Drzwi do szczęścia

Ocena: 5.38 (8 głosów)

Chcesz coś zmienić w życiu, ale nie wiesz, jak zacząć?

Idea czworga drzwi pomoże ci odnaleźć własną drogę do szczęścia.

Czworo drzwi to cztery proste zasady, które pokażą ci, że nawet drobne czynności mogą być początkiem wielkiej zmiany, a tym, co najbardziej nas ogranicza, jest nasz sposób myślenia i brak wiary we własne możliwości.

Richard Paul Evans odkrył znaczenie tych zasad, gdy sam stanął na życiowym rozdrożu. Dziś jest autorem bestsellerów i znanym mówcą motywacyjnym, który przemawiał w Białym Domu i w szkolnych salach, przed zwykłymi ludźmi i politycznymi liderami. Jego książki zainspirowały miliony ludzi do zmian.

Uwierz, że każdy z nas może osiągnąć szczęście i spełnienie. Wystarczy tylko otworzyć im drzwi.

Informacje dodatkowe o Drzwi do szczęścia:

Wydawnictwo: Znak
Data wydania: 2015-04-22
Kategoria: Poradniki
ISBN: 978-83-240-2629-6
Liczba stron: 176
Tytuł oryginału: The Four Doors
Język oryginału: angielski
Tłumaczenie: Hanna de Broekere

więcej

POLECANA RECENZJA

Kup książkę Drzwi do szczęścia

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Drzwi do szczęścia - opinie o książce

Avatar użytkownika - Ida
Ida
Przeczytane:2017-06-26, Ocena: 6, Przeczytałem,
Mądre, prawdziwe, podane w "skondensowany" sposób i znane w większości prawdy o życiu, jakby powiedzieć "oczywiste oczywistości", w ujęciu tego znanego pisarza stają przed nami w nowej odsłonie. Bardzo lubię taki styl pisania. Nie ma tam niepotrzebnych zdań, nie ma zbędnych wyjaśnień. Wszystko ma swoje miejsce i cel. Pada mnóstwo mądrych słów, cytatów, myśli, powiedzeń (kilka z nich zamieściłam w zakładce "Cytaty tygodnia!") . Autor nie ukrywa, że jest człowiekiem wierzącym w Boga, a więc kieruje się w swoim życiu zasadami wiary. Książka z typu poradnikowych, stała się dla mnie jeszcze bardziej wiarygodna, bowiem autor zamieszcza w niej wątki autobiograficzne. Richard Paul Evans jest obecnie znanym i popularnym pisarzem, człowiekiem szczęśliwym w życiu prywatnym i zawodowym, a więc wie czym są "drzwi do szczęścia". Kiedy natomiast czytałam fragment tekstu dotyczący jego dzieciństwa i wczesnej młodości, aż ścisnęło mnie w gardle. To nie było życie z amerykańskiego snu o szczęśliwej, dobrze sytuowanej rodzinie. Poznając wspomnienia o matce autora, jej problemach z psychiką, o niezdiagnozowanej przez wiele lat dolegliwości samego Evansa, z którą zmaga się przez całe życie, to wtedy potwierdzają się moje odczucia co do wiarygodności przekazu. Takich słów nie napisał ktoś z czysto teoretycznego punktu widzenia. On to wszystko przetestował na sobie. Rozpoznawał problemy, podejmował walkę, przegrywał i ponosił porażki, ciężko pracował, po to, by koniec końców znaleźć się na szczycie góry, którą wymarzył sobie zdobyć. Zwraca uwagę na rozwój duchowy każdego z nas, koncentracji na rzeczach najważniejszych, z których "miłość jest najwyższym i najszlachetniejszym celem, do jakiego może dążyć człowiek". Truizmy, powtarzane tyle razy, teraz docierają do nas w przekazie: "Nie pojawiliśmy się na tej ziemi, aby zdobyć sławę, która przemija z czasem. Nie pojawiliśmy się na tej ziemi, aby gromadzić dobra materialne, które mogą być rozdzielone i stać się przedmiotem sporu po naszej śmierci. Pojawiliśmy się tutaj, aby nauczyć się kochać" "Kiedy przychodzi pora ostatecznego rozrachunku, żadna ziemska nagroda, medal, CV czy konto w banku nie zrobią na Bogu żadnego wrażenia - tylko zaświadczenie o tym, jak kochaliśmy..." Symboliczne "czworo drzwi" otwiera przed nami nowe możliwości. Jeśli uważamy, że niektóre z nich, sami już wcześniej otworzyliśmy, to i tak pozostałe mogą nas mile zaskoczyć. Każde z nich są celem samym w sobie i istotą naszego życia. Czy mówimy o naszej samoocenie, wierze we własne siły, czy o tym jaki jest cel naszego istnienia, czy o tym, co nas ogranicza i naszym osobistym rozwoju. O czymkolwiek chcemy się dowiedzieć więcej, znajdziemy odpowiedź w drzwiach do szczęścia. Po takie książki sięgamy, czując, że w naszym życiu czegoś brak, chociaż nie zawsze jest źle i w ogóle szczęście brakuje. Szukamy jednak pewnego ogniwa, które spoi tę naszą ziemską egzystencję i da jej jak najlepszy wymiar. Warto wziąć poradnik do ręki. Poświęcić może godzinę, może dwie, a kto wie, czy właśnie tutaj nie odnajdzie się ten jeden brakujący element, którego brakuje, by odnaleźć lub po prostu docenić to, co mamy i to, co tak naprawdę w życiu najważniejsze. Więcej na: GodzinaZksiazka.blogspot.com
Link do opinii
Avatar użytkownika - atena
atena
Przeczytane:2015-06-05, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2015,
Jakże inna od dotychczasowych przeczytanych przeze mnie książek Evansa. Tym razem autor dzieli się z czytelnikami własnymi przeżyciami i sprawdzonymi sposobami, aby być szczęśliwym. Oczywiście każdy może inaczej rozumieć to pojęcie oraz pomysły innych mogą się nie sprawdzić w naszym życiu, ale przecież warto przynajmniej zapoznać się z nimi, może trochę zmodyfikować i wcielić w życie, a jeżeli choć trochę poczujemy się szczęśliwsi to już sukces.
Link do opinii
Avatar użytkownika - Magota
Magota
Przeczytane:2015-06-15, Ocena: 4, Przeczytałam,
Richard Paul Evans jest autorem znanym i ceniononym na całym świecie. Wydał on kilkadziesiąt książek zaliczanych do literatury pięknej, a większość z nich była przetłumaczona na kilkanaście języków i szybko wskakiwała na listy bestsellerów na całym świecie. Czy istnieje jakaś recepta na taki sukces? Zacznę może od tego, że czytałam kilka książek tego autora i wydaje mi się, że jest to taki typ literatury, który jest wśród kobiet najbardziej ceniony - z jednej strony przyjemna fabuła i lekki styl, z drugiej jednak, jakiś głębszy sens i pozytywne przesłanie. Człowiek, który tak pisze, musi więc być osobą niezwykle empatyczną, a to już pierwszy krok do sukcesu. Jakie są kolejne? Tego właśnie możemy się dowiedzieć z jego najnowszej książki pt.: "Drzwi do szczęścia", gdzie autor dzieli się z nami swoim doświadczeniem i poglądami na temat szeroko pojętego sukcesu, zarówno w kontekście zawodu, jak i życia prywatnego. Tutaj należy wspomnieć, że Evans oprócz tego, że pisze książki jest również znanym mówcą motywacyjnym, więc pozycja, którą trzymam w dłoni jest w zasadzie wszystkim tym, co autor potrafi najlepiej. "Gdybyście mnie zapytali, co piszę, odpowiedziałbym, że przelewam na papier historie, które opisują ludzkie przeżycia, i upowszechniam ideały inspirujące rozwój duchowy. Niniejsza książka jest kompilacją moich przekonań w formie niebeletrystycznej."* Czy jest to udany zabieg? Myślę, że dla miłośników poradników i lektur motywujących, jak najbardziej. Czyta się ją lekko, przyjemnie i nawet ja, umiarkowana entuzjastka takich książek, znalazłam w niej masę inspiracji i celnych wskazówek. No dobrze, a o czym tak naprawdę jest ta książka? W zasadzie o tym, że nawet drobne czynności mogą być początkiem wielkiej zmiany na lepsze w życiu każdego człowieka. Autor uznaje 3 fundamentalne prawdy (wolna wola, rozwój duchowy i możliwość zmiany) na których opiera tzw. Zasadę Czworga Drzwi. Każde z tych drzwi symbolizuje coś innego, a co dokładnie, tego oczywiście nie zdradzę, aby nie popsuć Wam przyjemności z czytania tej książki. Jeżeli chodzi o mnie, to ja potraktowałam tę książkę raczej jako zbiór inspiracji, niż poradnik jak żyć i w tym kontekście bardzo mi się ona podobała. Jej wielkim plusem jest bez wątpienia sczerość autora i liczne przykłady zaczerpnięte z jego własnego życia. Okazuje się, że przeszedł on naprawdę wiele, a na sukces jaki osiągnął, pracował bez wytchnienia latami, a dla mnie to największa motywacja z możliwych. Cel książki został więc osiągnęty. Reasumując, "Drzwi do szczęścia" polecam każdemu, kto ma ochotę na chwilę zapomnienia i refleksji nad własnym życiem. Myślę, że będzie to świetna lektura na lato, która z jednej strony dostarczy nam rozrywki, a z drugiej - jak to u Evansa - wniesie coś dobrego w nasze życie. *"Drzwi do szczęścia" R. P. Evans, ZNAK 2015, str. 17
Link do opinii
Avatar użytkownika - azetka79
azetka79
Przeczytane:2015-06-15, Ocena: 6, Przeczytałam,
mega rewelacja:):):)
Link do opinii
Avatar użytkownika - anim
anim
Przeczytane:2015-06-07, Ocena: 6, Przeczytałem,
nieco byłam sceptyczna do tej książki, ale jak tylko zaczęłam czytać zmieniłam zdanie, jest naprawdę świetna, kilka prostych przepisów na to, jak można osiągnąć szczęście, którego pragniemy, a często największą przeszkodą jest to, że nie wiemy, od czego zacząć, żeby je osiągnąć.
Link do opinii
Avatar użytkownika - gosia_gosia16
gosia_gosia16
Przeczytane:2019-01-11, Ocena: 5, Przeczytałam, 52 książki 2019,
Avatar użytkownika - justsmileback
justsmileback
Przeczytane:2015-07-21, Ocena: 6, Przeczytałam, 52 książki 2015, Mam, Ulubione,
Inne książki autora
Świąteczny nieznajomy
Richard Paul Evans0
Okładka ksiązki - Świąteczny nieznajomy

Czy złamane serce będzie jeszcze potrafiło zaufać? Życie Maggie Walther nagle rozpada się na kawałki. Kłamstwo męża, któremu ufała, zabija w niej wiarę...

Podarunek
Richard Paul Evans0
Okładka ksiązki - Podarunek

Natan Hurst, cierpiący na Syndrom Tourette’a pracownik działu ochrony sieci sklepów muzycznych, nienawidzi świąt Bożego Narodzenia. Choinka...

Zobacz wszystkie książki tego autora
Recenzje miesiąca
Paderborn
Remigiusz Mróz
Paderborn
Fałszywa królowa
Mateusz Fogt
Fałszywa królowa
Jesteś jak kwiat
Beata Bartczak
Jesteś jak kwiat
Kolekcjoner
Daniel Silva
Kolekcjoner
Między nami jest Śmierć
Patryk Żelazny
Między nami jest Śmierć
Miłość szyta na miarę
Paulina Wiśniewska
Miłość szyta na miarę
Zagraj ze mną miłość
Robert D. Fijałkowski ;
Zagraj ze mną miłość
Ktoś tak blisko
Wojciech Wolnicki (W. & W. Gregory)
Ktoś tak blisko
Róża Napoleona
Jacobine van den Hoek
Róża Napoleona
Serce nie siwieje
Hanna Bilińska-Stecyszyn ;
Serce nie siwieje
Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy