"Gdy Johnny Cash zmarł w 2003 roku, dla wielu osób był kimś, kto ucieleśniał ducha amerykańskiego Dzikiego Zachodu. Niektórzy pamiętali inne wcielenia Casha: grzesznik z problemami, odkupiony chrześcijanin, głos świadomości społecznej i najważniejsze nazwisko w muzyce country. Inne pochlebne głosy powracały ustawicznie do człowieka majestatycznego i odważnego". Dla wielu osób pozostał po prostu Amerykańskim Śpiewającym Gawędziarzem. Ostatnim...