
Pierwsza miłość. Druga szansa.
Weronika wyjechała z Wrocławia, próbując zostawić za sobą bolesne wspomnienia i mężczyznę, który złamał jej serce. Nowe miasto, studia, praca, randki – wszystko miało pomóc jej zapomnieć o Damianie. Ale czy można zapomnieć o kimś, kto kiedyś był całym światem?
Sześć lat później los – albo coś znacznie potężniejszego – znów splata ze sobą ścieżki tych dwojga. Tylko że Damian nie jest już tym człowiekiem, którego pokochała Weronika. Wystarczy jednak ponowne spotkanie, by emocje wróciły ze zdwojoną siłą.
Czy można dać drugą szansę komuś, przez kogo już raz się cierpiało? I czy pierwsza miłość może trwać wiecznie?
Bo chcesz być to opowieść o dorosłych ludziach wciąż noszących w sobie młodzieńcze marzenia. To również poruszająca historia o nadziei, upadkach i powrotach – oraz o tym, że miłość jest wszystkim, co mamy.
Wydawnictwo: Magnolia
Data wydania: 2025-06-17
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 328
🌸„Bo chcesz być” to wyśmienita i idealna kontynuacja losów postaci.To historia przepełniona wspomnieniami z przeszłości,obawą spotkania-oko w oko-z miłością życia wraz z podejmowanymi dorosłymi decyzjami,gdy serce na nowo zacznie prawidłowo bić. To nie jest proste,bo po pewnym czasie,ma się kogoś bliskiego oraz widzi się swoje błędy i poznaje prawdę,która miała pomóc,a zaszkodziła.
🌸Przepełniona emocjami lektura wielokrotnie wyciska łzy.Wszystko to za sprawą powrotu do przeszłości i jej osób,wspomnień oraz małej dziewczynki,która zaskarbiła moje serce.To ona pokazuje,że mimo swojej niedoskonałości widzi się więcej,niż dorośli nie chcą powiedzieć na głos.
🌸Walka o odzyskane uczucie i danie drugiej szansy jest bardzo trudne.Nowe wyzwania,osoby i doświadczenie życiowe nie pomagają-wręcz odwrotnie-pokazują,że wejście drugi raz do tej samej rzeki jest ogromnym ryzykiem i cierpieniem innych.Czy będzie to warte?
🌸Powieść porusza wiele innych,ważnych tematów: z życia młodych osób i ich nieradzeniu z codziennością.Walka o nich jest ważna,ale też trudna,by pokazać odpowiednią drogę. Także bohaterowie drugoplanowi mają swoje dwie minuty w tej histori.Każdy z nich zmaga się z problemami i pokazuje,że nie warto się poddawać..
🌸”BO CHCESZ BYĆ” uczy,by nie mówić raniących słów i przemyśleć swoje decyzje,bo one mają swe konsekwencje.Czytajcie🌸
🌸Goraco polecam🌸
Są takie książki, które przeczytane raz zostają w naszej pamięci na długo, są też takie o których się zapomnia zaraz po zamknięciu książki. Jednak czasami trafiamy na takie, które tak mocno dotrą do naszego wnętrza, że pamiętamy ich fabułę, myślimy o nich... Tak było w przypadku książki "Bo jesteś Ty" i jak tylko Iza napisała dla nas kontynuację historii Weroniki i Damiana, to ja wiedziałam, że to jest "moja" historia ?
Iza, jeszcze raz dziękuję, że mogę być częścią tej historii! ?
Weronika stara się układać życie z dala od Damiana, ma obok siebie przyjaciela i szaloną współlokatorkę.. Jednak gdy czas się o nią upomina i postanawia wrócić w rodzinne strony, modli się o jedno.. by nie spotkać Damiana, swoją pierwszą i ogromną miłość... No cóż, Jan wszyscy wiemy, to czego nie chcemy najbardziej dopadnie nas bardzo szybko.
"Bo chcesz być" jest mocno związana z częścią pierwszą więc nie będę Wam tutaj za dużo zdradzać. Wiedzcie tylko, że ta dwójka wiele przeszła. Każde z nich radzi sobie inaczej .. Damian choć starszy, wydaje się być niezdecydowany, jednak gdy Weronika na nowo pojawia się w jego życiu jego serce daje o sobie znać.. Ich relacja jest trudna, wyboista .. ale czy to znaczy, że nie warta zachodu? Właśnie, że najbardziej warta! Warta ryzyka, kolejnej porażki, bo o taką miłość trzeba walczyć z samym diabłem.. Weronika to kobieta, która tak bardzo kochała i tak została zraniona, w bardzo okropny sposób. Damian jest po prostu skrzywdzonym człowiekiem, który nie umie sobie poradzić z problemami, i rani.
Tutaj Autorka skupiła się na bliższej relacji bohaterów. Daje im szansę, czy to wykorzystają? Czy Damian jest w stanie pokonać demony? Czy Weronika ma siły jeszcze walczyć?
Są też niesamowite postacie drugoplanowe a mianowicie Igor, Bartek i Milena! Kocham ich wszystkich ? to takie promyki energii i słońca tej historii.. I zapewniam Was, że skradną wasze serduszka. Są idealnym tłem tej miłosnej historii.
Jeśli lubicie książki, które poruszają do głębi, mówią o trudnych relacjach i są kwintesencją czystej miłości to ta książka jest dla was ?
Przeczytajcie, proszę ???
Świetny humor, błyskotliwe dialogi i wartka akcja. Ta historia została stworzona z potrzeby serca. Nieprędko o niej zapomnisz. Julia Radosna jest kobietą...
Przeczytane:2025-06-19, Ocena: 5, Przeczytałam, Mam,
*współpraca reklamowa z Izą Maciejewską i Wydawnictwem Magnolia*
To kolejna książka, która była nie tylko przeze mnie wyczekiwana w tym roku, ale stanowiła moje bezapelacyjne must have tego roku. Kontynuacja, a zarazem finał dylogii, która po pierwszym tomie zostawiła mnie ze złamanym sercem i z wieloma niewiadomymi. Emocjonalny romans, a zarazem trudna i skomplikowana historia dójki ludzi, których rozdzieliła tragedia, ale los miał na nich swój własny plan.
Po śmierci przyjaciółki, rozpadzie związku i innych trudnych chwilach, Weronika wyjechała z Wrocławia. Nowe miasto miało być jej przepustką do nowego i lepszego życia, a stało się jedynie wegetacją. Mija sześć lat a życie Weroniki po raz kolejny się sypie, wtedy też pojawia się nieoczekiwana propozycja, która pozwala na nowo skrzyżować ze sobą drogi jej i Damiana. Spotkanie po latach powoduje wybudzenie się najgłębiej skrywanych emocji i uczuć, z którymi para musi się mierzyć, jednocześnie los wciąż mąci i nie daje im ani chwili wytchnienia, i tylko od nich samych zależy czy dane im będzie szczęśliwe zakończenie.
Jak to bywa w książkach autorki, emocji zdecydowanie tutaj nie brakuje, pojawia się ich ogromny wachlarz, przechodzą od jednej skrajności w drugą, a czytelnik nie raz i nie dwa musi się zmagać z palpitacjami serca, chęcią mordu niektórych bohaterów czy stresem a nawet niepewnością odnośnie następnych wydarzeń. Uwierzcie na słowo przy tej lekturze nie zaznacie ani nudy, ani spokoju, a Iza wraz z ze swoimi bohaterami zafunduje wam totalny rollercoaster emocjonalny.
Historia to przede wszystkim romans, oparty na motywie spotkania po latach i drugiej szansie. To bardzo skomplikowana i złożona historia miłosna, która przypomina nieco telenowelę. Para raz się do siebie zbliża, żeby za chwilę się od siebie oddalić, oboje walczą nie tylko ze samymi sobą, ale i z własnymi emocjami, uczuciami, wspomnieniami czy strachem przed tym co może przynieść im przyszłość. Powiem wam szczerze, że ta chwiejność w pewnym momencie zaczęła mnie strasznie irytować, no bo ile można się wahać, ja naprawdę miałam ochotę tymi bohaterami wstrząsnąć, niby dorośli ludzie, a gorzej jak z dziećmi. W tle pojawiły się też osoby trzecie, które chcący lub niechcący jeszcze bardziej namieszały w tej już i tak mocno skomplikowanej relacji. Ta uczuciowa przepychanka trwa niemal przez całą powieść, a w pewnym momencie już sama mnie wiedziałam czy chcę żeby ta dwójka się zeszła czy żeby dali sobie w końcu spokój, autorka trzyma czytelnika w niepewności niemal do samego końca, więc musicie się uzbroić w cierpliwość i najlepiej wypijcie sobie meliskę.
Oprócz tego burzliwego romansu, w powieści pojawia się bardzo dużo ciekawych, ale zarazem trudnych jak i kontrowersyjnych tematów, których autorka się nie boi, i dotkliwie raczy nimi swoich bohaterów, także tych drugoplanowych. Pojawiają się wątki trudnej młodzieży, samobójstwa, problemów rodzinnych, toksycznych relacji, molestowania, żałoby, niepełnosprawności i wielu innych. Te wątki są zajmujące, niektóre elementy opisane są bardzo obrazowo z uwzględnieniem wielu szczegółów, choć według mnie autorka trzyma je w ryzach, choć może niektóre sytuacje mogą wzbudzić u niektórych delikatny dyskomfort.
Dla mnie to kolejne spotkanie z twórczością autorki, po raz kolejny się nie zawiodłam, a książka dała mi to wszytko czego oczekuję od idealnej lektury. Wciągającą fabułę, która sprawia, że można całkowicie zatopić się w lekturze. Co więcej z dynamiczną akcją, ze skomplikowanymi bohaterami, którzy zmieniają się zbiegiem wydarzeń. Genialny styl pisania, który łączy lekkość czytania z zajmującą treścią. Całą gamę skrajnych emocji, które towarzyszą od pierwszej do ostatniej strony, przez co ja miałam wrażenie, że ta książka czytała sie sama. Czy przeczytałam za jednym zamachem? Oczywiście, że tak i absolutnie nie żałuję ani jednej minuty, którą poświęciłam na jej przeczytanie.
Książka jest finałowym tomem dylogii, choć moim skromnym zdaniem można ją czytać bez znajomości pierwszego tomu, bo opowiada ona już nieco inną historię, tylko co nieco zahaczając o fabułę pierwszej części, jednak żeby lepiej zrozumieć o co chodziło i czemu stało się tak a nie inaczej, polecam zacząć czytać od początku. Po pierwsze bo warto, po drugie na pewno się nie zawiedziecie i będziecie mieli pełny obraz sytuacji. Ja jestem oczarowana i zachwycona całą dylogią, którą oczywiście polecam z całego serca.