„Dziewczyna z sąsiedztwa” to historia kilkunastu osób mieszkających na Manhattanie, w kamienicy przy Upper East Side. Do kamienicy wprowadzają się nowi sąsiedzi: Eve i Ed Gallager. Eve i Ed Gallagher są szczęśliwym małżeństwem i dobrze im się żyje w niedużym domu w Anglii. Aż pewnego dnia on dostaje wymarzoną pracę – z perspektywami, dużymi pieniędzmi i wielkimi możliwościami. Jest podekscytowany i dumny, pełen nadziei, podobnie jak jego żona, jednak ten awans ma pewien haczyk… Praca wymaga przeprowadzki do Nowego Yorku, co Ed przyjmuje z wielkim entuzjazmem, a Eve… stara się go podzielać, ale jakoś jej to nie wychodzi – w Anglii ma wszystko, co kocha: rodzinę, zadbany ogród, w który włożyła wiele serca, no i pracę. Wyjeżdżają jednak i wprowadzają się do nowojorskiej kamienicy w modnej dzielnicy. Ed jest w swoim żywiole – natomiast Eve czuje się samotna i zagubiona. Próbuje wypełnić czymś dni, włączając się w życie sąsiedzkiej społeczności i w ten sposób poznaje interesujące osoby mieszkające obok niej.
Jest wśród nich starsza pani Violet, której niezwykłe wojenne losy poznamy w trakcie lektury, są małżeństwa Kramerów i Schulmanów, które przechodzą bardzo ciężką próbę, jest piękna Emily Mikanowski, w której zakochuje się po uszy Jackson Grayling III i pod wpływem tej miłości zmienia swój – dotychczas próżniaczy i leniwy – styl życia. Jest także nieśmiała bibliotekarka Charlotte, która kocha się w portierze, ale nie ma odwagi mu o tym powiedzieć, więc ciągle żyje tylko czytanymi romansami. I piękna Madison Cavanagh, która sądzi, że należy jej się od życia wszystko, co najlepsze – i bez wahania sięga po wszystko, na co przyjedzie jej ochota (a przychodzi jej akurat na Jacksona Graylinga III).
Niby wolę książki kryminalne i takie, w których dużo się dzieje, ale „Dziewczynę z sąsiedztwa” bardzo dobrze mi się czytało. Losy bohaterów mnie zainteresowały, zwłaszcza historia Eve i Eda, chociaż każda jest na swój ciekawa. Trochę mi się w drugiej połowie zaczęło dłużyć, ale ogólnie uważam, że to fajna lektura.
Wydawnictwo: Muza
Data wydania: 2010-05-13
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 357
Tytuł oryginału: The Girl Next Door
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Anna Rajca-Salata
Dodał/a opinię:
Joanna Tekieli
The Tenko Club rules men, children, work, shopping, wine and chocolate. Important, but not AS important. When they need you, you are there. No giving up...