Okładka książki - Jak dawniej leczono, czyli plomby z mchu i inne historie patronujemy

Jak dawniej leczono, czyli plomby z mchu i inne historie


Ocena: 4.11 (9 głosów)
opis
Inne wydania:

Książka "Jak dawniej leczono" to naprawdę dość ciekawa lektura, pełna jest różnych informacji, które zaskakują, ale mogą też i bawić. Ja od kilku lat mam ciągły kontakt z lekarzami, więc mogę porównać ówczesne metody leczenia, do tych obecnych. I chociaż wszyscy ciągle narzekamy na opiekę medyczną, to może nie do końca na jej jakość, lecz na cały system.
Gdybym miała być leczona w taki sposób, jak leczono wiele lat temu, to z pewnością nie przeżyłabym tych kilku operacji, które obecnie dość dobrze zniosłam...
Już sam tytuł książki wskazuje nam jakiej treści możemy się spodziewać, a że w ubiegłym roku czytałam książkę o podobnym tytule ("Jak dawniej jadano"), więc z jeszcze większym zapałem zabrałam się za lekturę. I nie zawiodłam się, bo treść zdecydowanie przypadła mi do gustu.


"To, co uznajemy za prawdziwe leczenie - przynajmniej w medycynie zachodniej - zapoczątkował starożytny grecki mędrzec Hipokrates, który urodził się około 464 roku p.n.e. na greckiej wyspie Kos."
Zasada "Primum non nocere", czyli z łac. "Po pierwsze nie szkodzić", to jedna z naczelnych zasad w medycynie, którą przypisuje się Hipokratesowi, chociaż tak naprawdę nie jest wiadomo, kto był jej twórcą, lecz ważne jest, żeby starano się jej przestrzegać. 
Jednak w starożytnych czasach medycyna zazwyczaj wyrządzała ludziom zdecydowanie więcej złego niż dobrego, wbrew tej znanej zasadzie. Jednak gdyby nie ówczesne, często dość makabryczne eksperymenty, to do dnia dzisiejszego sposoby leczenia stałyby w miejscu. Gdy czyta się niektóre "sposoby" leczenia chorób, to ciarki przechodzą po ciele.
Mnie najbardziej uderzyły sposoby leczenia zębów, tamowanie krwotoków oraz leczenie hemoroidami z... zakochania, chociaż leczenie z bólem głowy również było niesamowite. Gdybym miała możliwości, to może by spróbowała takiej metody na walkę z migreną...


"Osoba cierpiąca na bóle głowy powinna przywiązać łodygę przytulii krzyżowej do czaszki za pomocą czerwonej chustki, a "gdy kogoś ogarnie księżycowe szaleństwo, należy wziąć skórę delfina, ukręcić z niej bicz i schłostać chorego, a szybko dojdzie do siebie"."
Medycyna naprawdę przez te wieki przeszła wiele zmian, raczej na lepsze, chociaż w każdej epoce zarówno lekarze jak i naukowcy byli pewni tego, że to właśnie oni mają rację, że są najlepsi. Jednak w następnym pokoleniu okazywało się, ze tkwili w wielkim błędzie. My teraz też wierzymy, że potrafimy już wszystko, ale za jakiś czas następne pokolenia mogą się nawet śmiać z naszych postępowych działań.
Podoba mi się sposób pisania autora, bo nie jest to typowa praca naukowo-medyczna, ale ciekawie i z humorem napisana historia medycyny na przestrzeni wieków.
W każdym rozdziale opisane są różne sposoby leczenia chorób, zazwyczaj metodą prób i błędów, lecz również w absurdalny nawet sposób, ale to pozwoliło na znaczny poszerzenie wiedzy lekarzy i na rozwój medycyny.
Ciekawostki, które także znajdziemy w tej książce sprawia, ze czyta się ją szybko i z przyjemnością.
Ja, w każdym razie, jestem zadowolona, że leczą mnie dzisiejsi lekarze a nie takie sławy jak na przykład Hipokrates czy Galen.


Dziękuję Pani Edycie z Wydawnictwa RM za możliwość poznania dawnych metod leczenia. 

Informacje dodatkowe o Jak dawniej leczono, czyli plomby z mchu i inne historie:

Wydawnictwo: RM
Data wydania: 2014-10-08
Kategoria: Historyczne
ISBN: 978-83-7773-186-4
Liczba stron: 226
Dodał/a opinię: Myszka77

więcej

POLECANA RECENZJA

Zobacz opinie o książce Jak dawniej leczono, czyli plomby z mchu i inne historie

Kup książkę Jak dawniej leczono, czyli plomby z mchu i inne historie

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Od starożytnej Grecji aż po wiek XIX medycyna wyrządzała ludziom więcej złego niż dobrego, bardziej szkodząc, aniżeli pomagając.


Więcej

Hipokrates żywioły nazywał humorami i wierzył w potrzebę ich harmonii. Ale na równi z teorią cenił praktykę, codzienną obserwację i zdrowy rozsądek. Był poniekąd rzemieślnikiem, fachowcem i lubił naprawiać.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy