Ebola to przerażająca choroba, o której nie wiemy zbyt wiele. Kilka lat temu na całym świecie zrobiło się o niej głośno, kiedy zaczęła atakować poza Afryką. Zaczęła się ogromna panika, ponieważ nikt nie wiedział, jak leczyć te okrutną chorobę, a ebola zbierała krwawe żniwo pośród ludzi umierających w ogromnym cierpieniu.
Na jej temat nie znajdziemy zbyt wielu książek, ponieważ do dziś niewiele o niej wiadomo. Wciąż nikt nie wie, jak ją leczyć, a jedynym sposobem zapobiegającym jej rozprzestrzenianiu się jest obecnie izolacja chorych ze świadomością, że mają oni znikome szanse na przeżycie.
Autor „Strefy skażenia” zaznajamia nas z pierwszymi przypadkami zachorowań na ebolę oraz prowadzi nas przez kolejne ogniska tej choroby ukazując, jak ludzie radzili sobie z jej występowaniem. Przedstawia wiarygodne informacje ukazujące największe skupiska tej choroby i ogrom cierpienia, jaki za sobą niosły. Lektura tej książki napawa czytelnika prawdziwą zgrozą, zwłaszcza iż wiemy, że opisywane zdarzenia nie są fikcją literacką, a rzetelnym przedstawieniem prawdziwych wydarzeń. Niejednokrotnie czułam, jak oczy otwierają mi się szeroko z przerażenia, a na całym ciele pojawiają się ciarki. Myślę, że jest to książka dla ludzi o mocnych nerwach, ponieważ o lekturze wciąż gdzieś z tyłu głowy kołacze się myśl „a co jeśli ona powróci?” i mamy świadomość, że nie jesteśmy w stanie zrobić nic, aby temu zapobiec czy z nią walczyć.
Wydawnictwo: inne
Data wydania: 2015-02-18
Kategoria: Fantasy/SF
ISBN:
Liczba stron: 320
Tytuł oryginału: The Hot Zone
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Jeryz Kuryłowicz
Ilustracje:Paweł Szczepanik/Andrea de Martin
Dodał/a opinię:
zaczytanalala
Historia mężczyzn i kobiet z Obserwatorium Palomar w górach San Gabriel w Kalifornii, którzy przez niezwykły, dwustucalowy teleskop przyglądają się uważnie...