Wszyscy, na których zależy Cassie, ją opuszczają. Dlatego dziewczyna postanawia zamknąć swoje serce i otoczyć się głębokim murem obojętności. Albo wręcz nienawiści, bo właśnie nienawiść jest tym, co próbuje poczuć w stosunku do Aidena, którego niedawno szaleńczo kochała. Nie zdaje sobie jednak sprawy, że serce chłopaka krwawi jeszcze mocniej niż jej. Aiden odwzajemnia uczucia Cassie, ale - ze względu na swoją przeszłość - boi się o jej bezpieczeństwo. To uczucie może przecież zniszczyć ich oboje.
Czy można kochać i nienawidzić jednocześnie? Czy warto walczyć o coś, co wydaje się stracone? Przecież wojna zawsze przynosi ofiary.
Odkryj drugą część trylogii Divine i przekonaj się, jak blisko siebie leżą miłość i zniszczenie.
Książka przeznaczona dla osób powyżej osiemnastego roku życia.
Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-02-12
Kategoria: Obyczajowe
ISBN:
Liczba stron: 304
"Divine Salvation" - Joanna Boczar
5/5 ?
"Byłeś wszystkim, czego pragnęłam.
Na nowo nauczyłeś mnie miłości - tej bezgranicznej.
To dzięki niej wzniecilismy płomień, którego nie zgaszą.
I nawet jeśli zostaną po nas tylko zgliszcza, gdzieś głęboko schowałam iskrę zdolną spalić każde miasto, w którym cię nie znajdę.
Bo jesteś moim ocaleniem."
Tylko ja potrafię wziąć książkę do recenzji.. nie sprawdziwszy, czy to nie kolejny tom jakiejś serii xD
No geniusz po prostu ?
Na szczęście szybko naprawiłam swój błąd. Nadrobiłam tom pierwszy, nim się wzięłam za drugi.. I przepadłam ?
I dobrze, że miałam od razu pod ręką drugi tom, bo umarłabym!
Po wydarzeniach z pierwszej części jest dość.. smutno. Serduszko boli, kiedy Cassie i Aiden cierpią, a ja najchętniej weszłabym do książki, zamknęła ich w jednym pomieszczeniu i nie wypuszczała, póki nie zaczną się kochać..
Może być cieleśnie, lub duchowo, whatever, zadowolę się wszystkim xD
W każdym razie jest dość smutno, jest trochę zazdrości, żalu.. aż w końcu Cassie i Aiden się dogadują..
I zaczynają udawać - tym razem nie parę, a nienawiść ?
Why not xD
Te 300 stron miało w sobie wszystko, czego ja potrzebowałam - full plot twistów, intrygi, skrajne emocje..
No właśnie, emocje..
Ta książka, to jest taki rollercoaster emocjonalny, że ja po prostu wysiadam ?
Ja nie mogę się tak emocjonować, bo później spać nie mogę xD
Niby tylko 300 stron, ale jest tak naładowana wszystkim, że aż miło. Uwielbiam, kiedy tyle się dzieje, kiedy nie ma czasu na nudę ?
Cassie to jest bohaterka, którą polubiłam od razu. Ma w sobie taką iskrę, takie coś, czym przyciągnęła mnie do siebie momentalnie. Nie czułam jakby była bohaterką książki - czułam, jakby była moją przyjaciółką ?
A Aiden..
No co ja mogę powiedzieć? Wy wiecie, jaką mam słabość do książkowych facetów ?
Relacja tej dwójki opisana jest w taki sposób, że nie da się im nie kibicować..
Moje serduszko się przy nich roztapia jak masełko ?
"Ostatnie co zobaczyłam, to jego usta, z których wyczytałam spokojne "Kocham cię'.
Jesteś niewinny. Wiem, że jesteś niewinny. Na pewno jesteś niewinny..."
Jest jedna taka sprawa..
Ja nie doczekam do finałowego tomu! ?
Jestem za bardzo rozemocjonowana, by czekać..
A moje rozemocjonowanie jest chyba najlepszą polecajką ?
"Nigdy nie znajdziemy człowieka w stu procentach dobrego ani w stu procentach złego. Sumienie każdego z nas jest zanieczyszczone przez mniejsze lub większe grzechy, lecz jak wyznaczyć granicę?"
Współpraca reklamowa z @hardewydawnictwo
Do tych, co nie czytali pierwszej części - najpierw sięgnijcie po ,,Divine Destiny", a potem wróćcie... ?
Po kilku tygodniach od rozstania z Aidenem, Cassie powoli stara się przyzwyczaić do nowej rzeczywistości, chociaż nie jest to łatwe. Dosyć szybko dziewczyna poznaje przyczyny zachowania swojego byłego chłopaka i... postanawia zawalczyć o uczucia! Jednak jej decyzja przysporzy jej również problemów. Kłótnie z rodzicielką i równieśnikami to tylko przedsmak nadchodzących kłopotów. Do Cassie zapuka również przeszłość.
,,CZY WARTO WALCZYĆ O COŚ, CO WYDAJE SIĘ STRACONE?
PRZECIEŻ WOJNA ZAWSZE PRZYNOSI OFIARY."
Na wstępie pragnę Wam przypomnieć, że ta historia jest przeznaczona dla pełnoletnich czytelników. ?
Piękna jest miłość, w której człowiek dla drugiej osoby, jest w stanie ją poświęcić, aby tylko tamta była bezpieczna, prawda? Jednak ból tym spowodowany potrafi odebrać oddech. To właśnie Aiden zrobił dla Cassie - dla jej dobra zrezygnował nawet z niej samej.
Gdy w grę wchodzi silna nastoletnia miłość i walka o nią to dla mnie jest to coś z totalnie innego wymiaru i czytam wtedy z zapartym tchem. Tak właśnie było w tym przypadku...
W tej historii emocje grają główne skrzypce i czytelnik odczuwa je ze zdwojoną siłą. Autorka nie szczędzi tu zwrotów akcji pełnych bólu, ale również nadziei na lepsze jutro. Relacja Cassie i Aidena pokazuje, że dopóki człowiek nie zamknie przeszłości, to nie da się budować przyszłości. I ja się z tym w stu procentach zgadzam. Jednak zamknięcie dawnych tematów nie zawsze jest takie proste, a szczególnie wtedy, gdy na drodze pojawiają się osoby, które za wszelką cenę to utrudniają...
Jest to historia godna uwagi, macie moje słowo ?
*współpraca reklamowa z Wydawnictwem Harde*
Wyczekiwałam tej kontynuacji, pierwszy tom bardzo mnie zaintrygował, choć historia na pierwszy rzut oka nie wyróżniała się niczym szczególnym to im bardziej się w nią wchodzi to robi się tym ciekawiej. W drugim tomie potencjał został wykorzystany, a fabuła przybrała ciekawy obrót wydarzeń. To już nie tylko zwykły romans young adult, to powieść, w którym łączą się elementy romansu, dramatu, kryminału i nawet lekkiej sensacji.
Mija kilka tygodni od dramatycznego rozstania Cassie i Aidena, oboje cierpią z tego powodu, choć chłopak wciąż tłumaczy sobie, że postąpił prawidłowo. Cassie musi się przyzwyczaić do nowej rzeczywistości, jednak dość szybko poznaje ona przyczynę zachowania Aidena. Nastolatka postanawia zawalczyć o miłość, nie przypuszcza jednak, ile następstw będzie miała jej decyzja. Cassie musi stoczyć walkę nie tylko z matką, rówieśnikami i czyhającym niebezpieczeństwem ale i z demonami własnej przeszłości.
Zacznę od tego, że jestem zakochana w okładkach tej serii, oba tomy mają cudowną dla mojego oka kolorystykę, a widoczne na okładce tego tomu błyskawice są jak najbardziej uzasadnione, bo treść jest naprawdę elektryzująca. Początek lekko przygnębiający wynikający z bólu po rozstaniu głównych bohaterów, wkrótce jednak akcja nabiera tempa, zaczyna pojawiać się zazdrość, przychodzi też zrozumienie, a ono zmienia wszytko. Para znów stawia na układ, tylko teraz na pokaz udają, że się nienawidzą. Druga połowa książki to już istne szaleństwo, dzieje się naprawdę dużo, autorka buduje napięcie, wprowadza do fabuły wątki nielegalnych praktyk, do tego dochodzą zemsta i porachunki, a Cassie i Aiden znajdują się niemal w samym sercu konfliktu gangów. Co mi się naprawdę podobało, że autorka kończy powieść analogicznie jak przy okazji pierwszego tomu, przez co dostajemy efekt klamry, który jest mało spotykany, ale ja go bardzo lubię.
Na uwagę zasługują bohaterowie, którzy pomimo upływu kilku tygodnia, znacznie zmienili swoje priorytety, wydaje się jakby wręcz dorośli. Los wciąż nie jest dla nich łaskawy, a my możemy zauważać kolejne podobieństwa między nimi. W tej książce rozprawiamy się z przeszłością Aidena, i choć zakończenie książki może momentami łamać serce, to daje zapowiedź na bardzo ekscytujący i emocjonujący finał trylogii.
Książka podobnie jak pierwsza cześć jest dość krótka, wraz z wciągającą i wartką fabułą sprawia, że czyta się sama i można ją przeczytać dosłownie w parę godzin. Bardzo mnie cieszy, że autorka poszła za ciosem i wykorzystuje potencjał tej historii. Wprowadza wiele wątków, ale większość z nich jest domkniętych, za co szacunek bo nie zawsze tak się dzieje przy wielotomowych historiach. Dodatkowo pomimo tego, że bohaterowie przechodzą ciężkie chwile i z każdym kolejnym wydarzeniem dorastają bardziej, to wciąż gdzieś w nich czuć młodzieńczy zapał.
Ta część podobała mi się zdecydowanie bardziej niż poprzednia, niemal całkowicie spełniła wszystkie moje oczekiwania. Napisana prostym i lekkim językiem, nawet pomimo poruszania zarówno kontrowersyjnych jak i trudnych tematów. Fabuła dynamiczna, nie pozwala na nudę, wzbudza emocje i uczucia, łączy w sobie elementy kilku gatunków,a przede wszystkim pokazuje, że życie nie jest proste, obrazuje bolesną stronę życia, skupiając się na stracie, żałobie, problemach osobistych i wielu innych tematach. Pokazuje też, że od przeszłości nie można uciec i kiedyś trzeba się z nią zmierzyć. Ja jestem zachwycona i już wyczekuję kolejnego, finałowego tomu.
Ile zdołasz poświęcić dla miłości? Cassie opuszcza Aidena, bo wierzy, że tylko w ten sposób ochroni go przed niebezpieczeństwem i bolesną przeszłością...
Życie Cassie jest idealne tylko z pozoru. W szkole przebojowa pani kapitan drużyny cheerleaderek, w domu bezradna dziewczyna przygnieciona ciężarem doświadczeń...
Przeczytane:2025-02-12, Ocena: 6, Przeczytałam,
💜II tom trylogii DEVINE — „Devine Salvation” jest rollercoasterem emocji,który przeżywają nasi bohaterowie.Dla dobra ukochanej są podejmowane decyzje,by chronić.Ostatecznie staje się tak,że życie zaczyna być pasmem nieszczęść i samotności.To doprowadza do szalonych zachowań,które nigdy nie kończy się dobrze…Na domiar złego osoby przeszłości powracają,które wprowadzają mrok i manipulują w celu własnych korzyści.
Emocje buzują,łzy nie są oczyszczające a życie przynosi coraz więcej cierpienia bohaterom.Muszą stać się szybko doroślejsi,by walczyć z pojawiającymi się kłopotami.
💜Powieść jest świetną historia młodych bohaterów,którzy walczą z demonami przeszłości oraz osobami chcących ich zniszczyć. Pokazuje,że dopóki nie zamknie się przeszłości,to nie można budować przyszłości.Mroczni drugoplanowi bohaterowie dają dreszczyku emocji i olbrzymich wrażeń.
💜Razem z bohaterami przeżywamy ich wzloty i upadki.Widzimy ich decyzje oraz konsekwencje z nimi związane.Autorka nie pozwala im odpocząć,ponieważ w ich życiu panuje chaos,który przynoszą łzy i niezrozumienie.
💜Gorąco polecam i czekam na finał losów bohaterów.