Mega bardzo mi się podobała! Ale pięknym stylem jest napisana, to aż się nie spodziewałam. Niczego nie ma w nadmiarze, ani niedoborze. Podobały mi się porównania jakie były stosowane, jak i drobne myśli postaci, które przeważnie wyrażały się w żartobliwy sposób. Akcja rozwijała się równym rytmem, były elementy zaskoczenia i taka niepewność, gdyż najpierw poznawaliśmy postać, plan jaki jej dotyczył, a dopiero później dowiadywaliśmy się kim ta osoba jest. Co do postaci, to każda z nich była inna, mocno charakterystyczna. Inne osoby tylko podkręcały ich wyjątkowość, przez co budziły naszą sympatię. Główna postać niekoniecznie wydawała mi się twarda, może była nawet odrobinę romantyczna, gdyż z największą czułością wypowiadała się o swoim przyjacielu w którym od lat się podkochiwała. To był wątek bardzo zagadkowy, gdyż ona sama niby sugerowała, że może i jej przyjaciel również coś do niej czuł, ale czy to się zgadzało z myślami samego Luki? Kiedy pisała o plantacji choinek, to od razu przypomniały mi się moje marzenia, gdyż sami taką posiadamy, tylko niezbyt dużą. Rozumiałam ją jak bardzo chciała spełnić swoje marzenia i jak później wyglądało to w rzeczywistości. Niestety nic nie było takie jak w jej marzeniach, więc ostatnią deską ratunku mógł okazać się plan do którego potrzebowała chłopaka, którego aktualnie nie miała:-) Nieco zapędziła się w swoich słowach i teraz przyszło jej kombinować jak urzeczywistnić to, czego nie posiadała. Tajemniczą postacią był tutaj jej przyjaciel, gdyż darzył Stellę wielkimi uczuciami przyjaźni, a tutaj musiał stać się kimś więcej. Pytanie tylko, czy było mu to na rękę, czy gorszego planu nie mógł sobie wymarzyć?
Nawet nie wiecie jak się cieszę, że to jest tom pierwszy! Bardzo się zżyłam z postaciami z książki i życzyłam sobie by pozostały na dłużej. Są tacy prawdziwi i niekiedy idą tam gdzie kierują się ich myśli nie biorąc pod uwagę konsekwencji. Pragną iść na przód i robią co mogą, by nie zawieść innych. Dodatkowo książka ma przepiękną obudowę, mój ulubiony średni druk i magię nadchodzących świąt. Bardzo polecam!
Wydawnictwo: MT Biznes
Data wydania: 2023-10-27
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 432
Tytuł oryginału: Lovelight, #1 Lovelight Farms
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
Po kolejnej nieudanej randce Layla ostatecznie zrezygnowała z poszukiwania drugiej połówki. Zawsze marzyła o romantycznych uniesieniach i motylach w brzuchu...
O spotkaniu z Evelyn niełatwo zapomnieć. Beckett, przystojny farmer, właśnie zdaje sobie z tego sprawę... Jeden wspólny weekend i nawet taki podrywacz...