„Nie miałem już innej drogi, a ona innego wyjścia, jak wejść na ścieżkę, którą dla niej wyznaczyłem”.
Silvestre żyje według ustalonych zasad, które dają mu poczucie bezpieczeństwa i władzy. Podczas wizyty u kontrahenta dzieje się coś nieoczekiwanego, na co nasz bohater nie jest przygotowany. Odmowa od pewnej kobiety staje się zapalnikiem, którego już nie można zgasić. Teraz nasz bohater ma plan zemsty i już zaczął go wcielać w życie.
Jak zareaguje Polina? I najważniejsze, jakie będą tego konsekwencje?
Jak tylko zobaczyłam zapowiedź z mojego ulubionego wydawnictwa, to wiedziałam, że będę chciała przeczytać książkę. Tym bardziej że opis mnie zaciekawił. Również z twórczością autorek mam do czynienia pierwszy raz, więc już nie mogłam się doczekać.
Zaczęło się niewinnie, by z każdą kolejną stroną robić się intrygująco. W pierwszej chwili towarzyszyły mi myśli, że znam tę historię i wiem, jak się skończy. Myślałam, że autorki poleciały dobrze znanym schematem, lecz się myliłam. To było tylko początkowe zmylenie czytelnika.
Tego, co się później zadziało, to już nie byłam w stanie przewidzieć. Od pewnego momentu zaczęła się konkretna akcja, dzięki czemu fabuła nabrała tempa. I już nie było odwrotu.
Silvestre jako główny bohater dość szybko i często działał mi na nerwy swoim zachowaniem. Pewny siebie, nie znoszący odmowy i władczy człowiek. O dziwo jakoś nie do końca mnie do siebie przekonał.
Polina została wrzucona do pewnego rodzaju klatki, jaką dla niej przygotował Silvestre. I to od niej zależało, jak pokieruje kołowrotkiem, który otrzyma. Musicie wiedzieć bowiem, że pieszczotliwie nazywana była „Chomiczkiem”.
Zakończenie zaskakuje i rozbudza ciekawość co dalej. Jak to potoczą się dalsze losy bohaterów. Tym bardziej że akcja urwana została w kluczowym momencie. Już nie mogę się doczekać kontynuacji.
Wydawnictwo: Motyle w nosie
Data wydania: 2024-12-05
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 324
Język oryginału: Polski
Dodał/a opinię:
Anitka_170