Wydawnictwo: Pol-Nordica
Data wydania: b.d
Kategoria: Romans
ISBN:
Liczba stron: 191
Jego ślady - odcisk jednej bosej ludzkiej stopy i drugiej, której nie można było rozpoznać - budziły przerażenie. Gnał na przód niczym sam...
Karine Volden jako mała dziewczynka została dwukrotnie zgwałcona. Choć zdołała wymazać z pamięci koszmarne przeżycia, coraz bardziej zamykała się w sobie...
Przeczytane:2019-03-03, Ocena: 4, Przeczytałam, Mam, Wyzwanie - wybrana przez siebie liczba książek w 2019 roku,
Po moich ostatnich spotkaniach z twórczością Margit Sandemo do kolejnej książki podeszłam z dużym dystansem. Ale po paru stronach zaczęłam zmieniać powoli zdanie.
Jest to opowieść o pewnej młodej dziewczynie. Nazywano ją Czarnym Aniołem. Codziennie w największej tajemnicy przychodziła do najbiedniejszych dzielnic miasta, aby pomagać chorym i ubogim. Nikt nie wiedział, kim naprawdę jest. Nikt, oprócz pastora. On jednak tego nie zdradził. Ludzie nie przypuszczali, że pod czarnym kapturem kryje się dziewczyna z wyższych sfer - piękna i bogata. Jednak Tessa, bo takie było jej imię, pragnęła od życia czegoś więcej. Aż pewnego dnia zniknęła nagle z miasta...
W trakcie czytania mój sceptycyzm przemienił się w zauroczenie historią o dziewczynie, z której zakpił Los. Podziwiam ją za hart ducha i chęć chronienia najbliższej jej osoby.
Bardzo ckliwa historia, zdecydowanie w stylu Sandemo. Wprawdzie już w połowie podejrzewałam zakończenie ale mimo wszystko książka była miłą odskocznią od kryminałów i horrorów. Polecam fanom ckliwych historii.