Historia kobiet niepokornych
Jak chyba każdy i ja mam swój feblik – uwielbiam czytelnicze zestawienia, zwłaszcza te z zakresu historii. Być może to zboczenie zawodowe, ale sama wolę myśleć, że to chęć propagowania tematów historycznych i wprowadzania ich pod strzechy. Kilka recenzji tego typu syntez pojawiło się już wcześniej, ale przybywam z kolejną pozycją godną uwagi.
Sarah Gristwood stworzyła opowieść o kobietach mających realny wpływ na losy Europy w XVI wieku i zrobiła to w sposób naprawdę interesujący. Zwykle w książkach tego typu otrzymujemy kilkunasto- lub kilkudziesięcostronnicowe notki biograficzne. W tym przypadku sprawa ma się zupełnie inaczej, ponieważ autorka podzieliła książkę na rozdziały tematyczne, w których przewijają się poszczególne bohaterki, co jeszcze bardziej podkreśla przeplatanie się ich losów. I tak możemy przeczytać o panujących kobietach w obliczu wojen, zmiennych układów politycznych, przemian religijnych oraz nieustających walk o wpływy.
"Gra królowych" jest naprawdę ciekawą pozycją popularno-naukowych dotyczą tego okresu w dziejach historii. Autorka zadbała, by poruszone tematy przedstawić w sposób interesujący. Nie znajdziemy tu dłużyzn i odbiegania od tematu. Całość napisana jest bardzo przystępnym językiem, jednocześnie nie tracąc naukowego sznytu. Ogromnym plusem tej pozycji jest to, że oprócz losów bardzo znanych szesnastowiecznych władczyń (Elżbiety I, Marii Tudor, czy Katarzyny Medycejskiej) Gristwood przybliża czytelnikowi postacie mniej znane: Małgorzaty Austriackiej, Marii Węgierskiej, Małgorzaty Parmeńskiej, czy Ludwiki Sabaudzkiej. A wszystko to dostajemy okraszone fragmentami rad dla współczesnych kobiet autorstwa Anny de Beaujeu i wplecione w motyw gry w szachy.
Czytanie takich książek popularno-naukowych to prawdziwa przyjemność, choć trzeba mieć na uwadze, że tego typu zestawienia to zaledwie mały dziejowy wycinek. Zwykle w pracach historycznych rolę kobiet traktuje się marginalnie (co niestety wydaje się dość zrozumiałe), w tym przypadku mamy wyróżnione czyny i znaczenie szesnastowiecznych kobiet, mających wpływ na losy Europy, przy zaledwie muśniętym znaczeniu ówczesnych władców. Wiem, nie tego dotyczy ta książka, ale sięgając po nią, trzeba mieć świadomość, że spoglądamy na historię jak przez rybie oko – pewne rzeczy (w tym przypadku rola kobiet) są bardzo uwypuklone, natomiast inne ledwo widoczne, dlatego jeśli kogoś zaciekawi tematyka przemian w szesnastowiecznej Europie, polecam sięgnąć również po inne pozycje, traktujące ten temat w sposób mniej zogniskowany na wpływy kobiet.
Uczciwie muszę przyznać, że "Gra królowych" okazała się bardzo przyjemną i przystępną lekturą napisaną w sposób ciekawy i nietypowy. Mam nadzieję, że nie przejdzie ona bez echa i przynajmniej część z Was sięgnie po nią w wolnej chwili. Taką literaturę popularno-naukową to ja rozumiem! I polecam!
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: 2018-03-22
Kategoria: Historyczne
ISBN:
Liczba stron: 560
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
anilachima
Mistrzowska biografia Sary Gristwood przedstawia angielską królową przez pryzmat relacji łączących ją z Robertem Dudleyem – osobistym doradcą...