Niektóre historie potrafią wciągać dokładnie jak hazard, gdzie liczy się na wygraną za wszelką cenę i nie odpuszcza nawet wtedy, kiedy karta zwyczajnie nie idzie. My od początku poznajemy mężczyznę, którego jakby życiem jest właśnie hazard. Nie znamy go dokładnie, ale sam z wolna zaczyna o sobie opowiadać, podpowiadając nam nawet na co mamy zwracać uwagę w kasynie i jak się ustrzec przed zdradziecką grą rąk. Tak jak buty są wizytówką człowieka, tak dłonie nieocenionego karciarza. Kiedy już jesteśmy nakręceni, widzimy jak nasza postać przegrywa kilka pierwszych starć. Następnie przy stoliku pojawia się dosyć młoda kobieta, która aż pachnie tandetą. Nie wiedzieć jednak dlaczego od razu łapią ze sobą cichy kontakt. Spojrzeniem oczu potrafią opisać więcej aniżeli słowami. Wiadomo bowiem, że w kasynie pokerowa twarz to największa karta przetargowa. Czytamy dalej, widzimy wygraną bohatera, jednak nie wiedzieć czemu i gra nagle się kończy. On sam twierdzi, że nie ważny jest koniec, jedynie sama gra. Zerkanie na kogoś, kto przegrywa, jak upada lub z jaką bojaźliwością wygrywa. Wspólny wieczór tych dwojga kończy się jazdą do hotelu, gdzie nikt ich nie pozna, ani nie oceni tandety na szyi kobiety. Co ciekawe, podobno nic nie jest w stanie uśpić czujności kogoś, kto już był na samym dnie. Nie spodziewał się jednak, że każdy na naszej drodze jest po coś. Każdego da się przechytrzyć jeśli w grę będą wchodziły uczucia i opowiedzenie o swojej przeszłości. Niekiedy ludzie chcą się ratować nawzajem, a niekiedy mają ku temu swój osobisty plan:-)
Słuchajcie, to nie jest książka dla każdego. Jest to opowieść o kimś, kto żyje tylko dla gry. To jego jedyne pewniaki, gdyż wyjścia ma znane, albo wygra albo przegra. Zdradza nam jednak tajniki zachowań hazardzistów, dlatego ten temat zainteresuje tylko poszczególne osoby. Ja jako dziecko gdy mieszkałam w innym miejscu czasami zaglądałam do mini kasyna. Byłam obserwatorem, dlatego niektóre zasady znałam. Mnie zwyczajnie ta treść interesowała na tyle by zobaczyć jak dobrze cały konspekt książki został ukazany. Dlatego wniosek jest prosty, jak nie lubisz grać, to treść cię zanudzi. Bo o to właśnie tutaj chodzi, by pokazać jak wygląda życie wtedy, kiedy się gra. Z dodatkiem scen miej lub bardziej romansowych. Ja zostałam tutaj pobudzona do działania i ostrzeżona, by uczuć nigdy nie mieszać z grą. Jakąkolwiek. Tam nigdy bowiem nie ma wygranych. Dla mnie rewelacyjna!
Wydawnictwo: Replika
Data wydania: 2025-10-21
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
Liczba stron: 304
Tytuł oryginału: The Ballad of a Small Player
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
Noc, pogrążone w mroku pustkowie, wyboista, niemal dzika droga. David i Jo, angielskie małżeństwo, jadą na przyjęcie, organizowane przez znajomych w rezydencji...
Makau, miasto ekskluzywnych kasyn, zostało stworzone dla ludzi takich jak lord Doyle. Outsiderów, wyrzutków, utracjuszy w chińskiej stolicy...