"Erotyzm byłby niemożliwy, jeśliby dla wartości zakazanych nie żywiono szacunku".
W "Historii erotyzmu" Bataille dosyć śmiało i kontrowersyjnie snuje rozważania o tym czym jest i gdzie tkwi źródło erotyzmu. Próbuje nakreślić granicę pomiędzy światem zwierząt i ludzi. Często odwołuje się do filozofii Lévi-Straussa i de Sade'a. Sadyzm poetycko określa erotyzmem bez granic. Zdecydowanie, bez skrępowania zahacza o wszelkie niewygodne aspekty towarzyszące życia i seksualności człowieka (np. orgie, kazirodztwo, wydaliny, śmierć). Robi to jednak w czysto akademicki sposób.
Zbiór filozoficznych esejów Bataille'a nie jest lekturą łatwą i przyjemną. Oscylując na granicy wykładu akademickiego trochę nuży. Jego tekstom brakuje polotu i płynności. Mimo iż brakuje im świeżości, myślę, że warto się z nimi zapoznać.