Mateusz nie lubił poniedziałków. Nic dziwnego, bo czy ktokolwiek je lubi? Mateusz uważał, że jeśli tacy ludzie istnieją, na pewno nie są normalni. Poniedziałki to samo zło.
Dążąc do normalności, będziemy ignorować to, co musimy ignorować. Będziemy tuszować to, co musimy tuszować. I będziemy lekceważyć wszystko, co musimy lekceważyć, abyśmy mogli podtrzymywać iluzję perfekcyjnie wyregulowanego szczęścia.
Bez smutku nie może istnieć szczęście, co znaczy, że stan wiecznej szczęśliwości tak naprawdę nie będzie tak błogi. Prawdę powiedziawszy, to byłby irytujący. Nic, czego można pragnąć, nic, czego można wyczekiwać, nic do roboty.
Można być zakochanym, a mimo to czuć się niesamowicie samotnie.
Bywa, że nie da się odkręcić tego, co się zrobiło, nie da się cofnąć raz wypowiedzianych słów.
Można mieć wszystko, czego się kiedykolwiek pragnęło, by uświadomić sobie, że pragnęło się nie tego, co trzeba.
Wiecie, czego ludzie pragną najbardziej? Bardziej niż miłości, bardziej niż pieniędzy, bardziej niż pokoju na świecie? Czuć się normalnie. Chcą mieć świadomość, że ich uczucia, ich życie, ich doświadczenia są takie same jak innych ludzi.
Patrzę na ten budynek po raz pierwszy od pół roku. Jego ponowny widok przyprawia mnie o dreszcz przerażenia, który przeszywa mnie do szpiku kości, choć mocniej otulam się kurtką.
Złe wieści są lepsze niż ich brak.
Obraz węża pożerającego samego siebie symbolizuje odrodzenie i cykliczną naturę wszechświata. Stworzenie wyrasta ze zniszczenia. Życie wyrasta ze śmierci.
Dobre uczynki czynią ten paskudny świat troszeczkę lepszym.
Zabij czas, zanim on zabije ciebie.
"Nigdy nie bierz niczego, czego nie zarobiłaś – mawiał mój ojciec – Zawsze w końcu będziesz musiała za to zapłacić, tak czy inaczej".
Nie mam zbyt wielkich nadziei na odpowiedź. Ostatnio odkryłam, że najlepiej nie spodziewać się za wiele. Ojciec miał takie samo podejście. "Miej nadzieję na najlepsze, przygotuj się na najgorsze", zwykł mawiać.
Mateusz nie lubił poniedziałków. Nic dziwnego, bo czy ktokolwiek je lubi? Mateusz uważał, że jeśli tacy ludzie istnieją, na pewno nie są normalni. Poniedziałki to samo zło.
Książka: Zabójca znika w mroku
Tagi: poniedziałki, Zło