemczynow
Słowa wdzięczności
Izabela i sześć zaginionych koron
Krzysztof P. Czyżewski
Izabela i sześć zaginionych koron
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy