Okładka książki - Wyśnione miejsca

Wyśnione miejsca


Ocena: 3.88 (8 głosów)
opis

Podsumowując książkę jednym słowem napisałabym: dziwna. Mamy tu dwoje bohaterów, którzy w różnych sytuacjach życiowych pokazują inne oblicza. Pod osłoną nocy, tylko we dwoje są inni niż w tłumie przyjaciół.

On nadużywa alkoholu ona działa jak maszyna. Zna wszystkie zasady obowiązujące w towarzystwie. Wie jak się zachować, żeby nie być wykluczana. Przewiduje zachowanie i dostosowuje się do wymagań innych, by uchodzić za idealną.

"-A od kiedy takie sprawy mogą obchodzić cyborga? Do tej pory wystarczyło nacisnąć "start" albo "reset", jeśli system ci się zawiesił. Czasami "dostosuj priorytety"; czy coś w tym stylu i było po problemie."

Brutalne życie nastolatków, gdzie codzienność to gra.
"Założę się, że grasz w szachy-ciągnie Autumn.
-Przestałam w gimnazjum.
-Bo to rozrywka dla dziwaków, prawda?
-Można tak powiedzieć.
-Ale pewnie byłaś w nich dobra.
-Nie robię nic, w czym nie byłabym dobra.
-Nie przestałaś grać-oznajmia w końcu dziewczyna.-Po prostu znalazłaś sobie większą szachownicę i bardziej interesujące pionki."

Zachowywanie przez Violet pozorów to jedyne zajęcie, nie licząc biegania.

Jej toksyczna przyjaźń sprawia, że dziewczyna przez nikim nie mogła pokazać prawdziwej siebie.

"Tak właśnie wygląda przyjaźń z Maribeth. Nigdy, przy żadnej okazji, nie mówiłam jej o zjawiskach, które kwalifikowałyby się jako uczucia. Nie wolno nam pokazywać po sobie, że toczy się w nas coś tak nieprzyzwoitego jak emocjonalne życie wewnętrzne."

Było to dla mnie przerażające, że oboje traktują się w ten sposób. Nie wyobrażam sobie życia, w którym muszę zgrywać idealną i nie pokazywać wad przed najważniejszymi osobami, czyli przyjaciółmi. Dopiero poznając chłopaka mogła się otworzyć na świat. Mówić szczerze, bez zobowiązań. Tylko, że to się działo tylko w nocy. W dzień para zakładała maski i udawali, że się nie znają.

Brakowało mi tu akcji. Pomysł na książkę był dobry, jednak autorka poszła bardziej w psychologię niżeli rozwijanie fabuły. Dokładnie możemy prześledzić myślenie nastolatków, jednak chwilami było to nużące.

Osoba, którą urozmaicała ten skomplikowany świat była Autumn. Wprowadzająca zamieszanie, wydaje nam się, że jest jedyną normalną osoba, choć w ich świecie uchodziła za wariatkę. Wchodziła do gry bez ostrzeżenia co bardzo mi się podobało.

Ucieczka od świata. Oboje robili to na różne sposoby. Violet biegała do utraty sił, a każdy krok sprawiający ból był dla niej satysfakcją. Marshall upijał się i wykorzystywał naiwną dziewczynę do chwilowej zabawy. Czuł, że jest to nie w porządku, lecz nie potrafił tego zmienić. Zainteresowały mnie te wątki.

Za to wątek romantyczny tej książki bardzo mi się nie podobał. Dwójka nastolatków rzucających się w swoje ramiona, bo chłopak zobaczył jej zniszczone pięty i poczuł, że to ta jedyna, waleczna, która mimo trudności i wielkiego bólu będzie biegła dalej (mówię poważnie). To było dość dziwne i nie miało powiązania z rzeczywistością.

Ogólnie książka nie była zła. Całe funkcjonowanie szkoły średniej, klasy społeczne, wzbijanie się na szczyt popularności i stwarzanie pozoru ideału. To było interesujące, jednak za dużo psychologicznych rozważań, a za mało fabuły.

""Dziewczyna z marmuru nikogo nie potrzebuje", chociaż tak naprawdę powinnam napisać:"Od tak dawna jestem samotna, że niemal przestałam oddychać.""

Informacje dodatkowe o Wyśnione miejsca :

Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2016-08-17
Kategoria: Dla młodzieży
ISBN: 978-83-7515-404-7
Liczba stron: 360
Dodał/a opinię: Ksiazna

więcej
Zobacz opinie o książce Wyśnione miejsca

Kup książkę Wyśnione miejsca

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Od tak dawna jestem samotna, że niemal przestałam oddychać.


Więcej
Więcej cytatów z tej książki
REKLAMA

Zobacz także

Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy