Nie poruszyła mnie ta książka. Czytałam i z każdą stroną zastanawiałam się kiedy zacznie się coś dziać.
Książka o trzech kobietach:
tytułowa Irena to przyszywana ciotka Doroty (drugiej z bohaterek), Irena na początku książki traci męża gdyż Felek umiera w czasie snu. Jest to kobieta bardzo konsekwentna w działaniach.
Dorota przeszła w życiu wiele. Nie skończyła studiów bo zaszła w ciążę i urodziła Kubusia który w niedługim czasie zmarł tzw śmiercią łóżeczkową. Dorota zrozpaczona za namową koleżanki jedzie w Bieszczady by pomagać w koloniach i tam spotyka małą Jagódkę którą jest zauroczona. Dorota wraca do domu z postanowieniem że urodzi sobie własną Jagódkę i udaje jej się to. Córka jest jednak inna od tej małej z Bieszczad nie chce chodzić w sukienkach a jej ulubionym zajęciem jest zabawa na trzepaku.
Jagoda to córka Doroty, bardzo zapracowana młoda kobieta, "więzień" korporacji. Ma żal do matki o to że ta za bardzo nad nią kwoczy, że nie jest zadowolona z jej osiągnięć. W Jagodzie podkochuje się Radek- kolega z pracy, jednak ona traktuje go przedmiotowo aż do czasu gdy Radek poznaje ją ze wspaniałym psem wodołazem o imieniu Travis. I Jaga za sprawą Radka i Travisa zaczyna normalnieć a wszystkiego dopełnia obiad u ciotki Ireny.
No i najpiękniejsza sprawa takie jakby przesłanie od autorek: Gdy Ci smutno, gdy Ci źle to w Bieszczady wybierz się" :)
Informacje dodatkowe o Irena:
Wydawnictwo: W.A.B.
Data wydania: 2012-10-03
Kategoria: Literatura piękna
ISBN:
9788377477342
Liczba stron: 416
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
takahe
Sprawdzam ceny dla ciebie ...