Jest to moja pierwsza przeczytana książka Małgorzaty Wardy i na pewno nie ostatnia,
Przerażająca historia rodzeństwa,które mogło liczyć tylko na siebie. Akcja toczy się na dwóch płaszczyznach,przeszłość i teraźniejszość.
Autorka porusza tu tematy przemocy domowej i tej jeszcze bardziej mrocznej:seksualnej,poza tym przedstawia też problem funkcjonowania w szkole. Powieść jest wstrząsająca i trudno być obojętnym na to co się zastanie na jej kartkach, jednak było coś co mnie irytowało. Przeskoki między czasami, ale bardziej nieistotne szczegóły np. kiedy Ania wspomina o tym, że kupiła sobie hamburgera to jakoś ten szczegół mnie nie zainteresował i nie wnosił wiele do fabuły.
Poruszyło mnie jednak to jak rodzeństwo było zagubione w szkole. Nierozumiane przez rówieśników, szczególnie Ania. Sama doznałam wiele nieprzyjemnych komentarzy w gimnazjum dlatego sytuacja bohaterki jest mi bardzo dobrze znana. Ksiązka zapada w pamięć, mimo tych mankamentów i mogę ją polecić, chociaż nie jest to lekka i przyjemna lektura.
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2012-02-09
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 320
Dodał/a opinię:
Deutschland191
Pewnego dnia - rzecz się dzieje w Trójmieście - znika dziewczyna. Po roku bezowocnych poszukiwań, kiedy nikt już nie wierzy w jej odnalezienie, młoda dziennikarka...
W szkole Miki dochodzi do tragicznej w skutkach strzelaniny. Tylko ona widziała sprawcę. Okazuje się, że dramat w liceum mógł mieć coś wspólnego...