Książeczka ma zainspirować najmłodszych do sprawiania dobrych uczynkow.
Moją uwagę przyciągnął pierwszy rozdział, w którym to zaglądamy do pamiętnika dziewczynki z 1975 roku. Na rysunkach dostrzegłam telerankowego kogucika, którego pamiętam z własnego dzieciństwa. I to przesądziło o tym, że przeczytałam tą całą dziecięcą powiastkę.
Trochę nie przemawia do mnie gąska Walerka, która mieszka z tytułową Cecylką. Odniosłam wrażenie, choć nie było to powiedziane wprost w tekście, że ma ona jakby zstępować siostrę bohaterki. Dodam, że ta gąska chodzi do przedszkola.
Drugi minusik wegług mnie, to ilustracje. Dla mnie zbyt kanciast, bohaterowie dostali zdecydowanie za duże siedzenia.
I na tym skończę marudzenie, bo reszta w książce jest na plus. Zdecydowanie wybija się wśród szablonowych bajeczek rodem od Disneya. To coś naszego, polskiego. Pokazuje najmłodszym, jakie postępowanie może sprawić innym radość. Często są to szczegóły, które nie sprawią problemu w realizacji.
Informacje dodatkowe o Dobre uczynki Cecylki Knedelek:
Wydawnictwo: Jedność
Data wydania: 2013-05-16
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
978-83-7660-739-9
Liczba stron: 200
Dodał/a opinię:
Shi4
Sprawdzam ceny dla ciebie ...