Okładka książki - BO CHCESZ BYĆ

BO CHCESZ BYĆ


Ocena: 5.5 (6 głosów)

Pierwsza miłość. Druga szansa.

Weronika wyjechała z Wrocławia, próbując zostawić za sobą bolesne wspomnienia i mężczyznę, który złamał jej serce. Nowe miasto, studia, praca, randki – wszystko miało pomóc jej zapomnieć o Damianie. Ale czy można zapomnieć o kimś, kto kiedyś był całym światem?
Sześć lat później los – albo coś znacznie potężniejszego – znów splata ze sobą ścieżki tych dwojga. Tylko że Damian nie jest już tym człowiekiem, którego pokochała Weronika. Wystarczy jednak ponowne spotkanie, by emocje wróciły ze zdwojoną siłą.

Czy można dać drugą szansę komuś, przez kogo już raz się cierpiało? I czy pierwsza miłość może trwać wiecznie?

Bo chcesz być to opowieść o dorosłych ludziach wciąż noszących w sobie młodzieńcze marzenia. To również poruszająca historia o nadziei, upadkach i powrotach – oraz o tym, że miłość jest wszystkim, co mamy.

Informacje dodatkowe o BO CHCESZ BYĆ:

Wydawnictwo: Magnolia
Data wydania: 2025-06-17
Kategoria: Romans
ISBN: 9788397383951
Liczba stron: 328

Tagi: romans literatura obyczajowa

Kup książkę BO CHCESZ BYĆ

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

BO CHCESZ BYĆ - opinie o książce

Avatar użytkownika - katarzynajablonska
katarzynajablonska
Przeczytane:2025-07-11, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2025,

"Pragnęłam być z tym człowiekiem. Chciałam dzielić z nim swoje smutki i radości. (...) Chciałam iść z nim przez życie."

Kończąc lekturę "Bo jesteś Ty" Izy Maciejewskiej nie wyobrażałam sobie innej możliwości, niż od razu zacząć czytać "Bo chcesz być". Autorka zostawiła nas w poczuciu niepewności co do tego, jak potoczą się dalsze losy bohaterów. Miałam nadzieję, że druga część przyniesie im więcej radości, pozwoli znaleźć upragniony spokój i szczęście. W pierwszych fragmentach książki wydawało mi się, że to dużo spokojniejsza powieść. Owszem, czułam morze emocji, jednak nie były one na tyle silne, by szarpać duszą. Były do zniesienia. Natomiast końcowe fragmenty zupełnie mnie rozbiły. Wywołały szok, niedowierzanie i takie poczucie niesprawiedliwości losu. Poczułam taką emocjonalną hustawkę, że w pewnym momencie bałam się, iż tego nie udźwignę...

Przez moją głowę przepływało milion myśli na minutę, łącznie z tą, by napisać autorce, co sądzę na ten temat. Na szczęście, udało mi się powstrzymać to pragnienie, kto wie, co mogłoby z tego wyniknąć. Faktem jest, że kompletnie nie spodziewałam się takiego scenariusza. Wydawało mi się, że po początkowych trudnościach, teraz będzie już tylko lepiej. Niestety, ta książka jest aż do bólu realistyczna, bo przecież w prawdziwym życiu nie ma tak, że jak ktoś się już wystarczająco nacierpiał, to teraz będzie już cieszył się pełnią szczęścia. Nie, los doświadcza nas na każdym etapie życia i nie ma tu reguły komu ile nieszczęść przypadnie w udziale. Mówią, że każdy mierzy się z problemami na miarę swoich możliwości. Kto wie, może jest w tym trochę prawdy?

Rzeczą, która już wcześniej zwróciła moją uwagę, a o której nie wspominałam w opinii "Bo jesteś Ty", jest poczucie humoru głównej bohaterki. Ogromnie podobało mi się jej podejście do siebie i otaczającej ją rzeczywistości. Być może szczegół ten stał się teraz bardziej widoczny z uwagi na znaczące zmiany w sposobie postępowania Weroniki. Akcja powieści "Bo chcesz być" ma miejsce 6 lat później po wydarzeniach rozgrywających się w "Bo jesteś Ty". Na przestrzeni tych lat kobieta bardzo się zmieniła, stała się pewniejsza siebie i świadoma własnej wartości. To już nie jest ta zahukana nastolatka, którą poznaliśmy w poprzednim tomie. To dwudziestoparolatka, która choć cierpi z powodu złamanego serca, umie, a przynajmniej stara się, odciąć od tych uczuć. Dodatkowo, czerpiąc z własnych, trudnych doświadczeń, wskazuje drogę młodym, pozbawionym kręgosłupa moralnego uczniom szkoły, do której swego czasu chodziła.

Tak, bo poza rozterkami miłosnymi bohaterów, stykamy się też w książce z problemami nastolatków, którzy bardzo często nie umieją poradzić siebie z tym, czego doświadczają. Boją się przed kimś uzewnętrznić i podzielić swoimi kłopotami, dlatego przywdziewają maskę obojętności. To bardzo ważne zagadnienie, szczególnie aktualne w ostatnich czasach. Niestety, coraz więcej młodych ludzi pozostaje samych z problemami, wskutek czego, decydują się targnąć na swoje życie. Ważne, by zareagować w odpowiednim momencie, by okazać zainteresowanie, którego niekiedy brakuje w gronie najbliższych. Nie wolno w takiej sytuacji udawać, że nie widzi się problemu, gdyż takie zachowanie może się okazać katastrofalne w skutkach.

Po raz kolejny jestem pod wrażeniem pióra autorki. Powieść "Bo chcesz być" urzekła mnie swoją emocjonalnością, oczarowała poczuciem humoru i wyeksponowaniem ważnych treści. Uważam, że celem literatury jest unaocznianie pewnych, newralgicznych dla społeczeństwa problemów i tę właśnie funkcję znajduję w tej książce.

Moja ocena 9/10.

Link do opinii
Avatar użytkownika - olilovesbooks2
olilovesbooks2
Przeczytane:2025-06-19, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,

*współpraca reklamowa z Izą Maciejewską i Wydawnictwem Magnolia*

To kolejna książka, która była nie tylko przeze mnie wyczekiwana w tym roku, ale stanowiła moje bezapelacyjne must have tego roku. Kontynuacja, a zarazem finał dylogii, która po pierwszym tomie zostawiła mnie ze złamanym sercem i z wieloma niewiadomymi. Emocjonalny romans, a zarazem trudna i skomplikowana historia dójki ludzi, których rozdzieliła tragedia, ale los miał na nich swój własny plan.

Po śmierci przyjaciółki, rozpadzie związku i innych trudnych chwilach, Weronika wyjechała z Wrocławia. Nowe miasto miało być jej przepustką do nowego i lepszego życia, a stało się jedynie wegetacją. Mija sześć lat a życie Weroniki po raz kolejny się sypie, wtedy też pojawia się nieoczekiwana propozycja, która pozwala na nowo skrzyżować ze sobą drogi jej i Damiana. Spotkanie po latach powoduje wybudzenie się najgłębiej skrywanych emocji i uczuć, z którymi para musi się mierzyć, jednocześnie los wciąż mąci i nie daje im ani chwili wytchnienia, i tylko od nich samych zależy czy dane im będzie szczęśliwe zakończenie.

Jak to bywa w książkach autorki, emocji zdecydowanie tutaj nie brakuje, pojawia się ich ogromny wachlarz, przechodzą od jednej skrajności w drugą, a czytelnik nie raz i nie dwa musi się zmagać z palpitacjami serca, chęcią mordu niektórych bohaterów czy stresem a nawet niepewnością odnośnie następnych wydarzeń. Uwierzcie na słowo przy tej lekturze nie zaznacie ani nudy, ani spokoju, a Iza wraz z ze swoimi bohaterami zafunduje wam totalny rollercoaster emocjonalny.

Historia to przede wszystkim romans, oparty na motywie spotkania po latach i drugiej szansie. To bardzo skomplikowana i złożona historia miłosna, która przypomina nieco telenowelę. Para raz się do siebie zbliża, żeby za chwilę się od siebie oddalić, oboje walczą nie tylko ze samymi sobą, ale i z własnymi emocjami, uczuciami, wspomnieniami czy strachem przed tym co może przynieść im przyszłość. Powiem wam szczerze, że ta chwiejność w pewnym momencie zaczęła mnie strasznie irytować, no bo ile można się wahać, ja naprawdę miałam ochotę tymi bohaterami wstrząsnąć, niby dorośli ludzie, a gorzej jak z dziećmi. W tle pojawiły się też osoby trzecie, które chcący lub niechcący jeszcze bardziej namieszały w tej już i tak mocno skomplikowanej relacji. Ta uczuciowa przepychanka trwa niemal przez całą powieść, a w pewnym momencie już sama mnie wiedziałam czy chcę żeby ta dwójka się zeszła czy żeby dali sobie w końcu spokój, autorka trzyma czytelnika w niepewności niemal do samego końca, więc musicie się uzbroić w cierpliwość i najlepiej wypijcie sobie meliskę.

Oprócz tego burzliwego romansu, w powieści pojawia się bardzo dużo ciekawych, ale zarazem trudnych jak i kontrowersyjnych tematów, których autorka się nie boi, i dotkliwie raczy nimi swoich bohaterów, także tych drugoplanowych. Pojawiają się wątki trudnej młodzieży, samobójstwa, problemów rodzinnych, toksycznych relacji, molestowania, żałoby, niepełnosprawności i wielu innych. Te wątki są zajmujące, niektóre elementy opisane są bardzo obrazowo z uwzględnieniem wielu szczegółów, choć według mnie autorka trzyma je w ryzach, choć może niektóre sytuacje mogą wzbudzić u niektórych delikatny dyskomfort.

Dla mnie to kolejne spotkanie z twórczością autorki, po raz kolejny się nie zawiodłam, a książka dała mi to wszytko czego oczekuję od idealnej lektury. Wciągającą fabułę, która sprawia, że można całkowicie zatopić się w lekturze. Co więcej z dynamiczną akcją, ze skomplikowanymi bohaterami, którzy zmieniają się zbiegiem wydarzeń. Genialny styl pisania, który łączy lekkość czytania z zajmującą treścią. Całą gamę skrajnych emocji, które towarzyszą od pierwszej do ostatniej strony, przez co ja miałam wrażenie, że ta książka czytała sie sama. Czy przeczytałam za jednym zamachem? Oczywiście, że tak i absolutnie nie żałuję ani jednej minuty, którą poświęciłam na jej przeczytanie.

Książka jest finałowym tomem dylogii, choć moim skromnym zdaniem można ją czytać bez znajomości pierwszego tomu, bo opowiada ona już nieco inną historię, tylko co nieco zahaczając o fabułę pierwszej części, jednak żeby lepiej zrozumieć o co chodziło i czemu stało się tak a nie inaczej, polecam zacząć czytać od początku. Po pierwsze bo warto, po drugie na pewno się nie zawiedziecie i będziecie mieli pełny obraz sytuacji. Ja jestem oczarowana i zachwycona całą dylogią, którą oczywiście polecam z całego serca.

Link do opinii
Avatar użytkownika - FascynacjaKsiazk
FascynacjaKsiazk
Przeczytane:2025-06-26, Ocena: 6, Przeczytałam,

🌸„Bo chcesz być” to wyśmienita i idealna kontynuacja losów postaci.To historia przepełniona wspomnieniami z przeszłości,obawą spotkania-oko w oko-z miłością życia wraz z podejmowanymi dorosłymi decyzjami,gdy serce na nowo zacznie prawidłowo bić. To nie jest proste,bo po pewnym czasie,ma się kogoś bliskiego oraz widzi się swoje błędy i poznaje prawdę,która miała pomóc,a zaszkodziła.

🌸Przepełniona emocjami lektura wielokrotnie wyciska łzy.Wszystko to za sprawą powrotu do przeszłości i jej osób,wspomnień oraz małej dziewczynki,która zaskarbiła moje serce.To ona pokazuje,że mimo swojej niedoskonałości widzi się więcej,niż dorośli nie chcą powiedzieć na głos.

🌸Walka o odzyskane uczucie i danie drugiej szansy jest bardzo trudne.Nowe wyzwania,osoby i doświadczenie życiowe nie pomagają-wręcz odwrotnie-pokazują,że wejście drugi raz do tej samej rzeki jest ogromnym ryzykiem i cierpieniem innych.Czy będzie to warte?

🌸Powieść porusza wiele innych,ważnych tematów: z życia młodych osób i ich nieradzeniu z codziennością.Walka o nich jest ważna,ale też trudna,by pokazać odpowiednią drogę. Także bohaterowie drugoplanowi mają swoje dwie minuty w tej histori.Każdy z nich zmaga się z problemami i pokazuje,że nie warto się poddawać..

🌸”BO CHCESZ BYĆ” uczy,by nie mówić raniących słów i przemyśleć swoje decyzje,bo one mają swe konsekwencje.Czytajcie🌸
🌸Goraco polecam🌸

Link do opinii
Avatar użytkownika - zaczytanamonia92
zaczytanamonia92
Przeczytane:2025-07-29, Ocena: 6, Przeczytałem,

,,Wiesz, czym ty dla mnie jesteś? Oddechem. Myślami. Spełnionym marzeniem. Odbiciem w lustrze i każdą łzą, która spływa po mojej twarzy. Jesteś najcudowniejszym doświadczeniem, jakie przyszło mi przeżyć. Jesteś cudem, który stanął na mojej drodze. Jesteś moim snem i jawą. Śniadaniem, obiadem, kolacją. Jesteś moim wszystkim. Bo poza tobą nie mam na tym świecie nikogo. To zawsze byłeś ty"

Weronika nie sądziła, że powrót do Wrocławia będzie dla niej tak trudny. Miała nadzieję, że uniknie konfrontacji z przeszłością, która postanowiła rozgościć się w jej nowej codzienności. Ponowne spotkanie z Damianem wywraca jej świat do góry nogami, a zdradzieckie myśli towarzyszące obojgu nie pozwalają spokojnie odetchnąć. Zagubieni w labiryncie własnych serc próbują odnaleźć drogę do szczęścia, naiwnie przekonani, że są dla siebie wzajemnie największą zgubą. Doświadczają jak cienka jest granica pomiędzy życiem i śmiercią, by wreszcie zrozumieć, że ich szczęście w głównej mierze zależy właśnie od nich.

Uwielbiam magnetyczną postać Damiana, który mimo wielu sprzecznych myśli przybiera na twarz maskę obojętności nieświadom tego, że zdradzają go oczy, one nigdy nie kłamią. Są niczym zwierciadło duszy, w którym odbija się cała paleta uczuć. Mimo okazywanej powściągliwości nie jest w stanie zapanować nad własnym sercem, które na widok ukochanej mimowolnie fika koziołka. Drugie imię Weroniki to zdecydowanie kłopoty. Pakuje się w nie z prędkością światła a jej wybawieniem, o zgrozo, okazuje się być facet, którego za wszelką cenę chciała unikać. Emilia jest kobietą, o której można powiedzieć naprawdę wiele. Chociaż niekoniecznie są to dobre rzeczy. Zapewniam jednak, że jako antagonistka, swoją rolę spełniła doskonale.

,,Gdyby ktoś mnie zapytał, czego się nauczyłam, to tego, że nie można odkładać życia na później. Bo to później może nie nadejść"

,,Bo chcesz być" to przepiękna historia, która od pierwszych stron mną zawładnęła. Stałam się jej nieodłączną częścią. To było wspaniałe przeżycie, być świadkiem triumfu najprawdziwszej miłości. Iza nie byłaby sobą, gdyby na tym poprzestała. Tak zagmatwała fabułę, że zdążyła złamać moje biedne serduszko, wlać w nie odrobinę nadziei, by potrzymać mnie jeszcze trochę w niepewności a potem doprowadzić wszystko do finału jakiego się nie spodziewałam. Jeśli szukacie książek pełnych emocji, zaskakującej fabuły i nie raz bardziej realnych niż życie, to jest to idealny adres. Jestem zaszczycona, że dane mi było zostać patronką tej historii, że moje skromne logo pojawiło się na ostatniej stronie. ,,Bo chcesz być" to coś więcej niż kilka słów przelanych na papier. To kawałek serca, którym Autorka się z nami dzieli. Polecam Waszej uwadze.

Link do opinii
Avatar użytkownika - dzagulka
dzagulka
Przeczytane:2025-06-16, Ocena: 5, Przeczytałam,
Czy można zapomnieć o kimś, kto kiedyś był całym światem? Czy można dać kolejną szansę komuś, kto zranił już raz dotkliwie??? Zapraszam na recenzję książki, która całą swoją wymową przypomina o tym, że czasami najtrudniej jest pokochać kogoś, jeszcze ten jeden ostatni raz. Z niecierpliwością czekałam na moment, kiedy będę mogła poznać dalsze losy Weroniki i Damiana. Majowe, Międzynarodowe Targi Książki w Warszawie umożliwiły mi zakup książki ,,Bo chcesz być" Izy Maciejewskiej, sporo przed oficjalną premierą. Niezwłocznie zabrałam się za czytanie. Byłam bardzo ciekawa, czy ta druga część historii bohaterów poruszy mnie równie mocno, jak pierwsza. I poruszyła... Dotknęła zupełnie innych obszarów mojego serca i wrażliwości. Skłoniła również do zadania sobie kilku ważnych pytań. ,,Bo chcesz być" to książka, która z całą pewnością dla wielu, otworzy drzwi do wspomnień, które pozostawione zostały gdzieś daleko. To nie tylko poruszająca i mądra opowieść o miłości, wybaczeniu i drugiej szansie. To również historia o wszystkich tych, którzy kiedyś kochali tak mocno, że trudno im było bez tej miłości funkcjonować i oddychać. Z całą siłą uderza w czytelnika niepewność, ból, tęsknota i smak wspomnień, z którymi stara się wieść normalne życie Weronika. Jej ucieczka od przeszłości i związanego z nim cierpienia, utrata przyjaciółki Sylwii i również Damiana, miłości jej życia, jest prawdziwa i tak zwyczajnie ludzka. Weronika próbuje wyrzucić z serca wspomnienie o Damianie, jednak ono wraca. W przypadkowych myślach, snach, zupełnie nieoczekiwanie. I kiedy po latach bohaterowie stają ponownie na swojej drodze, sercu towarzyszy wiele sprzecznych uczuć. A w tym jedno najważniejsze, niepewność i pytanie, czy warto znowu zaufać i dać szansę tej miłości. To właśnie ponowne spotkanie Weroniki i Damiana, uderza w czytelnika najmocniej. Nie daje ono prostej odpowiedzi na nurtujące pytanie. Uświadamia natomiast, że dorośli ludzie, też czują lęk, błądzą, kochają i próbują. Kolejny raz i mimo wszystko. Autorka z dużą dozą wrażliwości pokazuje również, że dojrzali ludzie nie skupiają się wyłącznie na sobie i własnych emocjach. Dojrzali ludzie widzą również to, co dzieje się życiu innych. A kiedy proszeni są o pomoc, udzielają jej często dzieląc się własnymi doświadczeniami. Właśnie tak, jak uczynili to Weronika i Damian biorąc pod opiekę grupę ,,zbuntowanych" nastolatków z problemami. Trudnych problemów w powieści Izy Maciejewskiej nie brakuje. Na kartach książki konfrontujemy się m.in. z żałobą, bólem po stracie, chorobą, wspomnieniami dotyczącymi molestowania nieletniej, wypadkiem, który zmienia życie, przyjaźnią i miłością. Pięknym wątkiem, takim metafizycznym, jest spotkanie Weroniki z nieżyjącą Sylwią i ich rozmowa. Autorka udowadnia w ten sposób, że ci których kochamy, którzy są dla nas ważni, nigdy nas nie opuszczają. Mimo, że ich nie widzimy oni trwają przy naszym boku i działają na rzecz naszego szczęścia. ,,Bo chcesz być" to książka, która złamała moje serce kolejny raz, by potem poskładać je zupełnie na nowo. Nie ma w niej sztuczności. Jest samo życie, z jego bólem, pięknem, ciszą i krzykiem. Tu każde słowo ma znaczenie. A najważniejsze jest przesłanie, które niesie ze sobą ta powieść. Czasami nie zawsze chodzi o to, żeby zapomnieć o kimś, kogo się kochało. Czasami trzeba nauczyć się kochaj inaczej. Mądrzej. Dojrzalej. Głębiej. Wszak życie nie zawsze daje nam wszystko od razu. Czasami coś zabiera, żeby oddać to później w piękniejszej postaci. Tylko my sami decydujemy, czy chcemy znów z odwagą otworzyć się na miłość, nawet wtedy jeśli już raz nas złamała. Polecam!
Link do opinii

Są takie książki, które przeczytane raz zostają w naszej pamięci na długo, są też takie o których się zapomnia zaraz po zamknięciu książki. Jednak czasami trafiamy na takie, które tak mocno dotrą do naszego wnętrza, że pamiętamy ich fabułę, myślimy o nich... Tak było w przypadku książki "Bo jesteś Ty" i jak tylko Iza napisała dla nas kontynuację historii Weroniki i Damiana, to ja wiedziałam, że to jest "moja" historia ?

Iza, jeszcze raz dziękuję, że mogę być częścią tej historii! ?

Weronika stara się układać życie z dala od Damiana, ma obok siebie przyjaciela i szaloną współlokatorkę.. Jednak gdy czas się o nią upomina i postanawia wrócić w rodzinne strony, modli się o jedno.. by nie spotkać Damiana, swoją pierwszą i ogromną miłość... No cóż, Jan wszyscy wiemy, to czego nie chcemy najbardziej dopadnie nas bardzo szybko.

"Bo chcesz być" jest mocno związana z częścią pierwszą więc nie będę Wam tutaj za dużo zdradzać. Wiedzcie tylko, że ta dwójka wiele przeszła. Każde z nich radzi sobie inaczej .. Damian choć starszy, wydaje się być niezdecydowany, jednak gdy Weronika na nowo pojawia się w jego życiu jego serce daje o sobie znać.. Ich relacja jest trudna, wyboista .. ale czy to znaczy, że nie warta zachodu? Właśnie, że najbardziej warta! Warta ryzyka, kolejnej porażki, bo o taką miłość trzeba walczyć z samym diabłem.. Weronika to kobieta, która tak bardzo kochała i tak została zraniona, w bardzo okropny sposób. Damian jest po prostu skrzywdzonym człowiekiem, który nie umie sobie poradzić z problemami, i rani.

Tutaj Autorka skupiła się na bliższej relacji bohaterów. Daje im szansę, czy to wykorzystają? Czy Damian jest w stanie pokonać demony? Czy Weronika ma siły jeszcze walczyć?

Są też niesamowite postacie drugoplanowe a mianowicie Igor, Bartek i Milena! Kocham ich wszystkich ? to takie promyki energii i słońca tej historii.. I zapewniam Was, że skradną wasze serduszka. Są idealnym tłem tej miłosnej historii.

Jeśli lubicie książki, które poruszają do głębi, mówią o trudnych relacjach i są kwintesencją czystej miłości to ta książka jest dla was ?

Przeczytajcie, proszę ???

Link do opinii
Inne książki autora
Wada
Iza Maciejwska 0
Okładka ksiązki - Wada

Świetny humor, błyskotliwe dialogi i wartka akcja. Ta historia została stworzona z potrzeby serca. Nieprędko o niej zapomnisz. Julia Radosna jest kobietą...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Reklamy