„Małżeńska gra” C.D. Reiss stanowi pierwszy tom dwuczęściowej pikantnej opowieści o pewnym dość niekonwencjonalnym małżeństwie.
Diana i Adam są małżeństwem z czteroletnim stażem. Po tym jak utracili nienarodzone jeszcze dziecko, temperatura uczuć w ich związku zdecydowanie się obniżyła. Diana czuje, że nie kocha już męża i decyduje się na wszczęcie procedury rozwodowej, czemu Adam jest zdecydowanie przeciwny. Do tego dochodzi jeszcze podział majątku, w skład którego wchodzą ekskluzywny samochód, komfortowe mieszkanie i udziały e rodzinnej firmie wydawniczej. Obojgu bohaterom trudno dojść do porozumienia tym bardziej, że Adam nie chce stracić Diany, którą wciąż darzy płomiennym i gorącym uczuciem. Aby rozkochać w sobie żonę, albo odkochać się w niej bohater proponuje Diane dość oryginalną małżeńską grę. Decyduje ujawnić przed małżonką swoją drugą, jak dotąd głęboko skrywaną naturę – dominującego, perwersyjnego lubieżnika, którego bawi i rozpala poddańczość i uległość kobiet zwanych subami.
Co wyniknie z tego niekonwencjonalnego układu? Kto na nim skorzysta i jakie będą tego konsekwencje przeczytajcie w książce.
„Małżeńska gra” to powieść dla osób lubiących historie okraszone sporą dawką erotyki i seksu. Przyznaję, że opowieść zaintrygowała mnie i zaciekawiła. Chciałam koniecznie dowiedzieć się co wyniknie z tak dziwnego i nietypowego kontraktu. Zastanawiałam się, kto będzie górą i jak zakończy się ta cała gra. I powiem Wam, że gdzieś tam w głębi kibicowałam Adamowi z racji jego desperackiego wręcz uczucia do żony. Diana jakoś mnie do siebie nie przekonała.
Powieść podzielona jest na dwie części. Najpierw przez większość czasu podążamy za tokiem myślenia Adama. Poznajemy niektóre epizody z czasu jego małżeństwa z Dianą, ale zgłębiamy też bardziej odległą przeszłość bohatera w roli dominatora kobiet. Druga część pozwala nam poznać i zrozumieć postępowanie Diany, szczególnie podczas małżeńskiej gry, na którą wyraziła zgodę. Książkę bardzo dobrze się czyta, chociaż język okraszony jest wulgaryzmami. I chyba właśnie ten aspekt jest dla mnie najtrudniejszy do zaakceptowania. O erotyce, seksie i perwersji można napisać z gustem, smakiem i klasą, a tego mi tu zabrakło. Historia intryguje i pobudza zmysły, więc jeśli lubicie tego rodzaju literaturę to zachęcam do przeczytania. Emocji nie zabraknie.
Ja natomiast zastanawiam się , co też wydarzy się w drugim tomie i jaką tym razem bohaterowie podejmą grę. Zapewne za jakiś czas się o tym przekonamy.
Wydawnictwo: Illuminatio
Data wydania: 2018-03-16
Kategoria: Inne
ISBN:
Liczba stron: 456
Tytuł oryginału: Marriage Games (The Games Duet #1)
Dodał/a opinię:
Poczytajka