Dwieście pięćdziesiąt stron bajki małego formatu umiliło mi dzisiejsze popołudnie. Książkę czyta się szybko ze względu na duży druk i ilustracje, które uwielbiam. Nie są dokładne, nieco zamazane, by sprawiały wrażenie sennych ilustracji, lub wydarzeń, które akurat Małgosia przeżywa właśnie śniąc. I nie jest powiedziane, że zasypia tylko w swoim łóżeczku, bo czasami nawet podczas śniadania może mieć chwilową, ale burzliwą w wydarzenia drzemkę. Tak jak nigdy nie wie kiedy zaśnie, tak i my nie mamy pewności, czy opisywane wydarzenia dzieją się naprawdę. Spodziewać ich się możemy zawsze wtedy, kiedy nadchodzi kolejny rozdział. I sama Małgosia może być tam czym lub kim tylko zapragnie. Nawet najprawdziwszą królową, która szykuje się na starcie z wrogiem! Najbardziej podobał mi się jej sen w którym mogła używając swojej podświadomości. Miała magiczny dar przekonywania i to dosłownie:-) Wywołała w tym nie lada zabawę dla osób, które obserwowały choćby nauczycielkę, która zaczęła się dziwnie zachowywać. Małgosia jest mądrą dziewczynką, bo nawet jak przez przypadek doprowadziła do własnych korzyści, to miała z tego powodu wyrzuty sumienia. Wiedziała, że nie powinna była do tego dopuścić, bo wtedy reszta osób nie była traktowana sprawiedliwie. Zatem widzicie, że to nie tylko magiczne historie dziewczynki, ale i rozwaga w tym co wolno, a czego nie można robić. Podpowiada czytającemu jak powinien się zachowywać, a jakie postępowanie może sprawić komuś przykrość, bądź być nie sprawiedliwe. Bywa, że podczas swoich snów przekazuje nam pewne wartości, którymi warto w życiu się kierować. Niekiedy dzieci miewają złe sny, jak je określają, lecz nie wiedzą jak je opisać. Małgosi sny również nie zawsze bywają przepiękne, lecz pokazuje, że nie wolno się poddawać, nawet resztkami sił, ale walczyć. I myśli mieć pozytywne, by tylko to, co dobre i miłe przyszło nam na sen. Nie mam pewności, ale odniosłam wrażenie, że nasza bohaterka troszkę jakby podrosła, bo jej sny bywały nieco doroślejsze, ale wciąż na poziomie dziecięcym. Polecam, bo to naprawdę świetna seria, którą można czytać osobno. Nam się podobała:-)
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2023-12-01
Kategoria: Dla dzieci
ISBN:
Liczba stron: 250
Dodał/a opinię:
Ewelina Przespolewska
A gdybyśmy tak mogli zamienić się w psa? Albo zmniejszyć się do rozmiarów filiżanki od kawy? Albo gdybyśmy znaleźli zegarek, który potrafi...