Wydawnictwo: Waneko
Data wydania: 2024-04-22
Kategoria: Komiksy
ISBN:
Liczba stron: 0
WIĘCEJ GREJTNYCH TOMIKOWYCH OBFITOŚCI
,,GTO". No coś, co uwielbiam, jak chol... choroba. Niby z jednej strony taki odwrócony schemat shounena, bo nie o uczniu, a nauczycielu, ale z drugiej jednak wiernie shounenowych schematów się trzymający, bo ten nauczyciel to poczciwy zboczeniec, który niewiele w zasadzie potrafi, ale umie tak kombinować, że ze wszystkiego wyjdzie obronną ręką - czy mu się to uda, czy przez przepadek, czy dzięki czyjejś pomocy, z której często nie zdaje sobie sprawy - i otoczony wianuszkiem dziewczyn, które częściej chcą go zabić, niż coś z nim robić, zanim nie przekonają się, co on potrafi, prze naprzód przez to życie. No i to, jak prze, rozbraja mnie, rozwala tak, że nie mogę się od tomików oderwać, choć czytać jest w nich co, a zabawa jest taka, że niewiele mang na rynku może z nią konkurować.
Od nurkowania... do plażowania. Wypad nad morze? Trup nocą? Co się tam znów dzieje u Onizuki?! A co u Tłumoko?!
https://ksiazkarniablog.blogspot.com/2024/04/gto-great-teacher-onizuka-12-touru.html
Onizuka jest na najlepszej drodze do zwolnienia z pracy. Czy wierni uczniowie uratują honor i spłacą olbrzymi dług swojego nauczyciela? Jaką role w tym...
Przeczytane:2025-04-01, Ocena: 5, Przeczytałem,
POPKULTUROWY KOCIOŁEK: W dwunastej części obserwujemy wątek upragnionej podróży na Okinawę. Następuje tu również pewna dość znacząca zmiana scenariuszowa. Tym razem bowiem to nie tytułowy Onizuka odgrywa tu najważniejszą rolę, a swoje pięć minut mają inne postacie drugoplanowe.
Jedną z nich jest Kanzaki nadal uwikłana w konflikt z belfrem. Do tego dochodzi jeszcze pewna ewolucja Anko i Fujiyoshi oraz starcie Fujiyoshi z Ueharą. Wszystko to jest doskonałym pretekstem dla jeszcze większej dawki przygód i humoru, które fani serii uwielbiają.
Manga ta to jednak nie tylko dobra zabawa. Podobnie jak w poprzednich częściach za konkretną postawą postaci kryje się jakaś większa głębia, która czeka na odkrycie. W tym tomie widzimy również jak postawa Onizuki stawia go w opozycji do tradycyjnego systemu edukacji, w którym liczą się głównie zasady, regulamin, porządek i wyniki. Tom 12 pokazuje, że edukacja nie powinna być jedynie przekazywaniem wiedzy, ale również wspieraniem uczniów w ich rozwoju jako ludzi.
W kwestii scenariusza znowu pewne zastrzeżenia można mieć do wątku Tomoko. Nadal wyraźnie odbiega on od poziomu pozostałej części mangi, ale tym razem twórca, chociaż stara się dodać do niego jakąś głębię. Fujisawa pokazuje, jak presja sławy wpływa na młodą dziewczynę i jak trudno jest jej zachować równowagę między karierą a życiem osobistym....