Hello, Goodbye i my pomiędzy

Ocena: 4.29 (7 głosów)
opis
Inne wydania:

Czasy gdy byłam nastolatką, minęły tak dawno, (i naprawdę nie wiem kiedy), ale pamiętam z tego okresu całkiem sporo. Czas ogromnej energii życiowej, wielkich idei, a wszystkie problemy były mimo wszystko przepuszczane przez pryzmat różowych okularów.

Sięgając po tę książkę, zastanawiałam się, czy przypadkiem nie jestem za stara na takie młodzieżówki. Obawy moje skupiały się głównie na myśli, że problemy bohaterów będą mnie zwyczajnie irytować, bo przecież, jakie to problemy życiowe mogą mieć siedemnastolatkowie. Moje nastoletnie problemy z perspektywy czasu wydają mi się takie błahe, dlatego dość ostrożnie zabierałam się za czytanie. Na szczęście okazało się, że mój lęk był całkiem bezpodstawny. Rzeczywiście, książka traktuje o miłościach, ale w innej formie niż się spodziewałam.

Clare i Aidan wyjeżdżają na studia. Podczas ostatniej nocy muszą zdecydować, czy ich dwuletni związek powinien się właśnie zakończyć, czy jednak spróbować być razem mimo dzielącej ich odległości.

Zaskoczyło mnie to, jaką dojrzałością wykazała się ta para siedemnastolatków. Nie ma w nich wygórowanego idealizmu i cukierkowych wyobrażeń, że ich uczucie jest wyjątkowe i przetrwa wszystko.

Tworzyli wizje wszelakich opcji, które mogą się wydarzyć i w jaki sposób wpłynie to na ich relacje. Głównym celem tych dywagacji było znalezienie złotego środka, by przede wszystkim ocalić ich przyjaźń i uniknąć negatywnych emocji, które mogłyby wyniknąć w wyniku choćby zazdrości.

 
Sam pomysł na fabułę szczególnie przypadł mi do gustu. Cała akcja skupia się na jednej nocy a za pomocą wielu retrospekcji, poznajemy tak naprawdę dużą część licealnego życia i związku Clare i Aidana.

Prosty, młodzieżowy język, bez ozdobników, wzniosłych słów, bez miliona określeń na związek i miłość jest kolejnym atutem książki. Odpoczęłam przy lekturze, zrobiłam nawet sentymentalną wycieczkę w czas moich nastoletnich problemów i stwierdziłam, że ja tak dojrzała raczej nie byłam.

 
Na podstawie tej książki nakręcono serial, ja jednak nie wiem, czy go obejrzę. Zostanę jednak przy tym miłym wrażeniu, jakie pozostawiła po sobie lektura.

 
Podsumowując: uznaję tę lekturę za przyjemną, lekką i odprężającą. Nie wkurzyłam się ani razu, a tego się spodziewałam. Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to książka dla wszystkich, ale mimo wszystko, zachęcam, bo może zaskoczycie się tak jak ja.

 
Dziękuję Wydawnictwu Bukowy Las za egzemplarz do recenzji.

Informacje dodatkowe o Hello, Goodbye i my pomiędzy:

Wydawnictwo: Bukowy Las
Data wydania: 2022-07-06
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 9788380744806
Liczba stron: 232
Tytuł oryginału: Hello, Goodbye
Dodał/a opinię: Morella

Tagi: Opowieści o uczuciach dla dzieci i młodzieży

więcej
Zobacz opinie o książce Hello, Goodbye i my pomiędzy

Kup książkę Hello, Goodbye i my pomiędzy

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Inne książki autora
Hello, Goodbye i my pomiędzy
Jennifer E. Smith0
Okładka ksiązki - Hello, Goodbye i my pomiędzy

Clare i Aidan już jutro wyjadą na studia, od pożegnania dzieli ich tylko jedna noc - pełna nieprzewidzianych zdarzeń. Oboje mają bardzo mało czasu, by...

Tak wygląda szczęście
Jennifer E. Smith0
Okładka ksiązki - Tak wygląda szczęście

Graham Larkin oraz Ellie O'Neill poznają się - choć tylko wirtualnie - gdy Graham przypadkowo wysyła do Ellie dwa e-maile w sprawie swojej domowej świnki...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Virion. Legenda miecza. Krew
Andrzej Ziemiański ;
Virion. Legenda miecza. Krew
Kołatanie
Artur Żak
Kołatanie
W rytmie serca
Aleksandra Struska-Musiał ;
W rytmie serca
Mapa poziomów świadomości
David R. Hawkins ;
Mapa poziomów świadomości
Ostatnia tajemnica
Anna Ziobro
Ostatnia tajemnica
Hania Baletnica na scenie
Jolanta Symonowicz, Lila Symonowicz
Hania Baletnica na scenie
Lew
Conn Iggulden
Lew
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Niegasnący żar
Hannah Fielding
Niegasnący żar
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy