Wszystko zaczyna się na nowo.
„Mam dopiero piętnaście lat, a niekiedy wydaje mi się, jakby całe życie było już za mną. Przynajmniej ta dobra jego część. Nieraz, gdy kładę się do łóżka, mam wrażenie, że jutro nie ma przede mną tajemnic. Czuję się jakbym je już przeżyła, chociaż ono wciąż jest przede mną, a ja i tak wiem, jak będzie wyglądało.”
Pandemia koronawirusa nie była najgorszym, co mogło spotkać ludzkość,
„koszmar znów dał o sobie znać, obudziwszy się z krótkiego snu. Świat po raz kolejny został ogarnięty przez nową plagę”, plagę stworów zabijających istoty żywe.
Po Nowym Jorku przechadzają się zombie, a ci, co przeżyli i się nie zarazili walczą dalej, polując i zabijając pojedynczo przechadzające się stwory. O bezpieczne schronienie na dłużej nie ma, co liczyć, ciągle trzeba się przemieszczać, bo zombie mają świetny węch, zwłaszcza, gdy czują czyjąś krew czy hałas pędzą jak szalone po swoją ofiarę, by rozerwać ją na strzępy.
Nasza bohaterka Eva bardzo młodo została sama na tym świecie. Najbliżsi odeszli z tego świata oddając za nią życie wierząc, że jej uda się przetrwać.
„Nie potrafiła pogodzić się z myślą, że już nigdy nie spotka swoich rodziców. Już nigdy nie będzie mogła usłyszeć ich głosów.”
Eva stara się przeżyć w tym świecie wciąż uciekając i szukając pożywienia, którego jest coraz mniej, a niebezpieczeństwo czyha na każdym kroku.
Niespodziewanie na jej drodze staje Łowca – Adam, który staje się szansą na przeżycie w tym koszmarze, który nie ma końca. Jest wyszkolonym zabójcą władający mieczem. Jego misją jest doprowadzenie Evy do Nova City, obozu w stanie Kansas oddzielonym wielkim murem, bezpiecznym miejscem dla ludzi, którzy przeżyli i szukają schronienia oraz lekarstwa na epidemię.
Drapacze chmur z powybijanymi szybami i popękaną elewacją wciąż swoją wielkością budziły dawny podziw(…) zostawia za sobą dawne życie. Zupełnie jakby ktoś oderwał jej jakąś część duszy.”
Pożegnanie z Nowym Jorkiem nie jest dla naszej bohaterki łatwe, bo tu się urodziła, tu był jej dom i bliscy. To miejsce zna jak własną kieszeń, tam idzie w nieznane z nieznajomym, który wciąż ratuje jej życie.
Droga do Nova City nie będzie łatwa, o czym nasza dwójka przekonuje się na każdym kroku. Miasto opanowane przez plagę zombie ciągle drepcze im po piętach.
„Mimo iż ostatnie lata spędziła, żyjąc w mieście potworów, to nigdy nie stawiała czoła tak dużej grupie gnijących stworów. Broń dosłownie nie przestawała wypluwać kolejnych pocisków.”
Co ich czeka w drodze do Kansas? Czy dowie się czegoś więcej o Łowcy i jego misjach? Czy Nova City będzie bezpiecznym miejscem?
„Eva poczuła niespodziewany przypływ ulgi. Nie wiedziała, co przyniesie jej przyszłość.(…) teraz żyła nadzieją na lepsze jutro.”
Powieść podzielona jest na dwie części. Akcja dziejąca się w Nowym Jorku, gdzie poznajemy historię Evy, jej losy przed i w czasie pandemii oraz droga do Nova City, która niesie ze sobą wiele ciekawych niespodzianek. Mamy wartką akcję, zmieniającą się na naszych oczach bohaterkę i tajemniczego z nieludzkim opanowaniem Łowcę ze swoimi misjami. O samym Łowcy nie wiemy wiele, przez to jest bardziej tajemniczy. Jego postać kojarzy mi się z Assassinem. Aczkolwiek mogę się mylić.
Tematyka zombie mnie nie nudzi, wręcz przeciwnie, ale znaleźć zupełnie coś nowego i niepowtarzalnego, jest ciężko zwłaszcza po obejrzeniu seriali Fear the Walking Dead oraz The Walking Dead.
Mimo wszystko polecam tę pozycję, jako fanka fantasy, bo historia Evy i Adama naprawdę wciąga.
Wydawnictwo: Nowoczesne
Data wydania: 2022-05-10
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 201
Język oryginału: polski
Dodał/a opinię:
Jagoda Buch