Dlaczego warto?
REJESTRACJA
LOGOWANIE
KSIĄŻKI
Nowości
Zapowiedzi
Patronujemy
Autorzy
Cykle
Streszczenia
Wydawnictwa
FILMY
Nowości
Zapowiedzi
SERIALE
Wszystkie
Popularne
Seriale obyczajowe
Seriale tureckie
Telenowele
Seriale komediowe
Seriale kryminalne
Reality show
Programy rozrywkowe
NEWSY
Wszystkie
O tym się mówi
Filmy i seriale
Konkursy i nagrody literackie
Fragmenty książek
Promocje i wyprzedaże
Telewizja
Wydarzenia
RECENZJE
Wszystkie
Biografie, wspomnienia
Dla dzieci
Dla młodzieży
Dydaktyka
Fantasy, science fiction
Historyczne
Horror
Komiksy
Kryminał, sensacja, thriller
Kuchnia
Literatura faktu, reportaż
Literatura piękna
Medycyna i zdrowie
Obyczajowe
Pedagogika
Podróżnicze
Poezja
Popularnonaukowe
Poradniki
Przygodowe
Psychologia
Romans
Sport
Wiedza ezoteryczna
Young Adult
Zarządzanie i marketing
PUBLICYSTYKA
Wszystkie
Popularne
Wywiady
Recenzje filmów i seriali
Sylwetki twórców
Analiza
Esej
Felieton
Komentarz
Kurs pisania
Jak pisać wiersze?
Recenzje gier planszowych
Relacja
CYTATY
Wszystkie
O Życiu
O miłości
O kobietach
Złe
O ludziach
RANKING
SPOŁECZNOŚĆ
Wiersze
Opowiadania
Forum
Konkursy
Granice TV
Wymieniaj punkty na książki
Zdjęcia użytkowników
Wyzwania czytelnicze
Ranking użytkowników
BIBLIOTECZKA
granice.pl
Cytaty
Autor: Tadeusz Konwicki
Tadeusz Konwicki - cytaty
I tak umieramy z wolna minuta po minucie. Świat z nami też umiera, prawda?
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Przez okno wpadało skądś trochę chybotliwego światła, które myszkowało po pokoju. Siódmy przewracał się z boku na bok i powoli wszystkie myśli doczesne zaczęły płowieć, opadać gdzieś w dół, jakby na dno ziemskiego piekła. I wtedy znowu zaczął myśleć, że myśli. Że myśli o sobie myślącym i że trwać to będzie w nieskończoność, już na zawsze będzie myśleć, widzieć siebie, czuć siebie bez chwili przerwy, bez momentu odpoczynku, bez końca, bez końca.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Odejdźmy teraz, póki jesteśmy piękni. Bo niedługo i tak by się zaczęło długotrwałe umieranie.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Oto nadchodzi koniec świata . Oto nadciąga ,zbliża się czy raczej przypełza mój własny koniec świata . Koniec mego osobistego świata . Ale zanim mój wszechświat rozpadnie się w gruzy , rozsypie na atomy , eksploduje w próżnię ,czeka mnie jeszcze ostatni kilometr mojej golgoty ,ostatnie okrążenie w tym maratonie ,ostatnich kilka szczebli w dół albo w górę po drabinie bezsensu .
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Właściwie to nawet żałuję, że udałem się jakoś taki, że dużo wiem, i prawie wszystko przemyślałem.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Moje życie albo cudze. Najpewniej jakieś wymyślone. Ulepione z lektur, niespełnień, starych filmów, niedokończonych rojeń, zasłyszanych legend, niewyśnionych snów. Moje życie. Kotlet z białka i kosmicznego pyłu.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Masz słuszność, szantażysto, że umierasz. Pomykasz chyłkiem jak hydraulik, który nie potrafił zreperować kranu. Świat się wyrównał. Nie ma złych i dobrych. Jest wielki, nieszczęsny tłum depczący sobie po nogach. Wyschły, wsiąkły w piasek zapomnienia źródła ożywcze niegdysiejszej moralności. Nie ma skąd czerpać, nie ma tego miejsca, gdzie można się orzeźwić. Nie ma przykładu, nie ma natchnienia. Jest noc. Noc obojętności, noc apatii, noc chaosu.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Aluzja to prawda ubrana w szatę metafory.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Ja, panie sąsiedzie, jestem prosty, uczciwy człowiek. Nie mam głowy do filozofowania. Widzę, że czarne, to i mówię, że czarne. A jak białe, to białe. Pan zauważył, oni ciągle filozofują. Im gorzej, tym więcej filozofów. Im oczywistszy bezsens, tym głębsze myśli. Im więcej bezprawia, tym obfitsze prawa. Im powszechniejszy chaos, tym uporczywsze zamiłowanie do symetrii. Wyprodukowali całe hałdy chłamu filozoficznego. Co ja mówię, całe góry, całe Himalaje. Gdyby te hipotezy, tezy, aksjomaty, pewniki, teorie i dogmaty zacząć palić
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Po pierwsze, dobrowolność. Wy lubicie szantaż, paskudny, duszny szantaż moralny. Po drugie, bezinteresowność. Wy lubicie natychmiastowe nagrody, wy jesteście rzeczowi. Po trzecie, zgoda na przegraną. Wy nie lubicie przegrywać. Nie lubicie za wszelką cenę. Jesteście płodem swego czasu. Jesteście nieładni jak czas, który wydał was na świat.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Zwyczajność to cała moja siła.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
To wszystko polega na tym, że otrzymujemy porcję kart i potem już do końca tasujemy je, układamy, szukając ładu i sensu. Takie jest nasze życie.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Ja się tu przypadkowo przez pana trochę oskarżam, bo to nieprzyjemnie jest być przygłupem sterroryzowanym przez lektury. Trzeba było samemu, energicznie iść przez życie, niczemu się nie poddawać! A tu człowiek zatruty, zatruty tymi tonami książek, które połknął.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Jestem wolny. Jestem jedynym z niewielu ludzi wolnych w tym kraju przezroczystego zniewolenia. Zniewolenia pokrytego niechlujnie lakierem nowoczesności.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
Zostaje tylko to, co potrafimy stworzyć. Mnie się wydaje, że w ostateczności istotą literatury nie jest natrętna pedagogika, ale rodzaj współczucia, które mamy dla siebie i dla swoich bliskich. Może nawet literatura jest po to, żeby łatwiej było przeżyć swoje dramatyczne, a często tragiczne życie.
Autor:
Tadeusz Konwicki
0
←
pierwsza
poprzednia
5
6
7
8
następna
ostatnia
→
Dodaj nowy cytat
Najpopularniejsze tagi
życie(190)
ludzie(140)
miłość(132)
smierc(126)
bóg(112)
praca(102)
kobieta(74)
dzieci(69)
kobiety(66)
prawda(61)
Reklamy