Letycja była modelką, ale nie wybitną. Dostawała bez trudu zlecenia, ale jako jedna z wielu, nie wyróżniająca się. Pomyślała, że złapała Pana Boga za nogi, gdy oświadczył się jej przystojny milioner. Odtąd nie brakowało jej niczego... oprócz miłości. Letycja dusi się w związku jak w złotej klatce. Zdesperowana próbuje obudzić w mężu zazdrość (to by znaczyło, że nie jest mu jednak obojetna). Wdaje się więc w romans. Gdy Teodor odkrywa zdradę, nie robi bynajmniej żonie scen. Daje jej wybór - albo zostaje z nim jako bogata ozdoba domu, albo wybiera kochanka, ale zostaje z niczym - bez majątku. Ma kilka dni na zastanowienie się - on w tym czasie ma wyjazd służbowy. Wszystko mówił bez emocji, na chłodno. Letycja poszła więc do kochanka i oświadczyła, że to z nim chce być. Tomasz jednak nie chciał o tym słyszeć. Dla niego to był romans bez zobowiązań - miał wiele takich z bogatymi mężatkami.
Niedługo później Letycja znika bez śladu. Teodor zawiadamia policję, a także, wobec braku większego zainteresowania ze strony mundurowych, prywatnego detektywa Tymona Hantera. Co się z żoną stało? Uciekła? A może zginęła? Krzywdę mógł jej przecież zrobić kochanek albo... mąż. Czy wciąż żyje? Czy Tymon dojdzie do prawdy?
Od lektury trudno się oderwać. Umiejętnie budowane napięcie, wyraziste postaci - czego chcieć więcej?
dr Kalina Beluch
Mroczny thriller, który zabiera nas w ciemne zaułki ludzkiej psychiki... Do pogrążonej w jesiennej aurze Jeleniej Góry, przeprowadza się profilerka...
Olga znajduje w swoim domu ciało zastrzelonego przyjaciela. Wie, że podejrzenia o zabójstwo padną na jej męża Kornela, dlatego chce zrobić wszystko, aby...