Zachwycona serią o arystokratce w sumie po książce spodziewałam się wybuchów śmiechu. Ta powieść taka nie jest, choć i tu jest zamek, i tam jest zamek. Nie jest też smutna, choć wiele więcej jest tu smutku niż w arystokratkach. Jest trochę humoru, bardziej opartego na drwinie ze świata niż na zabawnych gagach jak w arystokratce. Jest tu trochę więcej spokojnej refleksji. I tu, i tam jest rodzina, która zamieszkuje w zamku oraz jego służba - pracownicy.
Jak widać, nie mogę się pozbyć porównywania 'Dziennika kasztelana' z 'Arystokratką'. Pewnie dlatego, że autor stworzył tam tak charakterystyczną opowieść i tak oryginalną serię. A jednak 'Dziennik kasztelana' zachował swoją odmienność. Jak już się przedarłam przez te kilkanaście stron i polubiłam Wiktora to do książki wracałam z wielką przyjemnością. Wiktor jest znudzonym rutyną Pragi i miałkością świata intelektualistą przed czterdziestką. Gdy dostaje pracę jako kasztelan zamku oczywiście z tego korzysta. Stopniowo przekonuje się, że mieszkanie w zamku to styl życia, a dookoła niego dzieją się dziwne i zabawne, a czasem smutne rzeczy. O o tych wydarzeniach jest ta książka.
Na uwagę zasługuje staranny język powieści, godny czeskiego pisarza. Autor sprawnie operuje zarówno stylem naukowym, jak i potocznym. Książka jest naprawdę fantastycznie napisana i to jest jej wielka zaleta. W sumie rzadko się teraz spotyka tak starannie i lekko napisane książki. Najśmieszniejsze i najbardziej, moim zdaniem, były dialogi z księdzem, z którym popijali mszalne wino i toczyli egzystencjalne dialogi... Turyści oczywiście są przyrównani do szarańczy. Ciekawy był też opis brytyjskiej rodziny królewskiej oraz komentarze do gazet.
W przeciwieństwie do 'Arystokratek' pojawia się tło społeczne, gdy Wiktor pojawia się w okolicznej wsi i zadziera z miejscowym prominentem. Jak się okazuje, tu jest podobnie do Polski...
Książka jest ciekawa, a jej jedyną wadą jest krótkość. Polubiłam te zamkowe klimaty i smutno mi było się rozstawać z powieścią.... Może nastąpi dalszy ciąg, na co liczę....
Wydawnictwo: Stara Szkoła
Data wydania: 2017 (data przybliżona)
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 215
Dodał/a opinię:
Renax