,,Baśnie tysiąca i jednej nocy" (znane także jako ,,Księga tysiąca i jednej nocy" i ,,Tysiąc i jedna noc") są zbiorem opowieści opartych na dawnych baśniach, podaniach i legendach arabskich, perskich, staroindyjskich i babilońsko-asyryjskich. Są to niezależne od siebie utwory spięte w całość przez legendę o sułtanie Szahrijarze i jego żonie Szeherezadzie. Okrutny sułtan, przekonany o niewierności kobiet, każdą ze swoich żon każe zabić natychmiast po nocy poślubnej. Aby uniknąć tego losu Szeherezada rozpoczyna każdej nocy tak pasjonującą opowieść, że sułtan pragnie poznać jej zakończenie i odkłada wykonanie wyroku.
Zaliczane do arcydzieł literatury światowej ,,Baśnie" powstały w IX-X w. Były odbiciem wyobrażeń prostych ludzi na temat życia sfer wyższych, dlatego często zawierają naiwne i pełne przesady opisy ich życia.
Autorem komiksowej adaptacji tego dzieła jest francuski scenarzysta Daniel Bardet (zm. w 2022 roku), znany z innych albumów serii Adaptacje literatury (,,Nędznicy", ,,Pani Bovary"), zaś rysunki wykonał Rachid Nawa (,,Journal de Mickey").
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2025-09-24
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 52
Tytuł oryginału: Les contes de mille et une nuits
Trzeci tom cieszącego się we Francji niezwykłą popularnością niezwykłego komiksu fantasy o pięciorgu dzieciach, które pewnego poranka zostały w swoim mieście...
Dziewczynka Złotowłosa gubi się w lesie. Dociera do chatki, w której nikogo nie ma. Próbuje owsianki z trzech misek, siada na trzech krzesełkach i kładzie...
Przeczytane:2025-11-07, Ocena: 6, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2025 roku, Insta challenge. Wyzwanie dla bookstagramerów 2025,
„Baśnie 1001 nocy” to zbiór opowieści z dawnych lat. Każda inna, każda ciekawa, wciągająca, a jednocześnie pełna lekcji. Znajdziemy w nich dżinów, ukryte skarby, magię i wiele więcej. Pamiętam je z własnego dzieciństwa, jednak w zupełnie innej formie.
To już kolejny tom z serii Adaptacje literatury, jaki mam okazję czytać i jestem zachwycona tą serią. Mamy klasyczne powieści, które warto, aby każdy znał, a to wszystko w ciekawej formie komiksu. Ja zdecydowanie je uwielbiam. Tym razem nie jest to jedna opowieść, a zbiór wielu.
Wizualnie komiks jest ciekawy. Ilustracje przyciągają wzrok i zachęcają do sięgania po niego.
„Adaptacje literatury. Baśnie tysiąca i jednej nocy” to zbiór opowieści, które warto podarować dziecku. Ze swojej strony z przyjemnością polecam.
Recenzja pojawiła się również na moim blogu - Mama, żona - KOBIETA