To, co zaczęło się jako bitwa o Ziemię, zmieniło się w wojnę o losy galaktyki! Pojawienie się nieumarłego Darkseida przygotowało grunt pod najbardziej niszczycielski konflikt, z jakim mieli do czynienia Batman, Superman i Wonder Woman nowego pokolenia. Gdy równanie antyżycia rozprzestrzenia się po kosmosie, mieszkańcy Ziemi muszą przygotować się na nadchodzącą Apokalipsę. W obliczu niemożliwych do pokonania przeciwności losu i wszechpotężnego siewcy chaosu, ich jedyną szansą na ocalenie jest najpotężniejszy z bohaterów... Jednak jego pomoc, a nawet samo odnalezienie, będzie sporo kosztować...
Tom Taylor, autor wielu bestsellerów, ponownie łączy siły z rysownikiem Trevorem Hairsine'em, aby pokazać czytelnikom przerażające zakończenie najmroczniejszej epopei ze świata DC w tomie ,,DCeased: Wojna nieumarłych bogów". Album zawiera materiały pierwotnie opublikowane w amerykańskich zeszytach ,,DCeased: War of the Undead Gods" #1-8.
Wydawnictwo: Egmont
Data wydania: 2025-06-18
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 232
Tytuł oryginału: Dceased: War of the Undead Gods
Ciekawa i różnorodna tematyka serii kolorowanek dla dzieci oraz staranne obrazki do kolorowania to gwarancja dobrej, edukacyjnej zabawy. By świat nabrał kolorów! ...
Po debiutanckim albumie Mikołaja Spionka pt. ,,Wounded - Skradzione lata" czas na drugi tom (z planowanych trzech) i dalszą część opowieści o zbrodni...
Przeczytane:2025-06-22, Ocena: 6, Przeczytałem,
Pierwszy DCeased rozpoczynał się niczym horror zombie w superbohaterski świecie, aktualnie jestem daleko poza granicami Ziemi i to zarówno dosłownie jak i na płaszczyźnie emocjonalnej. Wirus antyszycia panoszy się w kosmosie, a opętany Darkseid jest nie tylko realnym zagrożeniem, co niemal biblijna katastrofą. Autor nie bawi się w subtelności, czy mydlenie oczu, a wprost jawi historię jako wojnę absolutną i totalną, gdzie giną planety, bogowie, a nawet umierają legendy.
Ten zeszyt jest dla mnie niezwykle emocjonalny, ponieważ nowe osłony klasycznych postaci w osobach Jonathana Kenta (Supermana), Damiana Wayne'a (Batmana), Cassie Sandsmark (Wonder Woman) zostają obarczone ciężarem i odpowiedzialnością, której nawet ich mentorzy nie byli w stanie udźwignąć. To wszystko nadawało historii sporo napięcia, bo to nie jest zwyczajna walka o zwycięstwo, a bardziej o to by śmierć nie poszła na marne.
Autorzy, którzy są względem swoich bohaterów bezwzględni i nie stosują taryfy ulgowej niezmiennie zasługują na mój szacunek i nie inaczej jest tutaj. Nawet ci najbardziej lubiani bohaterowie mogą ponosić śmierć, a ciężar każdej jednej ma niezwykły wymiar emocjonalny. Co ważne nie ma w tym taniej sensacji i patosu, a bardziej wyrachowania narracja podkreślająca ciężar podejmowanych decyzji. Ta historia w pewien sposób na nowo wartościuje superzdolnosci, bo to nie one okazują się największą mocą, a z pozoru zwyczajne człowieczeństwo.
Graficznie było surowo, ekspresyjnie i z takim bardzo estetycznym szkicowym sznytem, co bardzo obrazowo podreślaów wszechobecny chaos i rozpacz. Ja w tej estetyce odnalazłam się znakomicie i musze przyznać, że bardzo dobrze współgra z siłą wyrazu tej historii.
Komiks mroczny, epicki i niosący niesamowity ciężar emocjonalny. Dla mnie absolutnie świetny.