Wszystkie dialogi Olgi z przesłuchującymi ją osobami sugerują, że jej przeszłość miała zbyt duży wpływ na jej życie. A sama Olga nie potrafiła sobie z tym poradzić. Być może zderzenie „prawdy” Olgi z „prawdą” ludzi obecnych w jej życiu, pomogłoby zapobiec tragedii. Tego się już nigdy nie dowiemy. Warto jednak pamiętać, że ból niezrozumienia potrafi zabijać.
„Olga Hepnarová” to smutna wizja człowieka, który w swoim życiu nie ma już nic do stracenia. Ta książka uświadamia nam, jak ważna jest komunikacja międzyludzka i zwykłe zrozumienie drugiej osoby. Pokazuje, jak wiele można stracić przez głupie, „niewinne” żarty. Olga była słabą osobowością, która nie wytrzymała presji życia. Być może teraz, ze współczesnymi technologiami i terapiami, miałaby szansę przetrwać i ruszyć z miejsca. Pozostaje nadzieja, że człowiek w tak złym stanie psychicznym zdecyduje się otworzyć drugiej osobie, zamiast dusić w sobie emocje, które w końcu wybuchają.
Nie zrozumcie mnie źle, nie próbuję Olgi czynu tłumaczyć. Podobnie jak Roman Cilek, staram się ją zrozumieć. Poruszyć ogromne pokłady empatii i dojść do wniosku czemu tak i dlaczego wtedy. I tak, prawdopodobnie nawet bym się nie starała, gdyby ktoś mi bliski był wśród ofiar jej zbrodni. Wszyscy jesteśmy tylko ludźmi.
Więcej na zukoteka.blox.pl
Wydawnictwo: Afera
Data wydania: 2016-05-19
Kategoria: Literatura faktu, reportaż
ISBN:
Liczba stron: 280
Dodał/a opinię:
Marta Zagrajek