Maja ucieka z Poznania przez swoim partnerem Filipem. Bardzo się na nim zawiodła i chce zamknąć ten etap swojego życia raz na zawsze. Pakuje do samochodu dobytek swojego życia i przyjeżdża do Rabki, gdzie znalazła pracę jako recepcjonistka w nowym hotelu. Dziewczyna nie szuka miłości tylko spokoju, żeby dojść do siebie po poprzednim związku. Niespodziewanie spotyka Huberta i jak to w takich książkach bywa, zakochuje się w nim. Nie chce tego, ale uczucie jest silniejsze. Postanawiają zamieszkać razem i dać szansę temu uczuciu. Dodatkowo remontują stary dom zakupiony przez Huberta we wsi położonej blisko Rabki. Jednak Filip nie odpuszcza i wyrusza w ślad za ukochaną postanawiając ją odzyskać. Nawet nie spodziewa się, że w Rabce czeka na niego zupełnie coś innego.
Muszę przyznać, że dobrze spędziłam czas przy tej książce. Akcja dzieje się w Rabce, ale też przenosimy się wraz z bohaterami do Stanów, a konkretnie do Chicago i na Florydę. Nie brakuje zwrotów akcji oraz intryg. Miłość przeplata się z cierpieniem, życie ze śmiercią. Autorka funduje czytelnikom cały wachlarz emocji. Bohaterowie są realni, nie pozbawieni wad. Książka choć może odstraszać swoją grubością, jednak czyta się błyskawicznie, dzięki lekkiemu pióru autorki. Można się przy niej zrelaksować i przenieść do świata bohaterów. Zakończenie jest nieprzewidywalne. Czy autorka planuje kontynuację? Tego nie wiadomo, ale chętnie poznałabym dalsze losy Mai, Huberta oraz Filipa.
Polecam książkę dla wielbicieli powieści obyczajowych, na pewno się nie zawiedziecie.
Wydawnictwo: Filia
Data wydania: 2022-08-03
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 608
Dodał/a opinię:
Małgorzata Mroczkowska
Zanurz się w pięknej opowieści o poszukiwaniu szczęścia i o uroczym mazurskim domu, który swoim mieszkańcom daje nadzieję i wytchnienie. Zosia...
Jakże często zdarza się, że przypadek kieruje naszym życiem? Stawia na naszej drodze ludzi, którzy wkrótce stają się dla nas kimś niesłychanie ważnym...