Okładka książki - Gracz

Gracz


Ocena: 3.5 (2 głosów)

Ta książka została dodana do bazy serwisu Granice.pl przez jednego z użytkowników i oczekuje na moderację

W świecie ,,Gracza" Iwony Maliszewskiej nie ma miejsca na skrupuły, na bycie przyzwoitym, zatrzymanie się i krytyczne spojrzenie na własne życie. Gracz nie ma sumienia, pozbawiony jest kręgosłupa moralnego. Nie nawiązuje głębszych relacji - traktuje ludzi przedmiotowo, jak kolejne stopnie do osiągnięcia celu. Tego wymaga System i funkcjonowanie w nim. W zamian System daje władzę nad innymi, tworzy z nich Pionki w Akcjach, których reżyserem jest Gracz. Trzyma on w swoich rękach los innych i wykorzystuje tę możliwość dla własnych korzyści. Czy w Graczu może odezwać się sumienie? Czy nadejdzie moment, w którym pozna on prawdziwe oblicze Systemu? Czy Gracz dostrzeże Światło?

Życie Pionków to nicość. Pieniądz to władza. Dam ci wszystko, czego zapragniesz. Pieniądze? Władza? Kobiety? Żaden problem. Musisz być tylko lojalny i wierny jak pies. Rozumiesz? A teraz klęknij i obiecaj mi tę lojalność.

Musisz otworzyć Serce, Leo. Przebaczyć, a to da ci ukojenie - powiedział Tim. - I naprawić to, co zepsułeś.

Notka o Autorce

Kobieta. Mama. Towarzyska Samotniczka. Absolwentka Wydziału Filologii Polskiej i Klasycznej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Miłośniczka słowa pisanego, dźwięku, Słońca i Nieba. Obecnie mieszka w Hannoverze.

Informacje dodatkowe o Gracz:

Wydawnictwo: b.d
Data wydania: 2025-03-07
Kategoria: Literatura piękna
ISBN: 9788368322125
Liczba stron: 140

Tagi: Proza literacka

więcej

Kup książkę Gracz

Sprawdzam ceny dla ciebie ...
Cytaty z książki

Na naszej stronie nie ma jeszcze cytatów z tej książki.


Dodaj cytat
REKLAMA

Zobacz także

Gracz - opinie o książce

W grze każdy ruch ma znaczenie, ale czy jesteś gotów na jego konsekwencje? Choć książka liczy tylko 140 stron, niesie ze sobą głębokie przesłanie, zaskakuje, skłania do refleksji i zmusza do zatrzymania się w świecie, który nieustannie gna do przodu.

"Gracz" to książka, która wciąga od pierwszej strony i nie pozwala oderwać się aż do samego końca. To opowieść o świecie intryg, manipulacji i bezwzględnej rywalizacji. Fabuła skupia się na utalentowanym studencie prawa, Leo, który zostaje wciągnięty do Systemu – miejsca, gdzie sumienie jest zbędnym balastem. Staje się Graczem, pozbawionym moralnego kręgosłupa, ale za to wyposażonym we władzę, pozycję i pieniądze. Jak wiele będzie gotów poświęcić, by utrzymać się na szczycie?

Książkę pochłonęłam w jeden wieczór. Choć jest stosunkowo krótka – zaledwie 140 stron – zawiera wszystko, co powinna. Żyjemy w świecie, który pędzi coraz szybciej w pogoni za pieniędzmi, karierą i konsumpcjonizmem. Czy w tym nieustannym biegu pozostaje jeszcze miejsce na drugiego człowieka, pomoc innym, przyjaźń i rodzinę?

Głównym bohaterem jest Leo – niezwykle uzdolniony student prawa, który uwielbia dobrą zabawę, imprezy i towarzystwo kobiet. W trakcie swojej drogi przez System towarzyszy mu wiele postaci drugoplanowych – przyjaciele, rywale, współgracze. Iwona Maliszewska wykreowała bohaterów z ogromną dbałością o ich psychologiczną głębię. Każdy z nich ma swoje motywacje, wewnętrzne konflikty i historię, która tłumaczy ich decyzje.

Postacią, która najbardziej mnie zaintrygowała, jest Leo. Nie da się jednoznacznie określić, czy jest postacią dobrą, czy złą. Z jednej strony współczułam mu i rozumiałam niektóre z jego wyborów, z drugiej – kwestionowałam inne decyzje, a momentami wręcz budził we mnie złość. Rzadko zdarza się, by bohater literacki wzbudzał u mnie tak ambiwalentne emocje, nie pozwalając jednoznacznie się ocenić.

"Gracz" porusza wiele motywów, które są dziś przedmiotem żywych dyskusji. Jednym z najważniejszych jest manipulacja drugim człowiekiem w dążeniu do własnych celów. Wszechobecny egoizm sprawia, że ludzie coraz częściej odwracają wzrok od tych, którzy nie wpisują się w społeczne standardy – biednych, chorych, bezdomnych. Istotnym motywem jest również rywalizacja, która zmusza do refleksji nad tym, ile jesteśmy w stanie poświęcić i jakie granice przekroczyć, by osiągnąć sukces. Iwona Maliszewska porusza również kwestie władzy, ambicji i moralnych kosztów sukcesu. Wszystko to składa się na książkę, która jest prawdziwą eksplozją emocji, przemyśleń i refleksji.

Styl pisarski Iwony Maliszewskiej jest dynamiczny i konkretny – nie znajdziemy tu zbędnych słów ani scen. Autorka konsekwentnie dąży do sedna, prowadząc narrację w sposób płynny i przemyślany. Perfekcyjnie balansuje między emocjonalnymi momentami a wartką akcją, tworząc historię, która wciąga od pierwszej strony.

Dialogi są naturalne i świetnie oddają charakter bohaterów, sprawiając, że ich rozmowy brzmią autentycznie. Sceny dramatyczne nie są przesadzone – wszystko pozostaje wyważone i precyzyjnie skonstruowane.

Jedynym drobnym minusem jest momentami zbyt szybkie tempo akcji. Choć celowe pominięcie zbędnych scen dodaje intensywności fabule, niektóre przeskoki czasowe sprawiały, że chwilami trudno było mi nadążyć za wydarzeniami.

Podsumowując, “Gracz” Iwony Maliszewskiej to książka o wciągającej, pełnej akcji fabule. Postacie są znakomicie skonstruowane, każda z nich posiada wyrazistą osobowość i własne motywacje. Największym atutem powieści są jej głębokie motywy, które skłaniają do refleksji nad ludzką naturą i mechanizmami manipulacji.

Dynamiczny styl narracji oraz naturalne, wyważone dialogi sprawiają, że książkę czyta się płynnie i z zapartym tchem. Jedyną drobną wadą jest momentami zbyt szybkie tempo akcji – niektóre przeskoki czasowe powodowały u mnie chwilowe zagubienie w wydarzeniach.

"Gracz" to powieść, która przypadnie do gustu czytelnikom ceniącym literaturę z głębokim przesłaniem. Wywołuje silne, choć momentami sprzeczne emocje, a jej bohaterowie pozostają niejednoznaczni, co dodaje historii autentyczności.

Jest to wielowątkowa opowieść o psychologicznej głębi, napisana z wyjątkową dbałością o konstrukcję narracyjną. To jedna z tych książek, które na długo pozostają w pamięci i do których warto wracać. Trafiła na półkę moich ulubionych lektur!

Link do opinii
Avatar użytkownika - poludnica
poludnica
Przeczytane:2025-04-20, Ocena: 3, Przeczytałem, Mam,

Książka "Gracz" ukazuje świat, w którym rządzą Gracze, a zwykli ludzie są jedynie Pionkami. Aby dołączyć do rozgrywki, trzeba porzucić wszelkie moralne zasady i działać z bezwzględną determinacją. Sam koncept intryguje. Zapowiedź książki obiecuje mocną, psychologicznie złożoną historię o manipulacji i utracie człowieczeństwa.

 

Na plus zasługuje sam pomysł oraz przystępna forma. Książka liczy niespełna 140 stron, ma nieco większy niż kieszonkowy format i dużą czcionkę. Wydawałaby się idealna na jeden wieczór, niestety, to właściwie koniec zalet.

 

Mimo niewielkiej objętości, lektura okazuje się wymagająca. Nie ze względu na treść, a z uwagi na sposób jej przedstawienia. Styl narracji jest chaotyczny. Objawia się krótkimi zdaniami, brakiem rozbudowanych opisów i logiki. Język balansuje na granicy wylgarnego slangu i pseudoliterackiej wzniosłości. Rozumiem gdyby slang używany był wyłącznie w dialogach. Można by było to uzasadnić charakterem postaci. Jednak sam narrator operuje określeniami typu "kibel" czy "fura", a jego ton zmienia się bez wyraźnej logiki. Z jednej strony kolokwializmy, z drugiej poetyckie opisy. Dodatkowo trudno go umiejscowić. Raz obserwuje wydarzenia z dystansu, innym razem komentuję. W połączeniu z trzeciooosobową narracją wypada to wyjątkowo niespójnie i nienaturalnie.

 

Fabuła pędzi do przodu (w końcu mamy dużo treści i mało objętości) przez co postacie są płaskie i niewiarygodne. Największy problem stanowi główny bohater, którego postawa zmienia się diametralnie z rozdziału na rozdział. Od bezwzględnego egoisty po współczującego altruistę. Jego przemiana nie ma żadnego uzasadnienia, zmienia się jak za dotknięciem magicznej różdżki. Dodatkowo u innych postaci, wydarzenia które powinny mieć znaczący wpływ na psychikę - w tym brutalne jak wielokrotny gw*łt, zostają potraktowane powierzchownie i wręcz mam wrażenie, że zbagatelizowane.

 

Jednak największe zdziwienie budzi zakończenie. Zupełnie nie współgra z resztą książki. Pozostawia czytelnika z pytaniem: ,,co tu się właściwie wydarzyło?".

Odnoszę wrażenie, że Autorka próbowała opowiedzieć historię o walce dobra ze złem, ale nie zdołała udźwignąć tego tematu.

 

Podsumowując - "Gracz" miał potencjał, ale zabrakło spójności, pogłębienia postaci i dopracowania stylu. Sam pomysł to za mało, by stworzyć dobrą opowieść, szczególnie jeśli próbuje się zawrzeć zbyt wiele w zbyt małej przestrzeni.

Link do opinii
Recenzje miesiąca Pokaż wszystkie recenzje
Reklamy